|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
18-11-2012, 18:00 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 26-07-2009
Model: MONDEO
Silnik: 2.0 TDCI / 115KM
Rocznik: 2004
Postów: 11
|
rozładowanie akumulatora przez PCM
szukam rozwiązania. Mam Mondeo MK3 2.0TDCI z 2004 w którym rozładowuje się akumulator. Dzieje się tak regularnie od kilku tygodni. Na poczatku założyłem, że to akumulator, w sumie miał 3lat ->pomyślałem, że zrobiło się trochę zimniej (listopad) to wreście padł. Dla spokoju naładowałem go w domu założyłem, sprawdziłem ładowanie alternatora i napięcia podczas ładowania (14,5V gdy silnik włączony bez obciążeń świateł dmuchaw radia itd. ; gdy obciążony to 14,3-14,5 - w zależności od stopnia rozładowania akumulatora) . Prądy ładowania OK . No i niestety parę dni i mimo długich tras akumulator rozładowany. Sprawdzenie ładowania akumulatora gdy bardzo rozładowany ładowanie potrafi spaść do 13V ale sukcesywnie rośnie, prąd ładowania przy bardzo rozładowanym akumulatorze potrafi wzrosnąć chwilowo do 60A ale po naładowaniu akumulatora spada do 0,5A-2A. Jednym słowem ładowanie OK -> wykluczyłem alternator wymieniłem akumulator. Bez zmian nowy też się rozładowuje. Prąd pobierany na postoju 200mA do 300mA (alarm czujniki ultradźwiękowe, radio, zegar ). Rozładowanie jest losowe i jedyną prawidłowością jest występowanie przy niskiej temperaturze. Rozładowanie następuje przez bezpiecznik w skrzynce bezpieczników pod maską silnika. Winowajcą jezt F9 - PCM relay (20A).
prąd pobierany przez niego to około 4A-6A co równa się 1-2nocy i rozładowany akumulator. Dodam tylko, że nigdy nie paliła się kontrolka ładowania czyli brak błędu. Pozostałe bezpieczniki OK. Wszystkie masy na oko OK zresztą wszystko podokrecałem sprawdziłem. Czy już ktoś tak miał? |
18-11-2012, 19:44 | #2 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 18-04-2010
Skąd: Łódź
Model: Mondeo MK4
Silnik: 1.6 TDCI
Rocznik: 2011
Postów: 743
|
Odp: rozładowanie akumulatora przez PCM
Przez ten bezpiecznik jest zasilany przekaznik K163 - obejrzyj czy jest w porządku
Na tym schemacie R5 [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] za tym przekaznikiem sa jeszcze bezpieczniki F40 i F41 - zobacz moze na ktoryms z nich cos sie dzieje - daj mi maila na prywatna wiadomosc to Ci wysle schematy zasilania PCM i przyległosci |
18-11-2012, 23:08 | #3 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 26-07-2009
Model: MONDEO
Silnik: 2.0 TDCI / 115KM
Rocznik: 2004
Postów: 11
|
Odp: rozładowanie akumulatora przez PCM
Raz złapałem że tak na gorącym uczynku uciekające 5A i wtedy zacząłem od wyjmowania przekaźników . Po wyjęciu przekaźnika pompy R5 nic się nie zmieniło, wyjęcie bezpieczników F40 i F41 także nic nie zmieniło. Jedyna zmiana nastąpiłą po wyjęciu F9. Teraz obecnie wyjmuję go na noc ( strzeżonego Pan Bóg strzeże ) . Generalnie skłonny jestem posądzić o problem diodę wzbudzającą.
