[1,8 D i TD] Co steruje silniczkiem wolnych obrotów?

[300ton]

Witam.

Do podjęcia tematu skusiło mnie zachowanie tego ustrojstwa w moim Essim.

Podstawo powinno być tak (jeśli się mylę, proszę o korektę):

1. Sinik zimny - linka naciągnięta, obroty podniesione;
2. Silnik rozgrzewa się - linka popuszcza w miarę wzrostu temperatury silnika;
3. Silnik rozgrzany - linka luźna, podciąga się po "dodaniu gazu", potem odpuszcza wraz ze spadkiem obrotów.

A jak u mnie?

1. Sinik zimny - Tak jak powinno Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
2. Silnik rozgrzewa się - Niestety nie odpuszcza Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
3. Silnik rozgrzany - To już wqrwia. Odpalam ciepły silnik - linka luźna Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Dodaję gazu -linka naciąga sięGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Odpuszczam "gaz" linka pozostaje napiętaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..

Pytanie: Co jest nie tak i z czym?
Wiem, że temat tego silniczka wałkowany był sporo razy. Niestety posty dotyczyły raczej jego awarii bądź właściwej regulacji.
Więc co wpływa na to co ten silniczek robi? Podejrzewam, że komputer(no dobra MODUŁ ) na podstawie odczytu czujnika. Którego, gdzie on jest?
Jeśli on, ten czujnik jest walnięty to silniczek nie powinien w ogóle reagować. Prawda? A jeżeli jest sprawny, to czemu nie odpuszcza po nagrzaniu?

Pytam, bo wyższe obroty zimnego motoru lepiej wpływają na moje samopoczucie a klekot przy 500 rpm podnosi mi ciśnienie (na prawdę)Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dajcie, proszę jakieś wskazówki.

PS. To wszystko przez wiosnę!!Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[ministerq]

Napisał 300ton Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Którego, gdzie on jest?

Czujnik położenia cięgna gazu na pompie wtryskowej - potencjometr. Do tego dochodzi czujnik temperatury wkręcony w obudowę termostatu.

[bongo]

Ja też tak mam. Linka się naciąga tak jak należy i w tedy gdy należy, ale nie odpuszcza. Jak pomogę lekko palcem to odpuszcza. Tak więc myślę, że mogły się tryby wewnątrz tego elektrycznego silniczka wyrobić. Kiedyś nawet widziałem o tym temat na forum Mondeo.
Ja puki co nie mam kiedy rozebrać tego silniczka i sprawdzić co w nim nie domaga. Puki co zastanawiam się, czy nie wspomóc się sprężynką - kiedyś widziałem patent, że ktoś sobie sprężynkę założył miedzy dźwignią podwyższonych obrotów, a stelażem pompy wspomagania. Tym sposobem gdy silniczek elektryczny naciągał dźwignię, sprężynka cofała ją na swoje miejsce i tym sposobem wszystko chodziło "jak trzeba"Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[tom2125]

Napisał 300ton Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

klekot przy 500 rpm podnosi mi ciśnienie

Jeżeli obroty spadają do 500 po odciągnięciu linki to znaczy,że masz za nisko ustawione obroty biegu jałowego...silniczek ma za zadanie pilnować by nie spadały poniżej 800...dlatego linka nie odpuszcza nawet po nagrzaniu. Wyreguluj pompę na ciepłym silniku z odpiętą linką na 800 i będzie dobrze. On ma za zadanie podciągać obroty własnie przy obciążeniu(światła,podgrzewanie szyby,klima) i ewentualnym złym ustawieniu pompy.

[300ton]

Dzięki.
Poczytałem sobie tu: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
i doszedłem do wniosku, że potrzebna jest właśnie regulacja. Od tego zacznę.
A silniczek pracuje w pełnym zakresie ruchu trzpienia, sam się maksymalnie wysuwa i chowa. Jego więc na razie odpuszczam.

[borowiczek]

Napisał 300ton Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dzięki.
Poczytałem sobie tu: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

.

U mnie ten link nie działaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a mam podobny problem

[300ton]

A spróbuj skopiować ten link i wkleić go w okno przeglądarki. http://www.mondeoklubpolska.pl/content.php/285-Regulacja-obrot%C3%B3w-biegu-ja%C5%82owego-Mondeo-mkII-1.8-TD
specjalnie masz go tu w wersji tekstowej (nie da się go "kliknąć). Powodzenia.

[borowiczek]

ok,ten działa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.,Dzięki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[300ton]

Powracam do tematu. Wyregulowałem pompę wg porady z linka. Bezpośrednio po regulacji silniczek ustawił się tak jak powinien "na zero".
Gdy silnik był rozgrzany, wiem bo wentylator włączał się co chwilę, linka była nienapięta. Ucieszyłem się. Jak zwykle na darmo.
Ale kiedy silnik ostygł, a stygł aż 10 minut(!!) problem znów powrócił. Po odpaleniu trzymał ~850 rpm a po dodaniu gazu podciągnął linkę ale nie odpuścił.

Męczy mnie jeszcze jedno, myślę że może to być ten szczegół w którym to diabeł tkwi, że mimo włączania się wentylatora chłodnicy wskazówka temperatury nie podniosła się powyżej "O". Tak było też cała zimę a po włączeniu ogrzewania jeszcze opadała. Jesienią wymieniłem termostat na nówkę ale nie działa to jak należy. Myślę, że 88 fabrycznych stopni na moment otwarcia to za mało.
Porównując zachowanie wskaźnika w innych autach z dieslami, gdzie stoi jak zaklęty w moim jest cosik nie teges.
Próbowaliście coś z tym zrobić? Jak wyszło? Pytam bo podobno takie działanie termostatu to normalka??
Może to jest praprzyczyną kłopotów ze wspomnianym silniczkiem. To czyli niedogrzany silnik. Co o tym myślicie?

[tom2125]

Ja planuję wstawić jakiś termostat o momencie otwarcia 90*..w poprzednim TD Fiata tak zrobiłem i było ok. bo Włosi zachowawczo wkładali termostat 78* jakby miał brać udział w operacji ,,pustynna burza''Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i przez to ciągle był niedogrzany w naszym klimacie.

Bump:

Napisał 300ton Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ale kiedy silnik ostygł, a stygł aż 10 minut(!!) problem znów powrócił. Po odpaleniu trzymał ~850 rpm a po dodaniu gazu podciągnął linkę ale nie odpuścił

Czyli czujnik temperatury płynu wadliwy i zaniża wskazania przez co ecu myśli że silnik jest już zimny,dlatego podciąga mu obroty..sprawdź rezystancję na gorącym silniku albo wypnij wtyczkę i wepnij rezystor ok.220 Ohm,jeżeli silniczek odpuści to masz winowajcę..czujnik.