|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
07-01-2020, 19:11 | #1 |
FCP member
Imię: Sławek
Zarejestrowany: 12-07-2009
Skąd: Northwich UK/ Racibórz
Model: S-MAX Titanium / Transit T350 LWB
Silnik: TDCI 2,0 140KM Powershift / 2,2 TDCI 100KM
Rocznik: 2012/ 2013
Postów: 115
|
Samodzielna wymiana silnika
Witam serdecznie
Potrzebuję porady. Myślę o samodzielnej wymianie silnika. Pacjent to Transit 2.2TDCI 100KM przód napęd z DPF 2013. Padła mi turbina, zaczęła zasysać olej (na szczęście po gorącej stronie więc silnik się nie rozbiegał) nie mniej jednak silnik cały ocieka olejem , od samego początku był problem z wyciekami z każdego miejsca. Podczas pracy silnika nie można było otworzyć korka wlewu czy wyciągnąć bagnetu, ponieważ zaraz intensywnie pryskał olej. Podobno źle odpowietrzona skrzynia może wpłynąć na turbo. Generalnie podjąłem decyzję o wymianie całego silnika. Mieszkam w UK, od kilku dni szukam mechanika, jednakże większość nie ma czasu bądź nie chce się tego podjąć. Zastanawiam się nad samodzielną wymianą. Proszę o konstruktywne opinie i porady. Dodam, że na oku mam silnik z całym osprzętem , z wtryskami, turbo, pompą paliwa. Przebieg 87k mil. Mechanikiem nie jestem , nie mniej jednak nie raz sam naprawiałem samochody , łącznie z kapitalnymi remontami (to było 20 lat temu), niedawno nawet wymieniałem sam skrzynie biegów w moim poprzednim Transicie , ale to był tył napęd. Dysponuję również pełnym manualem Haynesa. Może ktoś napisać na co zwrócić uwagę, czy muszę przełożyć pompę diesel itd. Z góry dziękuję Sławek |
07-01-2020, 21:45 | #2 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,981
|
Odp: Samodzielna wymiana silnika
Wydaje mi się, że przyczyną tej awarii jest pęknięcie tłoka i bardzo silne przedmuchy do skrzyni korbowej. Wtedy właśnie silnik sika olejem przez wszystkie możliwe otwory i uszczelnienia i cała komora jest w oleju. Ewentualnie całkowicie zatkana odma - ale to jest raczej mało prawdopodobne.
Ja sam osobiście nie wymieniałem silnika w Transicie FWD, ale zleciłem to dobrej doświadczonej firmie specjalizującej się w serwisowaniu Transitów. Nie stosują oni podnośników, stanowiska są z kanałami po których jeżdżą wózki z podnośnikiem tylko do niskiego unoszenia samochodu. Podczas wymiany silnika demontują cały zespół łącznie ze skrzynią opuszczając go na wciągarce łańcuchowej na dół do kanału - łańcuch przechodzi przez komorę od góry do dołu. potem cofają samochód do tyłu i z powrotem mogą wciągnąć silnik ze skrzynią na górę. Samochód podczas tej operacji ma zdemontowana klapę silnika i wycieraczki - inaczej łańcuch wciągarki by nie przeszedł przez komorę. Muszą też wpierw zdjąć przednie koła, zdemontować półosie, zlać olej ze skrzyni i z powrotem założyć koła aby przetoczyć samochód. No i rozłączyć całą resztę osprzętu. Mając dostęp do dużego podnośnika ramowego można pokusić się o podobny demontaż silnika ze skrzynią, odpowiednio podnosząc i opuszczając samochód. W tym warsztacie twierdzą, że taki tok postępowania jest prostszy, łatwiejszy i szybszy niż demontaż całego przodu i wyszarpywanie silnika do przodu. Ale to nie jest moja opinia, ja tylko powtarzam co słyszałem i widziałem. Mają konkretne warunki, więc pracują jak im najwygodniej... Ale dzięki temu unikają demontażu chłodnicy i skraplacza klimy, przedniej belki, mnóstwa przewodów i innych dupereli. Na zdjęciu to widać - pusta komora silnika, a cały przód nie ruszony. Pokazałem też wciągarkę jakiej używają...
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 08-01-2020 o 11:58 |
08-01-2020, 11:43 | #3 |
ford::beginner
Imię: GRZEGORZ
Zarejestrowany: 01-12-2018
Model: transit
Silnik: 2,2 tdci
Rocznik: 2010
Postów: 20
|
Odp: Samodzielna wymiana silnika
Witam.Wyciągałem sam silnik i masakra,ciasno.Tak jak Wojtek pisze cały zespół na dół i masz wszystko na wierzchu.Ja bym w nowym silniku od razu obejrzał rozrząd i ile wysunięty jest napinacz, wszystko jest na wierzchu a pózniej w aucie kiszka,tym bardziej że trzeba zdemontować osłonę rozrządu z uszczelniaczem i póżniej to uszczelnić porządnym silikonem bo będzie ciekło.Jest trochę roboty ale jak chcesz jeżdzić spokojnie to warto.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Aha z rozrządem uważaj.Broń Boże kręcić silnikiem do tyłu.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
08-01-2020, 11:53 | #4 |
ford::advanced
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 13-03-2007
Skąd: Jelenia Góra
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2.0 tdci 140KM
Rocznik: 2005
Postów: 378
|
Odp: Samodzielna wymiana silnika
W transicie najłatwiej jest właśnie silnik zrzucić w dół że skrzynia, ale do tego trzeba mieć sprzęt, od biedy duży żuraw do wyciągania silników też da radę ale będzie to napewno większą walka, jak dysponując podnośniki em czy wciagnikiem lancuchowym
|
11-01-2020, 16:15 | #5 |
FCP member
Imię: Sławek
Zarejestrowany: 12-07-2009
Skąd: Northwich UK/ Racibórz
Model: S-MAX Titanium / Transit T350 LWB
Silnik: TDCI 2,0 140KM Powershift / 2,2 TDCI 100KM
Rocznik: 2012/ 2013
Postów: 115
|
Odp: Samodzielna wymiana silnika
Dziękuję panowie.
|
11-01-2020, 19:38 | #6 |
ford::average
Zarejestrowany: 22-08-2012
Skąd: Kurpie
Model: 3xTransit/1xGalaxy
Silnik: 1x2.0adblue/2x2,0Tddi/2,3+LPG
Rocznik: 1x 2017/2x2004/1999
Postów: 144
|
Odp: Samodzielna wymiana silnika
Przydatny jest zwykły paleciak na, którym opuszczamy silnik ale przód samochodu trzeba wtedy podnieść tak wysoko, aż da radę wyjechać paleciakiem z silnikiem i skrzynią. Plus taki, że można to zrobić bez kanału i żurawia.
|