[Mondeo 2000-2007] Wymiana tylnych lewych drzwi a różnica w odcieniu lakieru

[Adam21]

Chciałbym w swoim Fordzie wymienić drzwi pasażera, tylne lewe, z powodu dość znacznego wgniecenia. Według tabliczki znamionowej mój kod lakieru to U2. Znalazłem coś takiego: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] i zastanawiam się czy nie będzie jednak róznicy w odcieniu. Niby jest kod , ale słyszałem, że wychodziło kilka róznych odcieni sygnowanych tak samo. Co proponujecie? Kupić i kombinować z malowaniem? Sam nie wiem co z tym fantem zrobić, a chciałbym żeby moje autko ładnie wyglądało.

[Fordownia]

Grunt, że nie masz srebrnego koloru, jest o tyle nie wdzięczny, że jak by się nie zrobiło nie ma tak, że nie będzie widać. W sumie nie ma różnicy kupisz te i zobaczysz, najwyżej pomalujesz, a swoje gdybyś robił wyjdziesz na to samo.

[darmodziej]

Odcień lakieru zmienia się z czasem i to jest powodem, że ten sam kolor, wg oznaczenia, różni się.

[Adam21]

Chłopaki, a nie jest tak, że mimo tego, że mam np kod lakieru U2, to było kilka odcieni? Tak słyszałem, a powinno być przecież ściśle określone i nie byłoby takich problemów, nie?

[Juzek]

Zmieniałem u siebie drzwi. Auto mam z rocznika 2002, drzwi były z 2005 roku. Zero różnicy w odcieniu. Kolor 60 - srebrny

Tapnięte z Szajsunga MkIV

[Marek]

Napisał Adam21 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Chłopaki, a nie jest tak, że mimo tego, że mam np kod lakieru U2, to było kilka odcieni? Tak słyszałem, a powinno być przecież ściśle określone i nie byłoby takich problemów, nie?

Nawet jak tak jest to po lakierowaniu również nie ma gwarancji,że lakier nie będzie się odróżniał. Aby tego uniknąć trzeba by cieniować sąsiadujące elementy czyli błotnik i drzwi. Tym samym kwota za lakierowanie wzrośnie bo z jednego zrobią się praktycznie 3 elementy..
Kupuj używki i zakładaj bo koszt nieporównywalny.