Sprawdzanie Numeru VIN

Marcinswiatek · 06-06-2009, 21:33

mam problem z moim mundkiem mk3 2002 rok tddi 115 koni. od kilku dni silnik, jak już jakims cudem daje sie odpalić, po jakimś czasie, czasem krutszym, czasem dłuzszym zaczyna szarpać, dusić się a nastepnie nie reaguje na nacisnięcie gazu, potem najzwyczajniej gaśnie, praktycznie później jest nie do odpalenia, chyba że użyje sie plaka jako autostartu, ale ile mozna. czy ktoś ma jakis pomysł co sie spitoliło, może komuś przydażylo sie cos podobnego. dzieki za konstruktywne porady. pozdrawiam
a zapomniałem dodać, że filtr paliwa został wymieniony i nic to nie dalo ;-(

Robert_Taki · 06-06-2009, 21:56

Sprawdź elektryczną pompę paliwa,tą przy zbiorniku paliwa.

maestro06 · 07-06-2009, 07:02

dokładnie jak napisał kolega wyżej, silnik nie dostaje paliwa i dlatego sie dusi tym bardziej, ze udaje Ci sie go odpalic na plaku, jesli pompa bedze dzialala to musisz sprawdzic czy filtr nie jest juz mega zasyfiony albo układ ( jesli zdazyla Ci sie jazda na rezerwie, pompa mogła zassac z dna baku syf i zapchac układ)

Marcinswiatek · 20-06-2009, 20:07

dzięki kolego. miałeś racje, pompa sie skończyła.
pozdrawiam

filipwolsztyn · 21-06-2009, 07:44

Witam
Mam identyczny problem jak kolega. Auto stoi u mechanika od dwoch tygodni. Mechanik powiedzial mi ze pompa wtryskowa nie podaje paliwa mowi ze sterownik jest ok ale widocznie popma mechanicznie sie skonczyla i trzeba inna.
Ale na szczescie jest to forum i mam nadzieje ze u mnie tez sie okaze tylko pompa paliwa ta przy zbiorniku, bo podejrzewam ze tego to nie sprawdzal.
Umnie to szarpanie objawialo sie po jakims czasie ostatnio po przejachaniu okolo 150km na autostradzie zaczal mi szarpac (dodam ze nie przekraczalem 120km/h) no i dojechalem sobie do bramki to zgasl. Trzeba bylo spychac na parking. Po 10 min odpalil i wszystko bylo ok przez jakies 5km.
Natomist gdy auto postalo przez nocke to mogle znowu bez problemu odpalic i jezdzic wiec postanowilem mu dac po garach i okazalo sie ze to szarpanie objawia sie bardzo szybko po 20km.
PODSUMOWOJAC mechanik mowi ze pompa wtryskowa jest padnieta ja za bardzo w to nie wierze bo auto smiga na poczatku normalnie nie brakuje mu mocy i smiga tak jak na poczatku.

Jutro odwiedze tego niby speca od disla i zobaczyby co mi powie. Pozdrawiam

Marcinswiatek · 21-06-2009, 10:07

witam cie kolego
sprawdź sobie tak jak sam widzisz najpierw pmpę paliwa, bo koszt niewielki ok 230 zł z dostawą na allegro, a mechanik pewnie myśli, ze przy zbiorniku nie ma pompy, że jest tylko wtryskowa. na wszelki wypadek zadzwoń do dealera forda podaj nr vin i sie upewnij.

filipwolsztyn · 22-06-2009, 12:48

Bylem u mechaniora powiedzial mi ze podawali paliwo bezposrednio z dodatkowego zbiornika paliwa (karnistra) do pompy wtryskowej za pomoca pompki (innej pompki) jednak mimo tego popma nie podawala cisnienia dalej. Powiedzial mi ze najtanszym rozwiazaniem bedzie zakup innej pompy wtryskowej (moze ona miec uszkodzony sterownik bo i tak bedzie przekladal elektronike z mojej pompy do tej ktora kupie).
W ciagu godzinki znalazlem odpowiednia pompe wtryskowa koszt 1100 zl u mnie zamontowana byla popma o numerze 0470504021 (wazne sa ostatnie cyfry numeru, wystepuja tez pompy z koncowka numeu 035).
Teraz czekam na efekt twierdzi ze jutro okolo poludnia powinno byc zrobione.

