|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
09-10-2018, 20:51 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 05-02-2018
Model: Transit III
Silnik: 2,5
Rocznik: 1989
Postów: 42
|
Wymiana linki sprzęgła
Witam,
Mam do was dwa pytania. Samochód raz na jakiś czas mi szarpie gdy ruszam z jedynki, jakby się kończyło sprzęgło. Kilka osób doradziło mi wymianę linki. Ciężko jest wymienić linkę? Czy mój model Transit 1989r. posiada samoregulator? Ogólnie jakby ktoś w skrócie mi opisał jak wymienić tą linkę byłbym niesamowicie wdzięczny Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Czy w tej rurze wychodzącej od obudowy filtr filtra powietrza powinna być taka dziurka? Bo dzis zauważyłem, że ucieka nią powietrze przy gazowaniu. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. pozdrawiam |
10-10-2018, 08:40 | #2 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,980
|
Odp: Wymiana linki sprzęgła
Na 100% to nie jest wina linki. Powiedzieć, że ten typ tak ma (szarpanie przy ruszaniu) to za dużo, ale generalnie są dwa powody:
- nierównomiernie zużyte koło zamachowe (plackowate przytarcia, przypalenia) - luz w układzie napędowym, będący sumą luzów na tarczy sprzęgła, w skrzyni, na wielowpuście wału, na przegubach, w moście (koszyk satelitów, koła słoneczne, półosie). Jak ktoś się uprze, to trochę poprawi sytuację (czyszczenie koła zamachowego, nowa tarcza, docisk) - ale też na krótko. Czy linka jest z samoregulatorem, czy z ręcznym ustawianiem luzu - stwierdzisz zaglądając w kabinie nad pedał sprzęgła. Jeżeli linka ma gwintowaną końcówkę i nakrętkę - to jest ręczna regulacja, jeżeli jest tam zaciśnięta malutka końcówka wchodząca w zębaty półksiężyc (i nie wystaje dalej) - to jest samoregulacja. Tego otworu nie powinno być - nie mam pojęcia po co ktoś go zrobił... Zamykając go zrób tak, by nic nie mogło dostać się do cylindrów silnika (śruby, nakrętki, nity itp), to byłaby katastrofa. Jeśli śruba, to łeb na zewnątrz, wkręcona gwintem w gumę, od spodu bez żadnej nakrętki - tak myślę... Możliwe, że otwór służył do wtryskiwania samostartu (ewentualnie plaku) w zimie przy odpalaniu silnika po nocy na mrozie - nie wróżyłoby to dobrze bo zima ma być podobno mroźna. Świadczyłoby to też o tym, że silnik ma już słaby spręż, nie działa świeca płomieniowa i w kiepskim stanie jest układ wtryskowy (wtryskiwacze, pompa). Ale nie można za dużo wymagać od diesla mającego 30 lat...
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 10-10-2018 o 08:55 |