|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
17-06-2021, 16:19 | #1 |
ford::beginner
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 13-05-2017
Skąd: Lądek-Zdrój
Model: Transit Tourneo
Silnik: 2.0td
Rocznik: 2006
Postów: 30
|
Mały ale denerwujący wyciek oleju przy połaczeniu silnika i skrzyni
Odkad kupiłem Tranzystora mam w miejscu połaczenia skrzyni i silnika mokro a czasami nawet i kroplę oleju. Do tej pory stan oliwy w silniku pozostawał w zalecanym marginesie max/min od wymiany do wymiany i nadal tak pozostaje. Od mechaników dowiedziałem się, że w obrębie komory srzęgła jest jakiś uszczelniacz (?), który lubi po jakims czasie popuszczać olej (raczej ze skrzyni, choć kropka u mnie czarna a olej w skrzyni nadal czerwony).
Obecnie jestem na etapie wymiany sporej części elementów zawieszenia i napędu, więc mam auto ogołocone z wahaczy, piast, łożysk, półosi. W sumie niewiele zostało i brakuje do tego aby pokusić się i odkręcić skrzynię, za czym oprócz powyższego, przemawiają: a) denerwujący mnie od zawsze wyciek (nie lubię, wolę bez); b) wysoko biorące już sprzęgło (nie wiem ile ma najechane - może właśnie dogorywa); c) perspektywy wymiany uszczelniaczy na półosiach (te są wymieniane na nowe). Pytanie więc - czy skrzynia w moim modelu 2.0 TDDi 2005r (autobus) "wyskoczy" dołem bez przeszkód po podlewarowaniu silnika, odkreceniu łapy z poduszką i wszystkich śrub czy raczej nie ruszać tematu, bo oprócz tego aby wyjąć skrzynię będę zmuszony wykręcać inne elementy (np. rozrusznik), lub - co gorsza - cały przód z chłodnicą i wężami, aby wyszło gładko? Nie wiem tego a nie chcę się wanewrować w kombinacje alpejskie leżąc (nie mam kanału/najazdu - przód mam podlewarowany na stojakach) Rozbieranie przodu też nie pociąga... Z góry dziękuję za podpowiedź i pozdrawiamGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Nie każda morda pasuje do Forda... |
17-06-2021, 17:49 | #2 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,971
|
Odp: Mały ale denerwujący wyciek oleju przy połaczeniu silnika i skrzyni
Skrzynię w modelu FWD wyjmiesz bez większych problemów skoro masz już wyjęte półosie - może to nie bułka z masłem, ale dasz radę..
Gorzej będzie z włożeniem. Wiadomo - trzeba dokładnie wypośrodkować tarczę sprzęgła w docisku, (sprzęgło jest samomonastawne typu SAC, musi być wstępnie napięte) bo będzie problem z osiowym wprowadzeniem wałka sprzęgłowego i dopchnięciem skrzyni do bloku silnika. W zasadzie potrzebne są do tego dwie osoby - tu obydwie osoby będą leżały na glebie... Ale nie święci garnki lepią. Kiedyś wspieraliśmy radami kolegę, który w Norwegii, na ulicy, zimą w śniegu i na mrozie robił to samo - i dał radę... Cytat:
Np Elring w Autodoc jest nieco droższy niż w polskim sklepie internetowym. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 17-06-2021 o 18:03 |
|
18-06-2021, 11:07 | #3 |
ford::beginner
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 13-05-2017
Skąd: Lądek-Zdrój
Model: Transit Tourneo
Silnik: 2.0td
Rocznik: 2006
Postów: 30
|
Odp: Mały ale denerwujący wyciek oleju przy połaczeniu silnika i skrzyni
Chciałbym podziękować nie tylko pisemnie i w ramach gratyfikacji za całokształt wsparcia chętnie wyśle Panu skromne "coś". Potrzebuje tylko adresu dostawy - mozna przesłac smsem - mój nr 531 959 591. Tym bardziej chciałbym sie odwdzięczyć, bo śledząc tematy forum praktycznie zawze pojawia się merytoryczna odpowiedź od Pana, a i w moim przypadku to nie pierwszy raz... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Pozdrawiam!
__________________
Nie każda morda pasuje do Forda... |
19-06-2021, 22:50 | #4 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 10-09-2007
Skąd: Lubin (DLU)
Model: Transit
Silnik: 2.0 TDDi, 2.0 TDCi
Rocznik: 2005 Euroline, 2006
Postów: 621
|
Odp: Mały ale denerwujący wyciek oleju przy połaczeniu silnika i skrzyni
W ramach sugestii uszczelniacze półosi tylko OE. Montowałem Corteco (niby oni robią na pierwszy montaż do VTX75/MTX75) i były problemy, to samo REINZ i Elring, a paradoksalnie oryginał nie był drogi (ok 40zł/szt).
