Sprawdzanie Numeru VIN

dziechu · 28-05-2014, 11:03

Witam Wszystkich.
Otóż wczoraj ruszając z parkingu auto po przejechaniu kilku metrów zgasło i nie dało się uruchomić. Po kilku próbach wezwałem lawetę. Przy ładowaniu laweciarz podjął próbę no i auto zapaliło! Normalnie złota rączka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zgasiłem i odpaliłem jeszcze kilka razy - działa, ale...z wydechu leciał biały dym. Po przygazowaniu czarna chmura jak za kamazem. Po puszczeniu gazu dym ustaje, zarówno biały, jak i ten czarny. Na ulicę sporo sadzy wyleciało. Wróciłem autem pod dom - jadąc żadnych negatywnych odczuć. Na parkinu jeszcze raz dogazowałem - znowu czarny obłok i sadza na ulicy. Biały dym już nie leci. Do warsztatu jadę w piątek ale może ktoś coś podpowie wcześniej.
Dzięki i pozdrawiam,
Damian

MIREKTERAZPOLSKA · 28-05-2014, 11:54

Przyczyn możesz mieć dużo
Czarny dym świadczy układzie paliwowym
Możesz mieć też zasyfiony układ dolotowy

jaceks · 28-05-2014, 12:12

a biały to uszczelka pod głowicą - spala płyn chłodzący. sprawdź stan

dziechu · 28-05-2014, 19:17

Płyn chłodzący w normie. Olej też na stałym poziomie. Tak sobie pomyślałem w międzyczasie - może ta chmura dymu to skutek prób odpalania auta - nadmiar paliwa, który się nie spalił...co oczywiście nie wyjaśnia dlaczego nie odpalał w pierwszej kolejności.
Co myślicie?

Cypriano · 29-05-2014, 10:08

Biały dym to mogło być niespalone paliwo
(podobny objaw jest przy lejących końcówkach, jak się odpala samochód po kilku godzinach postoju).

dziechu · 29-05-2014, 20:37

No nic. Jutro może mi się uda wbić do warsztatu - zobaczymy co chłopaki powiedzą. Dzięki za komentarze.

dziechu · 30-05-2014, 14:18

Komp pokazał błąd związany z układem paliwowym ale niejednoznaczny. Póki co auto jeździ a na dokładniejsze sprawdzanie umówiony jestem na przyszły tydzień. Zacząć mają od sprawdzenia wtrysków, w drugiej kolejności pompa paliwa...

dziechu · 09-06-2014, 22:02

Witam.
Skończyło się niezbyt przyjemnie. Okazuje się, że przy 140tys. km musiałem wymienić wszystkie 4 wtryski! A, że są to piezo Siemensa to nie było tanio. Po regeneracji lały dalej jak chciały, wszystkie parametry poza normą - trzeba było nowe. Udało się znaleźć za 760zł/szt. nowiutkie wtryski. Suma summarum - łącznie z wymianą rozrządu (profilaktycznie 350zł bo bym nie przeżył zerwania po wydanych 4k zł), zaworem pompy (350zł, nowym filtrem ,podkładkami i robotą wyszło 4300zł. Baaaaaardzo to bolało ale powiem szczerze, że auto chodzi jak nowe - płynnie, nic nie szarpie. I bym był skłonny się pozbyć póki jeździ ale nikt nie doceni takiego prezentu więc szkoda teraz go puszczać. Ale jeżeli ktoś by reflektował mk4 1.8tdci z nalatanymi 140tys. kmz nowymi wtryskami, rozrządem i świeżymi hamulcami, olejem, filtrami za 30k zł to jestem otwarty na propozycje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Aaa..i wtryski podobno padły nie od uszkodzeń mechanicznych (opiłków nie było w układzie) a od dobrego polskiego paliwa. Od prawie 3 lat lałem VERVĘ (głównie we Wrocławiu)- polecam jeżeli chcecie mieć problemy.

28-05-2014, 11:03	#1
dziechu ford::average Zarejestrowany: 20-01-2012 Skąd: Wrocław Model: Mondeo MKIV Silnik: 1.8TDCI Rocznik: 2007 Postów: 69	Czarny dym (złożony przypadek) Witam Wszystkich. Otóż wczoraj ruszając z parkingu auto po przejechaniu kilku metrów zgasło i nie dało się uruchomić. Po kilku próbach wezwałem lawetę. Przy ładowaniu laweciarz podjął próbę no i auto zapaliło! Normalnie złota rączka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zgasiłem i odpaliłem jeszcze kilka razy - działa, ale...z wydechu leciał biały dym. Po przygazowaniu czarna chmura jak za kamazem. Po puszczeniu gazu dym ustaje, zarówno biały, jak i ten czarny. Na ulicę sporo sadzy wyleciało. Wróciłem autem pod dom - jadąc żadnych negatywnych odczuć. Na parkinu jeszcze raz dogazowałem - znowu czarny obłok i sadza na ulicy. Biały dym już nie leci. Do warsztatu jadę w piątek ale może ktoś coś podpowie wcześniej. Dzięki i pozdrawiam, Damian