|
20-11-2012, 09:08 | #4 | |
ford::average
Zarejestrowany: 08-11-2012
Model: mondeo
Silnik: 2,0 TDDI
Rocznik: 2002
Postów: 87
|
Odp: rozładowanie akumulatora przez PCM
Cytat:
I czy tak samo jest w TDDI. |
|
20-11-2012, 19:22 | #5 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 26-07-2009
Model: MONDEO
Silnik: 2.0 TDCI / 115KM
Rocznik: 2004
Postów: 11
|
Odp: rozładowanie akumulatora przez PCM
nie wiem jak jest w TDDI podejrzewam że tak samo. To nie jest samo sterowanie silnikiem generalnie PCM to komputer który steruje nie tylko silnikiem - niestety, także innymi układami. Na razie zaintalowałem hebel i odłączam akumulator na noc
|
22-11-2012, 08:48 | #6 | |
ford::average
Zarejestrowany: 08-11-2012
Model: mondeo
Silnik: 2,0 TDDI
Rocznik: 2002
Postów: 87
|
Odp: rozładowanie akumulatora przez PCM
Cytat:
|
|
25-11-2012, 12:30 | #7 |
ford::amateur
Imię: Maciek
Zarejestrowany: 13-07-2010
Skąd: Łódź
Model: Mondeo mk3
Silnik: 2.0 Benzyna
Rocznik: 2001
Postów: 1
|
Odp: rozładowanie akumulatora przez PCM
mnie też spotkała taka sytuacja 3 tygodnie temu jak do tej pory sprawdzony alternator i regulator napiecia i wszystko OK. Natomiast uchwyciłem sytuację że samochód na postoju pobierał prąd o wartođci prawie 5,5 A nastpnie bez mojej ingerencji po kilkudziesięciu sekundach zeszło na 0,02A. Co moze byc przyczyna takiej sztuacji.
|
25-11-2012, 14:47 | #8 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 28-09-2010
Model: MK3 Kombi
Silnik: 2.0 TDCI 130 KM
Rocznik: lipiec 2002
Postów: 614
|
Odp: rozładowanie akumulatora przez PCM
Jak sprawdzacie ile prądu auto pobiera?
|
25-11-2012, 14:56 | #9 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 14-07-2008
Skąd: Krosno
Model: Ford Escape/Fusion
Silnik: 3000 benzyna + Stag Qmax / 1.4 benzyna
Rocznik: 2003/2005
Postów: 6,074
|
Odp: rozładowanie akumulatora przez PCM
Trzeba włączyć amperomierz pomiędzy klemę i zacisk akumulatora.
|
28-04-2013, 11:37 | #10 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 26-07-2009
Model: MONDEO
Silnik: 2.0 TDCI / 115KM
Rocznik: 2004
Postów: 11
|
Odp: rozładowanie akumulatora przez PCM
a żeby zamknąć temat finał : ładowanie akumulatora i rozruch sterowany jest przez PCM. Polega to na tym że praktycznie na akumulator jest podawane cały czas napięcie na obwód wzbudzenia alternatora z jednym małym "ale" . Jest tam układ wzbudzenia ze sterowaną dioda blokująca, sterowaną po przekręceniu kluczyka w stacyjce. Działa to tak . Samochód wyłączony dioda blokujaca blokuje przepływ prądu do uzwojenia wzbudzenia , alternator nie pobiera prądu. Całe to ustrojstwo jest w układzie mostka prostowniczego lub koło wtyczki do podłączenia sterowania alternatorem - nie jestem elektronikiem i do końca nie znam się na tym. Przekręcamy kluczyk na I , dioda blokująca jest przesterowana przestaje blokować i płynie prąd wzbudzenia około 3,5-5A , w tym czasie inne układy się włączają świece żarowe etc. No i potem normalnie zapłon i pracaa alternatora ładowanie. U mnie wyglądało to tak, że losowo ta dioda nagle przestawała blokować i mimo że samochód wyłączony to przez uzwojenie wzbudzenia płynął prąd który w ciągu 10h rozładowywał totalnie akumulator. Problem z diagnozą był taki , że ładowanie akumulatora perfekt 14,4V , pomiary rezystancji izolacji uzwojeń alternatora ok reszta elektryki ok. Wymieniłem akumulator (poprzedni był stary to należało mu się) a tu nowy znowu rozładowany. Po 2 miesięcznej zabawie polegającej na wypinaniu bezpieczników badaniu prądów wreście trafiłem na to zjawisko. Kupiłem używany alternator wymieniłem łożyska i szczotki i nie ma problemu WSZYSTKO GRA akumulator już się nie rozładowuje. Co ciekawe dałem stary alternator do naprawy BENDIX a goście po testach stwierdzili że wszystko z nim ok. dlatego to badziewie tak trudno zdiagnozować.
|
Tagi |
akumulator , alternator , pcm |
|
|