Skrzynię we 2 osoby zakłada się całkiem znośnie. Jedna osoba z góry ciągnie na pasach, a druga trafia od dołu i da się zrobić. Aha, przy wymianie sprzęgła radzę wymienic też koncentryk (profilaktycznie), raz, że biorąc zestaw wychodzi taniej, a dwa, lubią się france z czasem zużywać i puścić płyn, a że to wysprzęglnik centralny, to tylko 3 śrubki M6 do odkręcenia jak masz skrzynię na wierzchu.
__________________
Zasady forum są po to, żeby je łamać. Życie pokarało mnie stadem Fordów, lecz wynagrodziło Kotem. |
24-06-2021, 18:56 | #5 |
ford::beginner
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 13-05-2017
Skąd: Lądek-Zdrój
Model: Transit Tourneo
Silnik: 2.0td
Rocznik: 2006
Postów: 30
|
Odp: Mały ale denerwujący wyciek oleju przy połaczeniu silnika i skrzyni
A więc wyrwałem chwasta... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Skrzynka wyszła bez znaczących problemów i po zdjęciu koła zamachowego ładnie ukazał się "winowajca" w pełnej odsłonie:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Uszczelniacz kupiony nowy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pytanie: a) wystarczy taki uszczelniacz tylko przykręcić w miejsce starego bez smarowania powierzchni styku czymkolwiek (np. silikonem wysokotemperaturowym); b) czy jest jakaś kolejność i siła dokręcania M6-tek? Już tylko informacyjnie podam, że tarcza sprzęgłowa powoli zbliżała się grubością okładzin do limitu, choć (tak mi się wydaje) nie było jeszcze tragicznie. Na wszelki wypadek całe sprzęgło (tarcza, docisk i łożysko wyciskowe) kupione nowe, podobnie jak uszczelniacze w skrzyni przy gniazdach półosi. Teraz to poskładać i... odpowietrzyć sprzęgło. Rozumiem, że odpowietrza je się podobnie jak hamulce, poprzez znajdujący się przy ramieniu łożyska wyciskowego odpowietrznik? Z góry dziękuję za wsparcie i pozdrawiam!Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Nie każda morda pasuje do Forda... Ostatnio edytowane przez Wicek ; 24-06-2021 o 19:01 |
24-06-2021, 21:24 | #6 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,971
|
Odp: Mały ale denerwujący wyciek oleju przy połaczeniu silnika i skrzyni
Cały zespół uszczelki zakrywa też połączenie bloku silnika i skrzyni korbowej. W tym miejscu od strony przylegania uszczelka siedząca w płytce ma takie poszerzenia. Tam trzeba zaaplikować środek uszczelniający. Instrukcja podaje Loctite 510 lub odpowiednik. Loctite jest drogie, najtańszy na Allegro widziałem 75 zł malutka tubka. Dokładnie trzeba odtłuścić to miejsce połączenia bloku i skrzyni korbowej, które ma uszczelniać preparat.
Na pozostałym obwodzie wystarcza istniejąca uszczelka. Nie wyjmuj przed założeniem tulei prowadzącej, ją wypchnie czop wału podczas zakładania. Potem - jeżeli masz w komplecie tuleję centrującą - wycentruj cały uszczelniacz względem wału. Przykręcasz wtedy go śrubami po przekątnej. Nie znalazłem momentu dokręcania tych śrub, cóż - można go określić na 10-15 Nm. Byleby nie przesadzić... Odpowietrzasz odpowietrznik tak jak to opisałeś. Cytat:
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 24-06-2021 o 21:35 |
|
30-06-2021, 16:40 | #7 |
ford::beginner
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 13-05-2017
Skąd: Lądek-Zdrój
Model: Transit Tourneo
Silnik: 2.0td
Rocznik: 2006
Postów: 30
|
Odp: Mały ale denerwujący wyciek oleju przy połaczeniu silnika i skrzyni
Wszystko ładnie i pięknie: poskręcane, zaolejone. Po ok 5 km jazdy, na szczęście - tuz pod domem - nagle zabrakło biegów. Wszystkich.
