[Mondeo 2000-2007] TDCI 130KM automat - kto ma ? opisy samochodu

[art]

Witam Kolegów
Auto jak w opisie. Kupiony w Niemczech w październiku 150tys. przy 170tys wymieniłem 1 wtrysk (oczywiście migała mi sprężynka), olej i jakieś koło dwumasowe. Teraz mam przejechane 187tys. zepsuła mi się pompa wspomagania kierownicy koszt w fordzie ok.1800zł + robocizna, temperatura silnika skacze jak cholera (płyn prawie się gotuje gdy jadę powyżej 80 km/h) może jest to spowodowane tym że obydwie pompy są połączone??
spalanie na trasie wieliczka-kraków-wieliczka trasa 20km rano korek ok. 1h jazdy, z powrotem ok. 40 min przy niskich obrotach (bo temp. rośnie) 8.1l gdy jeździłem "normalnie" spalanie nawet i 9.2l w trasie różnie w-wa - kraków ok. 7l przy bardzo nierównej jeździe od 40 do 190 km/h. Co do skrzyni to nieraz też mam nagłe hamowanie które niczym nie powinno byc spowodowane. Nie wymieniałem nigdy oleju w skrzyni więc może to od tego... Co do auta to podoba mi się bardzo tylko sie psuje.....
pozdrawiam
Artur

[Cobretti]

a gdzie kupiłes ???

[orsh]

Ford mondeo, 2004, 130km, tip tronic bo chyba do tych ten post byl skierowany kolego joj Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. przebieg ok 120000, kombi

Wymienione:
kompresor klimatyzacji (zatrzymal mnie na drodze)
kilka dni temu pierwsze sygnaly o padajacych wtryskach czyli sprezyna...

... ale generalnie sa to problemy ktore wszystkich dotycza, niezaleznie od skrzyni biegow...

Spalanie mniejsze, w miescie ok 8.7, poza miastem tez albo i wiecej, bo predkosc rzadko mi schodzi ponizej 170-180 (autostrady, zagranica).

Tiptronic bez zarzutow, ale nie podoba mi sie jak automat zmienia biegi. Brak mu plynnosci, jaka slyszalem w wielu innych samochodach.

Zalety, to jak sie ostatnio dowiedzialem... trudno zarznac te skrzynie. Podobno.

Skokami obrotow przy zmniejszaniu predkosci bym sie nie przejmowal. Na pewno w pewnym stopniu hamuje tez silnikiem. Zauwazylem tez, ze ten automat ma polbiegi. Szkoda, ze nie ma w tip tronicu 6 biegu.

Wady: Czasem nie raguje sterowanie z kierownicy. Pomaga ale to tez czasem przestawienie na automat i z powrotem na tip tronica.

Podsumowanie: koledzy z manualami, zalujcie i to bardzo. W jednej rece kawka, w drugiej kierownica i sie jedzie. Nie ma moze tego sportowego zaciecia, ale te z manualnymi tez nie maja (dziekuje europcar ze dal mi tyle razy wyprobowac mondeo w z manualna skrzynia Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Mam porównanie.

I jedna uwaga koledzy. Nie wiem czemu oszczedzacie te auta tak. Nie sadze, zeby jazda z obrotami do 2500 obrotow przedluzyla zycie silnika. Oczywiscie nie mowie o ruszaniu, ale jak sie juz rozgrzeje, to dobrze jest go dobrze przepalic. To sa silniki common rail, wazne jest dobre paliwo, i odpowiednie traktowanie turbiny (czyli po sredniej predkosci 200kmh dac mu szance wychdlodzic turbine). Ten nagar w kolektorze jaki sie zbiera, to tez badz co badz efekt nienajlepiej spalonego paliwa.

[Cobretti]

ile ci pali przy podróznych 170-180 ??

Zauwazylem tez, ze ten automat ma polbiegi

mozesz rozwinac temat ?? :fcp13

Szkoda, ze nie ma w tip tronicu 6 biegu.

kup sobie lexa... bedziesz miał nawet 8 biegów :fcp26

awaryjność

problemy ktore wszystkich dotycza

to pojecie względne... jeden ich doświadczy a drugi wcale :fcp2

[art]

potwierdzam co mówi orsh: kawka, papieros i kierownica taki jest prawie każdy ranek :fcp2
z nie chcę już auta w manualu.

