|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
03-07-2020, 09:54 | #1 |
ford::beginner
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 07-05-2006
Skąd: Czeladź
Model: Ford Focus Combi ComfortX
Silnik: Benzyna 1.6
Rocznik: 2002
Postów: 12
|
Pompa paliwa - opis wtyczki
Witam. Mam prośbę. Nie działa pompa, dobrałem się do wtyczki pod kanapą pasażera, ale są tam 4 przewody. Focus, MK1, z 12.2002 roku. Między czarnym i czerwonym nie mam napięcia, ale między ...chyba czarnym i pozostałymi mam i 12 i 6V. Mało precyzyjnie piszę, ale pytanie brzmi : na których kablach powinno być 12V zasilające pompę ? Pytam, bo cały dzień będę demontował bak przed domem, a do końca nie wiem, czy to wina pompy czy kabli. Mam nową pompę, ale sam silnik kupiłem, więc też nie podłączę, bo wtyk jest do całego korpusu pompy, a nie do silnika...
Dziękuje za pomoc, Mariusz |
03-07-2020, 10:25 | #2 |
ford::advanced
Imię: Waldek
Zarejestrowany: 22-05-2013
Skąd: Legionowo
Model: Focus MK2 FL
Silnik: 1,8 B(125)
Rocznik: 2009
Postów: 354
|
Odp: Pompa paliwa - MK1, opis wtyczki
1 - ( + zasilania)
5 - masa. Napięcie pojawia się na chwilę po włączeniu zapłonu(żeby dobić ciśnienie w układzie), a potem dopiero po uruchomieniu silnika. |
03-07-2020, 11:30 | #3 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 22-10-2013
Skąd: Katowice
Model: Focus Kombi MK1
Silnik: 1.6 ZEtec SE
Rocznik: 2004
Postów: 8,558
|
Odp: Pompa paliwa - MK1, opis wtyczki
zobacz dobrze wtyczki, bo lubiły śniedzieć
|
03-07-2020, 20:50 | #4 | ||
ford::beginner
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 07-05-2006
Skąd: Czeladź
Model: Ford Focus Combi ComfortX
Silnik: Benzyna 1.6
Rocznik: 2002
Postów: 12
|
Odp: Pompa paliwa - MK1, opis wtyczki
Cytat:
Dziwne, że nie ma nigdzie opisu tej wtyczki, przecież musi się psuć także i innym, a szukałem długo. Pozdrawiam, Mariusz Bump: Cytat:
Pozdrawiam, Mariusz |
||
05-07-2020, 12:08 | #5 |
ford::beginner
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 07-05-2006
Skąd: Czeladź
Model: Ford Focus Combi ComfortX
Silnik: Benzyna 1.6
Rocznik: 2002
Postów: 12
|
Re: Pompa paliwa - opis wtyczki
Czesc. Dziekuje wszystkim za pomoc. Rzeczywiscie styki. Poruszalem i dziala. Nie wiem kto to projektowal, ale gdyby zrobil 2x wiekszy otwor, to bym godzine sie z wtyczka nie meczyl, a 4 x wiekszy pozwolilby pewnie na wymiane pompy od gory, bez zdejmowania zbiornika paliwa. Pewnie znowu przestanie dzialac za jakis czas, juz mam wrazenie, ze nie zawsze ja slysze, a mimo to odpala. No chyba, ze jest tam jakis czujnik i tylko dobija cisnienie, kiedy trzecha. Tylko, ze mam wrazenie, ze kiedys bylo ja slychac zawsze po przekreceniu kluczyka. Pozyjemy, zobaczymy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Dzieki raz jeszcze, Mariusz |
05-07-2020, 12:50 | #6 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 22-10-2013
Skąd: Katowice
Model: Focus Kombi MK1
Silnik: 1.6 ZEtec SE
Rocznik: 2004
Postów: 8,558
|
Odp: Pompa paliwa - opis wtyczki
rosyjscy koledzy poradzili sobie z otworem
|
06-07-2020, 20:34 | #7 | |
ford::beginner
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 07-05-2006
Skąd: Czeladź
Model: Ford Focus Combi ComfortX
Silnik: Benzyna 1.6
Rocznik: 2002
Postów: 12
|
Re: Odp: Pompa paliwa - opis wtyczki
Cytat:
Zeby nie bylo zbyt pieknie, to dzisiaj mialem holowanie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tak czulem. Usterki tego typu zawsze wracaja w zlym momencie. Dobrze, ze tylko 25 litrow zatankowalem. Jutro jade szukac pompki recznej do paliwa. Rozwalilem blache od gory, jestem w baku. Smierdzi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Poprawie producenta, albo wybuchne. W kazdym razie wypalila sie wtyczka zasilajaca, a ja tam mordowalem wtyk glowny w korpusie pompy, ze az mi go zal. Rozpadla mi sie w rekach wtyczka do pompy. Tylko chyba sie wczolgam i tak i weze odepne, bo chcialem wyplukac przy okazji zbiornik, a od gory bedzie kiepsko, jak nie bede mogl syfu spuscic. W kazdym razie walka trwa, jesli sie juz nie odezwe, to cos poszlo zle... Dziwie sie, ze ta wtyczka, widac, ze przypalona, tak w tej benzynie lezala i nic. Izolacja lekko zweglona na czarnym kablu. No i rodzi sie pytanie, bo nie wiem czy dolutowac nowa, czy lepiej wymienic cale kable - nie przyjrzalem sie jeszcze, ale moze da sie je wymienic od samego wtyku do pompy. Pewnie sam nie dam rady, bo sa we wtyczce fabrycznie zakonczone. Tylko czy lutowanie bedzie bezpieczne ? A z drugiej strony wtyk do pompy nie jest chyba hermetyczny, czyli te styki sa caly czas w paliwie zalane i nic nie wybucha. Wiem, ze opary wybuchaja, ale i tak mam ciarki jak pomysle, ze jezdzilem z dyndajacym w benzynie kablem + i tylko czekal na zwarcie do masy. Dobrze, ze zbiornik z plastiku... Pozdrowienia. Mariusz |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
|
|