[Fiesta 1995-2001] Plan modyfikacji silnika - wzrost mocy 1.25 16v 75km

[fifson_mk4]

Witam wszystkich klubowiczów.
Już raz poruszałem temat podnoszenia mocy w tak małym silniczku. Chodziło o dolot, wydech, przepływkę itp. itd. No ale ze względu na koszta odpuściłem sobie.
Ale do sedna, ostatnio rozmawiałem z kolegą i podrzucił mi hasło: "kompresor".
Przeglądałem różne strony ale nic w tym temacie do tego auta i silnika nie znalazłem.
Wie ktoś może czy byłoby to możliwe w zet-tecu 1.25, jakie by to były koszta, co najlepiej dobrać itd.
Z góry dzięki za odpowiedzi, oczywiście na poziomie i bez "odpuść sobie" itd. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Chodzi o sensowną opinię Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Dziękówa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[marko52]

Napisał fifson_mk4 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Spoko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Ale jednak jestem skłonny do tych zmian, tylko potrzebuję opinii osoby która zna się na mechanice i powie mi, które z wymienionych zmian mogę zrobić, a które są raczej nie możliwe.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeżeli wyciśniesz nawet więcej mocy z tego silnika , to kosztem jego trwałośći, robiono różne cuda kiedys w maluchach i - złom po przejechaniu 60 tys, a powinno być około 140 tys.Myślę tak jak już tu sugerowano inny silnik.

[radek9103]

Wsadzenie kompresora jest jak najbardziej możliwe w każdym silniku ,ale jak napisał marko52 kosztem wytrzymałości. Samo dołożenie kompresora nie jest łatwe.Jest on przeciesz napędzany mechanicznie więc znaczenie ma wielkość koła na wale i samym kompresorze. Zmiana dolotu, kompresor,paski wystrojenie go itd itd> Koszt takiej zabawy od 2500 do 5000 zł.

[Magik123]

Nie da się od tak napisać, kup to, to i tamto i pozakładaj tu i tam i będzie cacy. Zakładanie stożków, dolotów, wydechów nie przyniesie efektu, nie na tyle żeby coś z tego było, niestety w tak małym silniku uzyskanie 5 koni i 10 Nm jest dość drogie jak na uzyskany efekt, zresztą taki przyrost jest odczuwalny ale to nic nadzwyczajnego.

Sam kompresor nie obniży sprawności silnika, jeśli doładowanie będzie na poziomie 0.3-0.4 bara to nie ma sie czym przejmować, baaa nawet turbo można założyć, zbytniej filozofi tu nie ma, ważniejsze to wykonanie kolektora i upchanie tego oraz połączenie z zasilaniem i powrotem oleju oraz z wydechem.
Tu koszta pochłonie kolektor, dolot, turbo jesli prace wykonasz we własnym zakresie to koszta są niskie przykładowo 2000-3000zł bez strojenia czy zewnętrznego sterownika, przy niskim doładowaniu paliwa powinno starczyć na to by tłoki nie spłynęły. O ile udało by sie skompletować tanio graty i zrobić resztę, ale zaraz przydało by sie założyć zegar doładowania, EGT bo na ślepo daleko nie zajedziesz.
Niestety są to tylko domysły i spekulacji, bo nie wiemy na ile wydoli pompa, i cały ukałd wraz z wtryskami oraz sam silnik, jak poleci sprzęgło to zaraz trzeba robić mocniejsze. Albo przy pierwszym bucie wysra się uszczelka albo korba i na tym się zabawa zakończy. Tutaj jest albo-albo.


Nawet LPG było by lepsza alternatywa niż PB bo łatwo i szybko można je wystroić.

Na koniec powiem Ci kup inne auto, tej Fiesty nie opyla się w taki sposób dłubać, chyba że masz sporo kasy i czasu wtedy jako hobby, do codziennej jazdy i z portfelem studenta niestety porywasz się z motyką na księżyc.

Kompresor niby jest łatwiejszy, jednak też wymaga regeneracji, podłączenia, umiejscowienia, czego pod domem młotkiem i kluczem 17 nie zrobisz.

Skoro zrezygnowałeś z tak tanich i prostych rzeczy jak stożek, dolot i wydech to tamtego nie ogarniesz za dużo na raz.

Albo wsadź 1.8 RDA 105KM i wtedy tanio będzie i będzie zamiatać a silnik czy całego Escorta kupisz a 400 czy 500zł.

[fifson_mk4]

Więc dzięki serdeczne za wszystkie porady.
Wszystkim, którzy mają wątpliwości podpowiem, że mimo nie wielkich nakładów bezpośrednich, jakbym chciał jednak coś zmieniać to nie będę tego robił sam przez brak odpowiedniej wiedzy, oraz brak odpowiedniego sprzętu. A bez problemu mogę rozłożyć sobie w czasie cały swap Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Więc teraz pytanie, zacząłem trochę szukać informacji na temat swapu silnika 1.7 z Forda Pumy. Wiem też, że trochę trzeba dobrze poszukać bo te silniki często są zjeżdżone... Ale mam dwa ważne pytanie:
- po pierwsze: który silnik jest łatwiejszy do przełożenia ( z anglika, czy z "europejczyka"; lub czy to bez różnicy)
- po drugie: które części i elementy pasują bez jakichś większych modyfikacji z 1.25 do 1.7 ( skrzynia, wiązka elekt.; etc).
Dzięki za odpowiedzi.

[MAG]

Tak jak napisałem juz wczesniej - kup Pumę angola i masz wtedy wszystko co tylko mechanik będzie potrzebował, łacznie z lepszymi fotelami (będzie tylko sie trzeba pobawić przy fotelu kierowcy, bo angielski pasażer niekoniecznie ma pełna regulację, ale będziesz miał w razie czego swój stary fotel żeby zastosować samą konstrukcję), białymi zegarami i innymi duperelami, które moga się przydać ...

[fifson_mk4]

Dzięki za wszystkie info.
Wiadomość jest taka, niestety stało się i 1.25 odmówił posłuszeństwa.
Zdecydowałem się na zamontowanie kolejnego silnika 1.25 ale kolega zapytał mnie o jedną rzecz i chciałbym jeszcze to sprawdzić. Mianowicie chciałbym wiedzieć co byłoby do wymiany jeżeli zamiast 1.25 chciałbym włożyć 1.4 16v 90 KM. Mianowicie, czy do 1.4 pasują mocowania z 1.25, co z skrzynią, sprzęgłem, czy silnik 1.4 muszę kupić z pełnym osprzętem czy mogę go bez problemu lub większych modyfikacji skonfigurować z osprzętem z 1.25 ...?
Za rzetelne odpowiedzi z góry dziękuję. Pozdro.

[MAG]

Powtarzam po raz kolejny - najbezpieczniejszy sposób to kupno kompletnego dawcy (najlepiej angola, bo taniej) - wtedy nie martwisz się o dorabianie albo czasochłonne poszukiwanie dupereli.
Co do 1,4 - nie mam pojęcia czy wszystko będzie pasować od 1,25 - za mało znam te silniki.