[stanisz]

Napisał orsh

Tiptronic bez zarzutow, ale nie podoba mi sie jak automat zmienia biegi. Brak mu plynnosci, jaka slyszalem w wielu innych samochodach.

Trochę się zgadzam, ja też bym w wielu momentach inaczej przełożył bieg niż robi to automat.

Napisał orsh

Skokami obrotow przy zmniejszaniu predkosci bym sie nie przejmowal. Na pewno w pewnym stopniu hamuje tez silnikiem.

Wcześniej takiej reakcji nie było dlatego mnie to niepokoi. Kiedyś po zdjęciu nogi z gazu obroty ładnie spadały do ok. 800 i nic więcej się nie działo do póki nie dodałem gazu, a teraz jak pisałem wcześniej podskakuje na chwile na 1800.

Napisał orsh

Zauwazylem tez, ze ten automat ma polbiegi. Szkoda, ze nie ma w tip tronicu 6 biegu.

Tutaj też się zgadzam, czasami mam wrażenie że są półbiegi/międzybiegi, nie wiem jak to nazwać w każdym razie też zauważyłem że czasami więcej razy przekłada w górę niż skrzynia ma generalnie biegów.

Napisał orsh

I jedna uwaga koledzy. Nie wiem czemu oszczedzacie te auta tak. Nie sadze, zeby jazda z obrotami do 2500 obrotow przedluzyla zycie silnika. Oczywiscie nie mowie o ruszaniu, ale jak sie juz rozgrzeje, to dobrze jest go dobrze przepalic. To sa silniki common rail, wazne jest dobre paliwo, i odpowiednie traktowanie turbiny (czyli po sredniej predkosci 200kmh dac mu szance wychdlodzic turbine). Ten nagar w kolektorze jaki sie zbiera, to tez badz co badz efekt nienajlepiej spalonego paliwa.

Ja nie jeżdżę stylem emeryckim (do 2500 obr) żeby oszczędzić samochód tylko żeby oszczędzić paliwo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. którego cena już jest powalająca. Oczywiście kiedy jadę sam to mam często ochotę go porządnie pogonić i robię to bez skrupułów Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[stanisz]

Właśnie dokonałem pierwszego rzeczywistego pomiaru po 100 km od czasu kiedy mam ten samochód czyli 11 miesięcy.
To był SZOK !!!
Ostatnie tankowanie do pierwszego odbicia pistoletu na Orlenie, ON Verva.
Wjechałem dzisiaj na stacje po 103 km od tamtego tankowania, pod ten sam dystrybutor.
Przez te 103 km jeździłem tylko po mieście, głównie do pracy często w korkach, ok. 40 % jazdy było z klimą.
średnie spalanie wskazywane przez kompa przez ten czas to 9,2-9,6 L/100 km
Wskaźnik paliwa jeszcze się nawet nie ruszył więc sądziłem że wynik będzie dobry, może nawet mniej niż komp pokazuje.
Po pierwszym odbiciu pistoletu licznik dystrybutora wskazał 11,96 L !!! :546:
O ja pier......... pomyślałem, to ja tu uprawiam jazdę emerycką żeby nie przeciążać, nie katować i nie zrywać a tu taki klops Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wyjeżdżając ze stacji już zapowiedziałem mojemu Mundkowi że jak on ze mną tak, to ja mu teraz pokaże po co konstruktor zainstalował mu 2 litrowy/130 konny silnik z turbiną !!!
Od dzisiaj nie ma zmiłuj Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co Wy na to ?
Może mu zrobić jakąś próbę przelewową wtrysków ? Może leją za bardzo ?

[Art07]

[quote="stanisz"]
Tutaj też się zgadzam, czasami mam wrażenie że są półbiegi/międzybiegi, nie wiem jak to nazwać w każdym razie też zauważyłem że czasami więcej razy przekłada w górę niż skrzynia ma generalnie biegów.

