[S-MAX 2006-2015] świece żarowe - wymiana

[Piniu]

Krzywe korbowody to trochę droga diagnoza Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Niby jakby miały się skrzywić?

Silnik latem palił bez zarzutu, nie był rozbiegany ani nie zaciągnął wody a teraz jest kicha.

Stan oleju mam w normie, nie ubywa ani nie przybywa. Korba raczej sama z siebie się nie skrzywi, chyba że korby z "****olitu" albo jakiej innej plasteliny robione.

A czy filtr paliwa mógłby mieć coś z tym wspólnego? Niskie temp. parafina itp i jest zalepiony. Pytam z ciekawości bo nie wiem kiedy był wymieniany

[RyszardaTrzeciaWaza]

Napisał Piniu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Niby jakby miały się skrzywić?

Wada fabryczna silników psa

[eclipse]

No .... tak . Jeden gościu też pewnego razu udał sie do doktora .
DOKTOR pyta .... co panu dolega.
Oj panie doktorze może jakaś maść by sie przydała na nogi bo nie wiem co mi jest, ale mam coś nie tak z moimi nogami, bo za każdym razem jak popiję dobrze, to moje nogi zawsze sie, mi gną Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. iiij.... wtedy właśnie mam problem z chodzeniem .Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[RyszardaTrzeciaWaza]

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Trzeba zrobić pomiar wystawania tłoka ponad płaszczyznę bloku, wszystko będzie wiadomo. Pomiar kompresji też powinien dać jakiś obraz sytuacji.

Maść nie pomoże Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Piniu]

Napisał Piniu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ciężko zapala a jak już zapali to kopcii i szarpie silnikiem. Czuć smród niedopalonego paliwa więc obstawiam że to świece...

więc tak,
poranne kopcenie na biało ustało bo okazało się że były jakieś błędy w sterowniku PCM. Trop świec został wstępnie odrzucony bo więcej błędów nie znalazł.

Profilaktycznie wymieniłem filrt paliwa (tragedii nie było ale był brudny) na ori Ford i utknąłem z tematem na jakąś 1h. Nie mogłem odpowietrzyć układu, gdzieś zaciągał powietrze. Po odpaleniu dalej to samo, szarpie silnikem przez chwile. I chyba znalazłem przyczynę tego szarpania.... Że też nie sprawdziłem tego przed wymiana filtra Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. powietrze w układzie.

W weekend podejde jeszcze raz do tematu i odpowietrze wszystko włącznie z wtryskami. Mam nadzieję że to wystarczy. Jak nie to winna jest obudowa filtra i/lub przelewy.

[Car Piotr]

Panowie druga fala mrozu i drugi raz nie mogłem odpalić auta. Rozrusznik kręci normalnie, silnik robi może jeden obrót wału tak jakby miał już odpalić po czym gaśnie. Dopiero jak mu przygazowalem (wiem ze nie powinienem) to załapał i chodził normalnie. Potem już normalnie odpala.
W forscanie jedyny błąd P0380 - obwód a świecy żarowej.
Przy temperaturze od 0 w górę nie ma problemu z paleniem.
Świece do wymiany ?
Wiem ile jest rozbierania do wymiany świec. Jakie jest w praktyce ryzyko urwania świecy w 2.0 hdi 140, bo teoretycznie to w każdym silniku może się ukręcić. Nie wiem czy samemu wymieniać czy dać do mechanika


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rojass]

Mam ten sam błąd, również bardzo ciężko pali na mrozie.
Jutro mechanik, więc świece do sprawdzenia i w razie konieczności do wymiany.
Ale...sporo ludzi pisze o sprawdzeniu wiązki z PCM do skrzynki z bezpiecznikami.
Biało pomarańczowy kabel idący od czarnej wtyczki z PCM - lubi gnić i gubić przejście. Sprawdziłbym to w pierwszej kolejności. Niestety przy obecnych mrozach można to zrobić tylko w zamkniętym i ogrzewanym pomieszczeniu. U mnie rano -17, a w ciągu dnia - 11.

[jaceks]

a ja wam powiem że dobrym zwyczajem byłoby wymieniać świece co 4-5 lat albo np 150 tys km. wystarczy że poczujecie że auto przy mrozach odpala te pół sekundy dłużej, to już powinien być znak, że nie wszystkie grzeją jak powinny.
skończą się lamenty że auto przy -10 stopniach nie pali, a po wyjęciu świec wychodzi że 3 już dawno umarły a ostatnia dogorywa w rękach mechanika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Car Piotr]

Napisał jaceks Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a ja wam powiem że dobrym zwyczajem byłoby wymieniać świece co 4-5 lat albo np 150 tys km. wystarczy że poczujecie że auto przy mrozach odpala te pół sekundy dłużej, to już powinien być znak, że nie wszystkie grzeją jak powinny.
skończą się lamenty że auto przy -10 stopniach nie pali, a po wyjęciu świec wychodzi że 3 już dawno umarły a ostatnia dogorywa w rękach mechanika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kto tu lamentuje ? Ty ze stoperem w ręku odpalasz auto i sprawdzasz czy pół sekundy dłużej kręci ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Car Piotr]

Świece wykręcone- wyszly bez problemu. Po podłączeniu pod prostownik wszystkie 4 martwe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk