[Edge 2015- ] Złodziej prądu

[Arek3000]

Witajcie, jestem posiadaczem Forda Edge 2.0 EcoBoost 2019r USA
Mam problem z rozładowującym się akumulatorem.

Kupiłem go z przebiegiem 1800km i do przebiegu 50000km nie sprawiał (nie licząc chwilowego podszarpywania w okolicach 50km/h ale ten temat chwilowo odpuszczam) mi żadnych problemów.
Zamontowałem LPG Stag i (raczej zbieg okoliczności) w tym samym tygodniu przez weekend samochód stał (2 dni) i wyładował się akumulator do 4V. Po odpaleniu z kabli i powrocie do domu (1.5h jazdy) akumulator naładował się i przez 2 tygodnie było OK. Następnie znowu przestał niejeżdżony przez 2 dni i sytuacja się powtórzyła - 4V na akumulatorze. Wymieniłem jeszcze oryginalny akumulator na nowy AGM tej samej pojemności i przez tydzień było OK do momentu że nie odpalił po nocy stania.
Byłem z samochodem w zaprzyjaźnionym warsztacie, mierzyli pobór prądu amperomierzem przez 2 dni stania. Zamykali, otwierali, odpalali samochód w tym czasie ale zawsze po ok 30 minutach usypiał się i pobór prądu wynosił 0.02A i nie było problemu. Tester akumulatora pokazywał że niby coś może się dziać z akumulatorem, więc podmieniłem akumulator z drugiego swojego pewnego auta które często stoi po tydzień czasu i trzyma napięcie 12.7 (po tygodniu) lecz problem powrócił po kilku dniach. Tym razem "zjadło" przez noc prąd do 8.5V. Ponownie samochód wrócił na warsztat i został podpięty pod amperomierz i oczywiście zamknięty (rygle poblokowane, maska itp.).
Rano na amperomierzu był pobór 0.02A, czyli tak jak trzeba a akumulator rozładował się do 9V czyli jak domniemam coś w nocy "ukradło" prąd...

Czy ktoś może mierzył się z podobnym problemem lub ma pomysł jak znaleźć winowajcę problemu? Dodam jeszcze że w międzyczasie LPG (komputer) był odpinany na noc wraz z wyciągnięciem bezpiecznika i problem dalej występował więc montaż LPG wykluczyłem.

[grzesiek-g1]

Witam!
Podpinam się pod temat. Mam praktycznie takie same objawy co kolega. Nie robiłem co prawda na razie żadnych testów ani diagnostyki. Autem jeżdżę dopiero 1,5 miesiąca. Aku zmieniłem na nowy gdyż po sprowadzeniu nie trzymał napięcia. Zmierzony przez fachowca okazało się że nadaje się do wymiany. Od tego czasu na nowym aku ford już dwa razy zeżarł mi napięcie. Raz praktycznie do zera, że zdołałem tylko otworzyć auto i raz (dziś zresztą) nie dało się uruchomić choć kontrolki i liczniki jak również światła działały. Na monitorze pojawił się komunikat o wyłączeniu systemu dla oszczędzenia akumulatora (jakoś tak). Pod maską słychać było że coś klika.. cyka.. psztyka.. ale odpalić nie było szans.

[PeterX]

Wpinasz multimetr między klemę i aku i patrzysz na przepływ prądu w spoczynku /blokujesz zamek maski, wszystko inne pozamykane/, wyciągasz po kolei bezpieczniki i patrzysz czy przeplyw prądu spada do zera, w końcu trafisz na złodzieja.

[grzesiek-g1]

Dzięki za podpowiedź Piotrze! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Będę szukał złodziejaszka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Jarecki_1970]

Mam ten sam problem, Ford Edge 2.0 Eco Boost 2019r USA po zainstalowaniu gazu, prąd ginie po jednym dniu bez jazdy, otwieram kluczykiem awaryjnym ponieważ nic nie działa i o wyjęciu aku do ładowania nie wspomnę że trzeba filtr wyjąć i kilka kabelków odłączyć, org aku amerykański oddałem do sklepu za 30-40 zł i kupiłem wartę amg i to samo, problem jest taki że bezpieczniki są głęboko umieszczone po lewej pod kierownicą.

[ccLot]

Jak miałem Edge'a to też mi się to parę razy zdarzyło, nie wiem czy ma to związek z LPG bo za mało jeździłem na samym noPB.
Ale wyglądało to tak, że czasem jak podchodziłem do zamkniętego auta to centralka od lpg świeciła się jakby zapłon był włączony.
Może to kwestia wpięcia plusa po stacyjce do kompa lpg, tyle tylko że zdarzało się to w sposób całkowicie dla mnie przypadkowy i nie wiem czy ma to jakiś związek z lpg.

Do naładowania aku nie trzeba zdejmować filtra, chyba że musisz wyjąć aku i zabrać go do domu.

[Jarecki_1970]

Ford Edge 2.0 automat 8-stopniowy 245 koni 2019 r. USA. Mam ten sam problem i oddałem do sklepu orginalny akumulator za 40 zł, bo fachowiec stwierdził że nie trzyma lecz nie wiedział że aku. AMG z systemem start-stop ładujemy przystosowanym prostownikiem nie zwykłym, po zainstalowaniu gazu auto jak stoi jeden dzień to kolejnego dnia muszę otwierać awaryjnie ponieważ brak prądu, tak jak forumowicze piszą kontrolka LPG nie zawsze gaśnie i teraz problem gdzie oddać auto czy do Serwisu Ford czy do gazownika, straszny problem, nadmienię że mam nowy akumulator i to samo dzieje się, proszę o pomoc jak ktoś wie o co tu chodzi

[ccLot]

Rozładowywanie akumulatora powoduje też źle spolszczony licznik tzn. jeśli jest wgrany zły wsad to jest taki efekt, u mnie był dobry wsad ale i tak czasem rozładowywało.

[Jarecki_1970]

Witam, nie mam spolszczonego licznika, wszystko orginalne, żadnych bajerów dodatkowych jak oświetlenie dodatkowe, po zainstalowaniu LPG auto po 1 dniu postoju nie ma prądu.

[PeterX]

Dawno kiedyś miałem auto na gaz, za bardzo się na tym nie znam, ale jeśli nawet sterownik gazotu jest wpięty na hotline a nie po stacyjce, to czy nie powinien usypiać, jeśli nie otrzymuje info ze sterownika silnika? Może coś po prostu trzeba przekodować delikatnie, gazownik wg mnie powinien się tym zająć skoro to się dzieje po założeniu instalacji.