Najpierw pomyslałem, że zerwały się/odczepiły linki od drążka biegów, jednak widać było że wybierak wybiera. Słychać też każdy bieg w skrzyni po włączeniu sprzęgła. Więc ze smutkiem - koła do góry i rozkręcanie. I tu okazało się, że z daleka widać iż prawa półoś (ta z łożyskiem podtrzymującym) wyskoczyła ze skrzyni(!!!). Powód: "ściągnęło" łożysko z półosi jakieś 1,5-2cm - po prostu łożysko zostało w obejmie "schodząc" czy też wypuszczając półoś na zewnątrz. Pytanie więc: 1) Czy możliwe jest aby półoś (nowa, zamiennik - nie oryginał niestety) była za krótka mimo tego, że wielokliny się zgadzają z obu stron? 2) Założyć starą, bo trzeba jeździć lub czy - drastyczną ale jednak - opcją jest przyspawanie tulei łożyska do tej nowej półosi aby nie schodziło? 3) Coś nie tak poskręcałem? To chyba raczej nie możliwe, skoro wahacz ten sam - nie wydłużył się.... Edit: po wyciągnięciu półosi i przyłożeniu do starej wydaje się być krótsza o te właśnie centymetry. Szkopuł w tym, że w starej osłony gumowe są bardziej elastyczne (pracowały przeciez) i wydają się być zapięte nieco krócej, przez co ruchoma końcówka półosi w tulei przegubu pośrodku pracuje lżej (przy pracy wahacza góra/dół rozumiem, że w tej tulei przegub pracując odpowiednio zmniejsza lub zwieksza długość półosi. W nowej - po rozciągnięciu rękoma półoś ma te same wymiary, jednak napręzenie gumowej osłony po chwili "cofa" końcówkę chowając ją do środka tulei, przez co półoś "w spoczynku" wydaje się byc krótsza o te 1,5-2 cm. Pytanie teraz, czy mocne naprężenie gumowej osłony poprzez złe ustawienie taśm zaciskowych może być przyczyną wysuwania się tulei, szczególnie przy skręcie... Troche to dziwne, bo żeby "ściągnąć" łożysko i wyciągnąć półoś trochę sił potrzeba... Ładuję na powrót starą półoś, bo czasu brak. Najwyżej jak coś, o Wszechwiedzący Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. - doradzicie, to po powrocie z wojaży raz jeszcze powalczę z nową. Teraz, nie wiedząc czy po rozciągnięciu półosi poprzez przesunięcie /ściśnięcie osłony gumowej na tulei przegubu nie zmniejszę aby pola pracy półosi w przegubie, nie kombinuję. Szkoda wieloklinu w mechaniźmie różnicowym na eksperymenty typu "może to pomoże". Ciekaw jestem jednak, bo gdyby jednak był jakiś sposób lub pewność że dobrze "czaszkuję" to miałbym dwie nowe półośki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pozdrawiam! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Nie każda morda pasuje do Forda... Ostatnio edytowane przez Wicek ; 30-06-2021 o 18:32 |
30-06-2021, 22:34 | #8 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,971
|
Odp: Mały ale denerwujący wyciek oleju przy połaczeniu silnika i skrzyni
Chyba kupiłeś jakiś zły zamiennik, z półosiami jest niezły cyrk, ja też naciąłem się kupując półoś, miała złe wymiary czopa piasty. Producent wymyślił chyba sobie, że zrobi uniwersalną półoś do modelu Mk6 i Mk7, i czop będzie miał długość większą niż w Mk6 i krótszą niż w Mk7 (one mają łożyska piasty o różnej szerokości, więc i czop musi być odpowiedniej długości). Już podczas pierwszej jazdy piasta z tarczą hamulcowa (i oczywiście kołem)zaczęła jeździć w poprzek auta wydając przeraźliwe piski. Opisana była jako do modelu Mk6, a czop był dłuższy...
Radzę kupić inną półoś, dobrego producenta. Sprawdź też, czy ta półoś wyskakując ze skrzyni nie poharatała uszczelniacza, czy nie masz wycieku oleju.
__________________
Zgredzik |
30-06-2021, 23:53 | #9 |
ford::beginner
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 13-05-2017
Skąd: Lądek-Zdrój
Model: Transit Tourneo
Silnik: 2.0td
Rocznik: 2006
Postów: 30
|
Odp: Mały ale denerwujący wyciek oleju przy połaczeniu silnika i skrzyni
Wygląda na to, że obie - nowe (zamienniki) - półośki są g... warte. Po wsadzeniu starej prawej okazało się, że biegów dalej "niet". Myślałem już, że mam po wakacjach...
W ostatnim odruchu popatrzyłem jeszcze na lewą. Okazało się, że i ta wysunęła się ze skrzyni Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Po wymianie obu na poprzednie, stare - biegi powróciły. Jak będę miał czas, to po wakacjach pomierzę obie na spokojnie i zobaczę co się "odjaniepawliło"... Dziękuję za wskazówki - simmeringi wyglądały na dobre...
__________________
Nie każda morda pasuje do Forda... |
01-07-2021, 14:45 | #10 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 10-09-2007
Skąd: Lubin (DLU)
Model: Transit
Silnik: 2.0 TDDi, 2.0 TDCi
Rocznik: 2005 Euroline, 2006
Postów: 621
|
Odp: Mały ale denerwujący wyciek oleju przy połaczeniu silnika i skrzyni
Uszczelniacze to perfidne stworzenia. Wyglądają ladnie ale mogą już puszczać, niestety doświadczyłem tego na własnej skórze dlatego zawsze przestrzegam.
__________________
Zasady forum są po to, żeby je łamać. Życie pokarało mnie stadem Fordów, lecz wynagrodziło Kotem. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
|
|