28-05-2014, 11:54	#2
MIREKTERAZPOLSKA ford::professional Imię: Mirosław Zarejestrowany: 08-11-2011 Skąd: wrocław Model: transit Silnik: 2,2 Rocznik: 2009 Postów: 1,525	Odp: Czarny dym (złożony przypadek) Przyczyn możesz mieć dużo Czarny dym świadczy układzie paliwowym Możesz mieć też zasyfiony układ dolotowy

28-05-2014, 12:12	#3
jaceks ford::professional Imię: Jacek Zarejestrowany: 20-02-2013 Skąd: Szczecin Model: Galaxy '14 Silnik: 2.0 TDCI 163KM Rocznik: 2014 Postów: 1,848	Odp: Czarny dym (złożony przypadek) a biały to uszczelka pod głowicą - spala płyn chłodzący. sprawdź stan

28-05-2014, 19:17	#4
dziechu ford::average Zarejestrowany: 20-01-2012 Skąd: Wrocław Model: Mondeo MKIV Silnik: 1.8TDCI Rocznik: 2007 Postów: 69	Odp: Czarny dym (złożony przypadek) Płyn chłodzący w normie. Olej też na stałym poziomie. Tak sobie pomyślałem w międzyczasie - może ta chmura dymu to skutek prób odpalania auta - nadmiar paliwa, który się nie spalił...co oczywiście nie wyjaśnia dlaczego nie odpalał w pierwszej kolejności. Co myślicie?

29-05-2014, 10:08	#5
Cypriano ford::beginner Zarejestrowany: 16-05-2013 Skąd: Gdynia Model: Mondeo Mk3 Ghia Kombi Silnik: 2.0 TDCI 125PS Rocznik: 2004 Postów: 12	Odp: Czarny dym (złożony przypadek) Biały dym to mogło być niespalone paliwo (podobny objaw jest przy lejących końcówkach, jak się odpala samochód po kilku godzinach postoju).

29-05-2014, 20:37	#6
dziechu ford::average Zarejestrowany: 20-01-2012 Skąd: Wrocław Model: Mondeo MKIV Silnik: 1.8TDCI Rocznik: 2007 Postów: 69	Odp: Czarny dym (złożony przypadek) No nic. Jutro może mi się uda wbić do warsztatu - zobaczymy co chłopaki powiedzą. Dzięki za komentarze.

30-05-2014, 14:18	#7
dziechu ford::average Zarejestrowany: 20-01-2012 Skąd: Wrocław Model: Mondeo MKIV Silnik: 1.8TDCI Rocznik: 2007 Postów: 69	Odp: Czarny dym (złożony przypadek) Komp pokazał błąd związany z układem paliwowym ale niejednoznaczny. Póki co auto jeździ a na dokładniejsze sprawdzanie umówiony jestem na przyszły tydzień. Zacząć mają od sprawdzenia wtrysków, w drugiej kolejności pompa paliwa...

09-06-2014, 22:02	#8
dziechu ford::average Zarejestrowany: 20-01-2012 Skąd: Wrocław Model: Mondeo MKIV Silnik: 1.8TDCI Rocznik: 2007 Postów: 69	Odp: Czarny dym (złożony przypadek) Witam. Skończyło się niezbyt przyjemnie. Okazuje się, że przy 140tys. km musiałem wymienić wszystkie 4 wtryski! A, że są to piezo Siemensa to nie było tanio. Po regeneracji lały dalej jak chciały, wszystkie parametry poza normą - trzeba było nowe. Udało się znaleźć za 760zł/szt. nowiutkie wtryski. Suma summarum - łącznie z wymianą rozrządu (profilaktycznie 350zł bo bym nie przeżył zerwania po wydanych 4k zł), zaworem pompy (350zł, nowym filtrem ,podkładkami i robotą wyszło 4300zł. Baaaaaardzo to bolało ale powiem szczerze, że auto chodzi jak nowe - płynnie, nic nie szarpie. I bym był skłonny się pozbyć póki jeździ ale nikt nie doceni takiego prezentu więc szkoda teraz go puszczać. Ale jeżeli ktoś by reflektował mk4 1.8tdci z nalatanymi 140tys. kmz nowymi wtryskami, rozrządem i świeżymi hamulcami, olejem, filtrami za 30k zł to jestem otwarty na propozycje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Aaa..i wtryski podobno padły nie od uszkodzeń mechanicznych (opiłków nie było w układzie) a od dobrego polskiego paliwa. Od prawie 3 lat lałem VERVĘ (głównie we Wrocławiu)- polecam jeżeli chcecie mieć problemy.