Z tego co się orientuję to w naszych skrzyniach nie ma żadnych półbiegów, Twoje wrażenie większej ilości zmian biegu niż skrzynia ma biegów, jest pewnie powodem załączania na 4 i 5 biegu tzw. lak up'u (chyba tak to się pisze) czyli spięcia przełożeń na stałe. Na 5 biegu ten proces jest u mnie praktycznie niezauważalny, ale przy 4 biegu już wyraźnie można zauważyć tak jakby dwukrotną zmianę biegu.

[MDMcapital]

Witam
Rok 2006, przebieg 74 kkm
Uwagi:
1. za..............ty
jak do tej pory regularne przeglady, zero napraw

Kupując diesla miałem nadzieje iż autko powstrzyma mnie przed ostrą jazdą
stało się inaczej
Teraz to sobie moge posmigać
Jak dla mnie za te pieniądze autko jest suuuuuuuuuuper wyposażone.
jazda to sama przyjemność (może trochę za głośny powyżej 150/h)
Spalanie:
Jazda w trasie komp 6,4 do 6,8 (rzeczywiste 6,5 do 7,0)
Jazda w mieście maksymalne wskazanie kompa 8,4 (zmierzone 9,5)
bardzo dużą różnice robi jakość paliwa
Na BP - najmniejsze spalanie
Na LOTOS zużycie o ponad 1 litr większe

Napisał stanisz

Właśnie dokonałem pierwszego rzeczywistego pomiaru po 100 km od czasu kiedy mam ten samochód czyli 11 miesięcy.
To był SZOK !
Ostatnie tankowanie do pierwszego odbicia pistoletu na Orlenie, ON Verva.
Wjechałem dzisiaj na stacje po 103 km od tamtego tankowania, pod ten sam dystrybutor.
Przez te 103 km jeździłem tylko po mieście, głównie do pracy często w korkach, ok. 40 % jazdy było z klimą.
średnie spalanie wskazywane przez kompa przez ten czas to 9,2-9,6 L/100 km
Wskaźnik paliwa jeszcze się nawet nie ruszył więc sądziłem że wynik będzie dobry, może nawet mniej niż komp pokazuje.
Po pierwszym odbiciu pistoletu licznik dystrybutora wskazał 11,96 L ! :546:
O ja pier......... pomyślałem, to ja tu uprawiam jazdę emerycką żeby nie przeciążać, nie katować i nie zrywać a tu taki klops Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wyjeżdżając ze stacji już zapowiedziałem mojemu Mundkowi że jak on ze mną tak, to ja mu teraz pokaże po co konstruktor zainstalował mu 2 litrowy/130 konny silnik z turbiną !
Od dzisiaj nie ma zmiłuj Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co Wy na to ?
Może mu zrobić jakąś próbę przelewową wtrysków ? Może leją za bardzo ?

Nie wiem czy próba przelewowa Ci pomoże - nie mówie, że nie - ale w związku z faktem, że chyba ja pierwszy zapytałem o spalanie to teraz takie ciekawe spostrzeżenie - KOMPUTER ŁŻE JAK PIES! :fcp1

A tak serio - ostatnio uprawiam jeżdżenie w wersji MAX Emeryt - jeżdżę po mieście z włączonym tempomatem :fcp2 - daje to bardzo dobre efekty. 250 km, 80% to dojazdy z i do pracy (ok. 6 km w jedną stronę), głównie w korkach (jak to w Krakowie) i na zimnym silniku, nie przekraczając 80 km/h (chociaż częściej 60 km/h). Ale za to wynik powalający jak na ten samochód - 9,2 l/100 km zmierzone na dytrybutorze (2x ta sama stacja - Shell - i ten sam dystrybutor) - komputer oczywiście pokazał magiczne 8,6 l/100 km. Wcześniej bardzo ciężko było zejść poniżej 10,5 l/100 km...

Chociaż jeżdżenie w ten sposób potrafi doprowadzić człowieka do szału, to ednak przekłada się w wymeirny sposób na wydatki na paliwo...

Wciąż jestem przed instalacją EcoBOXa - ciekawe, czy obniży spalanie....

Pozdrawiam,

Piotr