Dodam jeszcze ze moje auto to 2.0 TDDI 2001 115km przebieg 230 tkm
A pierwszym objawem bylo przerywanie i szarpanie auta kiedy go pocisnalem na autostradzie jekies pol roku wczesniej do 180km przez jakies 5-10km po zwolnieniu do 130 wszystko bylo ok.

Marcinswiatek · 22-06-2009, 13:07

powiem ci, że u mnie jeden mechanior podobno też próbował podawać paliwo bezpośrednio, i coś tam tez nie grało i własnie oczywiście sugerował że padła pompa wtryskowa, ale zabrałem samochód od debila i zaprowadzilem do gościa, który oprócz umiejętności i pojecia miał też egzaminer, podłączył do gniazda diagnostycznego, wyskoczyło mu parę błędów, m.in. błąd dotyczący układu paliwowego. chyba jakoś sprawdzał czy to nie sterownik, ale w końcu zdecydował, ze wymieni pompę paliwową, nie wtryskową. mam nadzieje, ze u ciebie też jest tak, bo wariant dużo tańszy, ale ja na twoim miejscu sprawdziłbym go na komputerze, zabieg nie drogi a naprawdę ma sens

filipwolsztyn · 22-06-2009, 19:13

BYlem w sumie 2 razy na kompie zanim odstawilem auto do warsztatu bylem u 2 roznych kolesi i u obu wystepowalo lilka bledow zwiazanych z pompa wtryskowa nie pamietam dokladnie ale napewno blad kata wyprzedzenia wtrysku.
Jutro sie okaze co i jak. Pozdrawiam i dziekuje za szybko odpowiedz

filipwolsztyn · 23-06-2009, 15:43

Witam ponownie wlasnie odebralem ZELASTOW - bo tak ostatnio nazywalem mondziaka.
Tak jak juz wczesniej wspominalem kupilem uzywana pompe wtryskowa mechanik przelozyl elektronike bo immobilajzer podobno jest w pompie no i autko chodzi calkiem calkiem jak narazie kulnalem jakies 100km tak dla zasady zeby go sprawdzic odrazu. Na poczatku troche poszarpywal ale mysle ze moglbyc jeszcze troszeczke delikatnie zapowietrzony.
Jutro jade do bydgoszczy (man jakies500km tam i spowrotem) wiec zobacze czy wszystko faktycznie jest ok.
Pozdrawiam

06-06-2009, 21:33	#1
Marcinswiatek ford::beginner Imię: Marcin Zarejestrowany: 02-08-2007 Skąd: RAWA MAZOWIECKA Model: Firsta Silnik: 1,25 Rocznik: 2006 Postów: 17	tddi szarpie dusi się potem gasnie i nie chce odpalić mam problem z moim mundkiem mk3 2002 rok tddi 115 koni. od kilku dni silnik, jak już jakims cudem daje sie odpalić, po jakimś czasie, czasem krutszym, czasem dłuzszym zaczyna szarpać, dusić się a nastepnie nie reaguje na nacisnięcie gazu, potem najzwyczajniej gaśnie, praktycznie później jest nie do odpalenia, chyba że użyje sie plaka jako autostartu, ale ile mozna. czy ktoś ma jakis pomysł co sie spitoliło, może komuś przydażylo sie cos podobnego. dzieki za konstruktywne porady. pozdrawiam a zapomniałem dodać, że filtr paliwa został wymieniony i nic to nie dalo ;-( __________________ saint Ostatnio edytowane przez wojtekn ; 29-03-2018 o 15:22

06-06-2009, 21:56	#2
Robert_Taki ford::advanced Imię: Robert Zarejestrowany: 06-09-2007 Skąd: Northern Ireland/Rzeszów Model: Mondeo mk4 Saloon Silnik: 2.0 TDCI Rocznik: 2008 Postów: 314	Odp: tddi szarpie dusi się potem gasnie i nie chce odpalić Sprawdź elektryczną pompę paliwa,tą przy zbiorniku paliwa.

