[Mondeo 2007-2014] Kontrolka ładowania i błąd P1632

[dariuszk24]

alternator mozesz wymontowac tak jak ci napisalem odepnij wczesniej kleme z aku.
po wyjeciu na tyle altka masz plastikowa pokrywe przykrecona srubami torx jest okolo 5,po zdjeciu pokrywy masz regulator napiecia taki z aluminiowymi zeberkami radiatora przymocowany 4 srubami torx
przy wykrecaniu musisz pamietac lub zaznaczyc ktora srubka skad bo sa roznej dl i po zamianie mozesz zrobic zwarcie..jak do tego punktu dotrzesz to daj znac.
powiem ci tylko ze jak to beda wytarte szczotki to morzesz je kupic z ebaya bez problemu do NL.do tego lutownica zwykla najzwyklejsza.i cyna .no i podpowiedz oczywiscie jak zrobic ale wczesniej go wyjmij
czy grzebales przy kablach z podpietym akumulatorem?
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
jezeli szczotki i pierscienie beda ok to padniety bedzie regulator i w tym wypadku kupuj uzywke caly alternator ,bo zamienniki regulatorow jakos nie chca dzialac poprawnie ,nie wiem czemu ale pomimo ze nowy co jakis czas zapala sie kontrolka ladowania i wywala blad lost comunication with alter. po wylaczeniu silnika i wlaczeniu ladowanie wraca na jakis czas i tak w kolko -taki krotki opis co sie dzieje z zamiennikami po wlozeniu orginalu wszystko cacy

[basior87]

Napisał dariuszk24 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

czy grzebales przy kablach z podpietym akumulatorem?

Zawsze odłączałem klemę. A ten błąd od anteny GPS?
Jak tylko przestanie padać biorę się za demontaż.

[dariuszk24]

tak ťylko pytam mogles cos nadciac prujac oslone wiazki robiac zwarcie dwoch przewodow.
sprobuj wykasowac ten blad forscanem.

[basior87]

Napisał dariuszk24 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

tak ťylko pytam mogles cos nadciac prujac oslone wiazki robiac zwarcie dwoch przewodow.
sprobuj wykasowac ten blad forscanem.

Raczej nie. Robiłem to bardzo bardzo delikatnie i z głową. Tylko czy tam w ogóle idzie kabel od anteny gps? Poza tym zrobiłem tak jak mówiłeś i.... moim zdaniem jedna szczotka padła. Zaraz wstawie zdjęcie jak to wyglądało po rozebraniu.

Dobra po wyciągnięciu regulatora napięcia jedna ze szczotek nie wyszła. jedna wyskoczyła na ok 1,5km a druga ani na 1mm. Była że tak powiem zacięta. Nie dało jej się wcisnąć ani wyciągnąć palcami. Złapałem delikatnie kleszczykami i wyciągnąłem, samą szczotkę, bez sprężynki i przewodu. Czyli to najprawdopodobniej problem awarii?
Zdj pod linkiem
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[dariuszk24]

mozesz cyknac zdjecie pierscieni jak one wygladaja?
teraz jezeli chcesz i pierscienie sa dobre mozesz wymienic tylko szczotki,groszowa sprawa.
po przeciwnej stronie prowadnic szczotek masz taka czarna prostokatna pokrywke w ksztalcie klocka.taka 10mmx5x5
trzeba ja bedzie oderwac od obudowy nozem tak aby nie poprzecinac reszty miedzianych plecionek trzymajacych szczotki.
domyslam sie ze sprezynka dociskowa szczotki zostala w prowadnicy?
jak usuniesz ta plastikowa pokrywke schowaj ja,przykleisz ja pozniej zywica epoksydowa dwuskladnikowa.
bedziesz teraz musial podlubac usuwajac resztki zywicy wokol aluminiowych blaszek.
teraz WAZNE-nawet nie dotykaj tych aluminiowych blaszek zebys nie wiem jakie mial pomysly,sa wrednie kruche i przy byle zgieciu lubia sie lamac .
po prostu pozostaw przymocowany do tych blaszek z 1.5cm plecionki miedzianej a reszte odetnij.
do pozostawionych plecionek zacynuj lutownica same koniuszki tak max 2mm
tak samo zacynujesz plecionki nowych szczotek,na plecionki naciagniesz oczyszczone sprezynki(prowadnice szczotek tez trzeba bedzie dobrze przeczyscic)wsuniesz wszystko w prowadnice szczotek laczac lutownica pocynowane konce i ...... gotowe.

