[S-MAX 2006-2015] 2.0 EB bierze olej

[karloss]

Napisał Maciej1977 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Teraz to już wiemGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Gdzieś przeczytałem, że ktoś zmienił na 5/20 i pobór oleju się uspokoił.

Chyba zartujesz? Sądzisz, że zmiana na 5w20 zdziala cuda? Kupiłeś smaxa z 2.0 eco od starszych ludzi?? To się kupy nie trzyma. Albo sam silnik zajechany albo miał robiona regenerację turbo przy okazji wymiany peknietego kolektora (to przypadłość 2.0 eco) i coś spartolili i turbo puszcza olej. Może najpierw wykrec świece i wrzuć zdjęcie jak wyglądają. To za duży ubytek żeby liczyć że zmiana oleju rozwiąże problem.

[Maciej1977]

Napisał karloss Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Chyba zartujesz? Sądzisz, że zmiana na 5w20 zdziala cuda? Kupiłeś smaxa z 2.0 eco od starszych ludzi?? To się kupy nie trzyma. Albo sam silnik zajechany albo miał robiona regenerację turbo przy okazji wymiany peknietego kolektora (to przypadłość 2.0 eco) i coś spartolili i turbo puszcza olej. Może najpierw wykrec świece i wrzuć zdjęcie jak wyglądają. To za duży ubytek żeby liczyć że zmiana oleju rozwiąże problem.

Jak pisałem wcześniej, nie znam się na Fordach. Zawsze jeździłem audi. Nie chciałem benzyny od audi, bo mają problem z poborem oleju. W rodzinie mają fordy, ale w dieslu i wszystko fajnie. Nie chciałem diesla, ale mocniejszą benzynę, a że Smax mi się podoba i praktyczny jak mi potrzeba, więc go wybrałem. Dowiadywałem się że te silniki generalnie są bardzo ok. Auto było kupione z domu od starszych ludzi (posiadali go od 4 lat), sam byłem po niego. Gość wymienił bardzo dużo przed sprzedażą, hamulce nowe, drążki nowe, olej w skrzyni biegów, w silniku, wszystko 3 tyś kilometrów zanim go kupiłem. Auto mimo kilometrów wygląda jak nowe.
Wymieniłem, aby być pewnym ile oleju wlałem, czy bagnet nie oszukuje, nie wiem, Ford to dla mnie nowość. Sprawdziłęm dzisiaj bagnet i zniknęło na dystansie 600 km 0,5 l oleju Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Dolałem, a miało być pięknie..
Rozmawiałem z mechanikiem i doradza mi sprawdzenie najpierw węża od turbiny, czy ona nie puszcza.
Generalnie auto chodzi pięknie. Nie dymi, przyspiesza dynamicznie (jeździłem autem przez ostatnie 3 lata, które miało prawie 300 koni, więc jakiegoś wrażenia to na mnie nie robi). Czyli najpierw sprawdzić świece?

[_harry]

Na pewno dziadkowie wymienili to wszystko przed sprzedażą bo Niemcy to tacy uczciwi są że drugich ze świecą szukać...

[matefusz]

Napisał surfly Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

U mnie w 2.0 duratec HE też po zakupie brał dużo oleju. Nie kopcił, moc w normie. Przyczyną były zapieczone pierścienie tłokowe. Po naprawie pierścieni po roku czasu pojawił się kolejny problem acz mniej uciążliwy, co jakiś czas zapala się kontrolka check enginie. Błąd pochodzi od egr-a i katalizatora. Gdzieś ten olej musiał się osądzać. Także szukaj przyczyny czym prędzej bo co się zasyfią kolejne elementy układu wydechowego.

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Ile płaciłeś za naprawę (wymianę?) pierścieni? Mam ten sam problem w swoim 2.0 Duratec.

[woro_woro]

Jeśli wycieku nie ma, to olej jest spalany. Dłuższa jazda z taką usterką (dolewka co 1000km) zalepi Ci katalizator i EGR. Turbo jest naturalnym miejscem, gdzie trzeba szukać. Najpierw wykręć świece i sprawdź jak wyglądają. Przed rozbieraniem turba wykonałbym jeszcze próbę olejową. Sprawdzałeś, czy mocno dmucha z korka oleju? Jesteś pewien, że wycieku nie ma? Zdejmij osłonę silnika i pojeździj kilka dni bez niej. Może olej kapie na nią.

[surfly]

Trudno mi podać koszt wymiany pierścieni tłokowych ponieważ przy okazji było robionych kilka innych rzeczy. No ale na pewno poniżej 3000zł.

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

[Maciej1977]

Napisał woro_woro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeśli wycieku nie ma, to olej jest spalany. Dłuższa jazda z taką usterką (dolewka co 1000km) zalepi Ci katalizator i EGR. Turbo jest naturalnym miejscem, gdzie trzeba szukać. Najpierw wykręć świece i sprawdź jak wyglądają. Przed rozbieraniem turba wykonałbym jeszcze próbę olejową. Sprawdzałeś, czy mocno dmucha z korka oleju? Jesteś pewien, że wycieku nie ma? Zdejmij osłonę sil
nika i pojeździj kilka dni bez niej. Może olej kapie na nią.

Wszystko jest w jak najlepszym porządku, jeśli chodzi o wycieki. Zdjęta była osłona przy wymianie oleju i wszystko suchutko.
Korek był odkręcany i jest ok, nie dmucha. Jak będę miał możliwość, to wykręce świece

[Maciej1977]

Zrobione przed chwilą. Zdołałem wyjąć jedną świecę, się nieco namęczyłem. Według mnie świeca jak najbardziej ok, ale ja się kiepsko znam.

[woro_woro]

Sądzę, że powinieneś sprawdzić wszystkie. Ta jest ok.

[Maciej1977]

Witam!
Oddałem auto do warsztatu i padła wczoraj diagnoza, po sprawdzeniu turbo i odmy, że remontGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Jestem nieco "smutny", że tak się dałem zrobić, bo właściciel musiał na pewno wiedzieć o problemie (co wskazywały choćby ciemne końcówki wydechów). Po odkręceniu świec, jedna była mocno zawalona olejem (ja odkręciłem akurat dobrą). Mechanik stwierdził, że nie była nigdy przeprowadzana regulacja zaworowa, co się podobno robi i stąd ten problem. Twierdzi też, że te silniki nie wytrzymują zbyt dużych przebiegów bez remontu. U mnie jest 240tyś
Dzisiaj rozkręcają silnik. Nie wiadomo jeszcze jak z dostępnością do część, do tego fatalnego Ecoboosta i cenami. Delikatnie mówiąc jestem lekko poirytowany całą tą sytuacją.