07-06-2009, 07:02	#3
maestro06 ford::professional Zarejestrowany: 02-11-2008 Skąd: Opole Model: Mondeo MkIII Silnik: TDDI by VTECH Rocznik: 2002 Postów: 1,343	Odp: tddi szarpie dusi się potem gasnie i nie chce odpalić dokładnie jak napisał kolega wyżej, silnik nie dostaje paliwa i dlatego sie dusi tym bardziej, ze udaje Ci sie go odpalic na plaku, jesli pompa bedze dzialala to musisz sprawdzic czy filtr nie jest juz mega zasyfiony albo układ ( jesli zdazyla Ci sie jazda na rezerwie, pompa mogła zassac z dna baku syf i zapchac układ)

20-06-2009, 20:07	#4
Marcinswiatek ford::beginner Imię: Marcin Zarejestrowany: 02-08-2007 Skąd: RAWA MAZOWIECKA Model: Firsta Silnik: 1,25 Rocznik: 2006 Postów: 17	Odp: tddi szarpie dusi się potem gasnie i nie chce odpalić dzięki kolego. miałeś racje, pompa sie skończyła. pozdrawiam __________________ saint

21-06-2009, 07:44	#5
filipwolsztyn ford::beginner Zarejestrowany: 29-11-2008 Skąd: Wolszty Model: Mondeo mkIII Silnik: TDDI 115km Rocznik: 2001 Postów: 17	Odp: tddi szarpie dusi się potem gasnie i nie chce odpalić Witam Mam identyczny problem jak kolega. Auto stoi u mechanika od dwoch tygodni. Mechanik powiedzial mi ze pompa wtryskowa nie podaje paliwa mowi ze sterownik jest ok ale widocznie popma mechanicznie sie skonczyla i trzeba inna. Ale na szczescie jest to forum i mam nadzieje ze u mnie tez sie okaze tylko pompa paliwa ta przy zbiorniku, bo podejrzewam ze tego to nie sprawdzal. Umnie to szarpanie objawialo sie po jakims czasie ostatnio po przejachaniu okolo 150km na autostradzie zaczal mi szarpac (dodam ze nie przekraczalem 120km/h) no i dojechalem sobie do bramki to zgasl. Trzeba bylo spychac na parking. Po 10 min odpalil i wszystko bylo ok przez jakies 5km. Natomist gdy auto postalo przez nocke to mogle znowu bez problemu odpalic i jezdzic wiec postanowilem mu dac po garach i okazalo sie ze to szarpanie objawia sie bardzo szybko po 20km. PODSUMOWOJAC mechanik mowi ze pompa wtryskowa jest padnieta ja za bardzo w to nie wierze bo auto smiga na poczatku normalnie nie brakuje mu mocy i smiga tak jak na poczatku. Jutro odwiedze tego niby speca od disla i zobaczyby co mi powie. Pozdrawiam

21-06-2009, 10:07	#6
Marcinswiatek ford::beginner Imię: Marcin Zarejestrowany: 02-08-2007 Skąd: RAWA MAZOWIECKA Model: Firsta Silnik: 1,25 Rocznik: 2006 Postów: 17	Odp: tddi szarpie dusi się potem gasnie i nie chce odpalić witam cie kolego sprawdź sobie tak jak sam widzisz najpierw pmpę paliwa, bo koszt niewielki ok 230 zł z dostawą na allegro, a mechanik pewnie myśli, ze przy zbiorniku nie ma pompy, że jest tylko wtryskowa. na wszelki wypadek zadzwoń do dealera forda podaj nr vin i sie upewnij. __________________ saint