mala podpowiedz -poniewaz mozesz miec klopoty z wlozeniem plecionki przez prowadnice,dolutuj do plecionek nowych szczotek kawalek cienkiego sztywnego miedzianego drucika,pomoze ci to zaoszczedzic nerwow i czasu,i przeciagniesz wszystko jak za pomoca igly.
zablokujesz szczotki aby nie wypadly same.odlutowujesz druciki,przylutowujesz plecionki razem i skonczone.

wpisz na ebay "bosch alternator brushes" zmierz swoje stare szczotki szerokosc (grubosc i szerokosc) i zamow odpowiednie.
widze ze teraz sprzedaja szczotki z dolutowanymi drutkami takze czesc roboty masz z glowy.
powodzenia.
mysle ze te beda odpowiednie [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[basior87]

Pierścienie mają wgłębienie ok 1,5mm na moje oko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[dariuszk24]

czyli komplet szczotki plus pierscienie [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
,teraz wazne pytanie ile masz czasu na naprawe?
bo bedziesz musial tez otwozyc alternator,a dokladnie zdjac aluminowa obudowe siedzaca na lozysku.
po odkreceniu czterech srub mocujacych polowki alternatora bedziesz musial wyjac przednia pokrywe aluminiowa (ta od kola pasowego)
wraz z wirnikiem,musisz zwrocic szczegolna uwage aby nie pokaleczyc przewodow miedzianych stojana,oraz nie wyrwac przewodow stojana od choinki diodowej.
tu masz filmik pogladowy jak to zrobic.[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
to tylko przyklad o co chodzi przy wymianie pierscieni w alternatorze bosha jest o wiele latwiej ,przed zdjeciem (rozwaleniem nalatwiej)zrob sobie pare zdjec telefonem ,Ja po odlutowaniu przewodow od pierscieni podwazam caly plastik duzym srubokretem,bedziesz mial potem latwiej,ktora strona gdzie idzie .w alternatorze bosha nowa obudowa pierscieni ma z boku przy podstawie taki kwadratowy cycek ktory musi wlezc w taki sam slot na dole ,zobaczysz sam jak latwo sie to robi,nasuniesz nowe pierscienie-doslownie wcisniesz je delkatnie dostukasz gumowym czyms,wlutujesz przewody i tyle.kupa kasy w kieszeni zostaje.i pewnosc ze mechanior cie nie nabil albo nie rozlozy rakGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[basior87]

No i wszystko wróciło do normy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Auto ładuje aż miło a kontrolka ładowania nie starszy na desce rozdzielczej. Po objechaniu kilku speców od alternatorów okazało się ze na zachodze nie bawią się w wymianę szczotek i muszę kupić cały regulator bo ten z mojego altka jest podobno "nierozbieralny" Zdecydowałem się na zakup całego oryginalnego regulatora. Gość gwarantował że wszystko będzie chodzić na 100% a za montaż regulatora i sprawdzenie alternatora chcieli 35euro więc zabrałem pedełeczko do kasy i do domu wszystko zmontować. Na szczęście po pierwszym uruchomieniu silnika i podłączeniu multimetru moim oczom ukazały sie wyczekiwane cyfry 14.46V. Po odpaleniu wszystkiego spadło do 13,9V. Teraz tylko został problem z GPSem. Muszę przepatrzeć jeszcze raz wszystkie kabelki i może coś znajdę. Dzięki wielkie wszystkim za pomoc.

Problem a anteną od navi zniknął.

Dodam tylko jeszcze że jeżeli ktoś będzie miał podobny do mnie problem to niech najpierw sprawdzi szczotki. Moim zdaniem da się odkręcić regulator bez ściągania alternatora.

[biba24]

Przeczyłem ten temat ponieważ mam podobny problem. W pierwszej kolejności zacznę od wymiany alternatora na oryginalny dobrany po winie, oczywiście profilaktycznie rozbiorę go zobaczę jak wyglądają szczotki łożyska itd. Czy ten niebieski przewód od regulatora alternatora idzie bezpośrednio do ECU silnika? Z tematu wnioskuje ze tak, wole zapytać żeby nie pruć całego auta.

[gregor75]

idzie do PCM w lewym przednim nadkolu