22-06-2009, 12:48	#7
filipwolsztyn ford::beginner Zarejestrowany: 29-11-2008 Skąd: Wolszty Model: Mondeo mkIII Silnik: TDDI 115km Rocznik: 2001 Postów: 17	Odp: tddi szarpie dusi się potem gasnie i nie chce odpalić Bylem u mechaniora powiedzial mi ze podawali paliwo bezposrednio z dodatkowego zbiornika paliwa (karnistra) do pompy wtryskowej za pomoca pompki (innej pompki) jednak mimo tego popma nie podawala cisnienia dalej. Powiedzial mi ze najtanszym rozwiazaniem bedzie zakup innej pompy wtryskowej (moze ona miec uszkodzony sterownik bo i tak bedzie przekladal elektronike z mojej pompy do tej ktora kupie). W ciagu godzinki znalazlem odpowiednia pompe wtryskowa koszt 1100 zl u mnie zamontowana byla popma o numerze 0470504021 (wazne sa ostatnie cyfry numeru, wystepuja tez pompy z koncowka numeu 035). Teraz czekam na efekt twierdzi ze jutro okolo poludnia powinno byc zrobione. Dodam jeszcze ze moje auto to 2.0 TDDI 2001 115km przebieg 230 tkm A pierwszym objawem bylo przerywanie i szarpanie auta kiedy go pocisnalem na autostradzie jekies pol roku wczesniej do 180km przez jakies 5-10km po zwolnieniu do 130 wszystko bylo ok. Ostatnio edytowane przez filipwolsztyn ; 22-06-2009 o 12:53

22-06-2009, 13:07	#8
Marcinswiatek ford::beginner Imię: Marcin Zarejestrowany: 02-08-2007 Skąd: RAWA MAZOWIECKA Model: Firsta Silnik: 1,25 Rocznik: 2006 Postów: 17	Odp: tddi szarpie dusi się potem gasnie i nie chce odpalić powiem ci, że u mnie jeden mechanior podobno też próbował podawać paliwo bezpośrednio, i coś tam tez nie grało i własnie oczywiście sugerował że padła pompa wtryskowa, ale zabrałem samochód od debila i zaprowadzilem do gościa, który oprócz umiejętności i pojecia miał też egzaminer, podłączył do gniazda diagnostycznego, wyskoczyło mu parę błędów, m.in. błąd dotyczący układu paliwowego. chyba jakoś sprawdzał czy to nie sterownik, ale w końcu zdecydował, ze wymieni pompę paliwową, nie wtryskową. mam nadzieje, ze u ciebie też jest tak, bo wariant dużo tańszy, ale ja na twoim miejscu sprawdziłbym go na komputerze, zabieg nie drogi a naprawdę ma sens __________________ saint

22-06-2009, 19:13	#9
filipwolsztyn ford::beginner Zarejestrowany: 29-11-2008 Skąd: Wolszty Model: Mondeo mkIII Silnik: TDDI 115km Rocznik: 2001 Postów: 17	Odp: tddi szarpie dusi się potem gasnie i nie chce odpalić BYlem w sumie 2 razy na kompie zanim odstawilem auto do warsztatu bylem u 2 roznych kolesi i u obu wystepowalo lilka bledow zwiazanych z pompa wtryskowa nie pamietam dokladnie ale napewno blad kata wyprzedzenia wtrysku. Jutro sie okaze co i jak. Pozdrawiam i dziekuje za szybko odpowiedz

23-06-2009, 15:43	#10
filipwolsztyn ford::beginner Zarejestrowany: 29-11-2008 Skąd: Wolszty Model: Mondeo mkIII Silnik: TDDI 115km Rocznik: 2001 Postów: 17	Odp: tddi szarpie dusi się potem gasnie i nie chce odpalić Witam ponownie wlasnie odebralem ZELASTOW - bo tak ostatnio nazywalem mondziaka. Tak jak juz wczesniej wspominalem kupilem uzywana pompe wtryskowa mechanik przelozyl elektronike bo immobilajzer podobno jest w pompie no i autko chodzi calkiem calkiem jak narazie kulnalem jakies 100km tak dla zasady zeby go sprawdzic odrazu. Na poczatku troche poszarpywal ale mysle ze moglbyc jeszcze troszeczke delikatnie zapowietrzony. Jutro jade do bydgoszczy (man jakies500km tam i spowrotem) wiec zobacze czy wszystko faktycznie jest ok. Pozdrawiam