[Mondeo 2007-2014] Błąd p2188

[dlugi91]

Pacjent to Mondeo 2.5t +LPG (na gazie równe 20k km). W zeszłym tygodniu robiłem trasie 300km autostradą, prędkość przelotowa tempomat 180km/h, po zajechaniu na miejsce zostawiłem auto na chodzie tak z 5 min żeby się porządnie zchłodziło i zgasiłem. Jak odpaliłem samochód do powrotu wyskoczył check, wróciłem do domu grzecznie, następnego dnia podłączyłem pod kompa i wyskoczyły błędy:

P2187 - mieszanka za uboga na biegu jałowym- rząd 1

P2188 - mieszanka za bogata na biegu jałowym- rząd 1

Potraktowałem to jako jakiś błąd od takiego pedzenia autostrada, ale w przed wczoraj znowu się pojawił błąd tym razem tylko p2188 dlatego zaczynam się niepokoić.

Czy ma ktoś jakiś pomysł gdzie szukać usterki?

Plan mam jeździć do przyszłego tyg na benzynie żeby wykluczyć instalacje, choć i tak się pewnie udam do gazownikow koło wtorku.

Wysłane z niewybuchającego Szajsunga

[lucas4891]

Jak na moj gust to raczej instalacja slabo zgrana z silnikiem, algo sonda lambda do wymiany.
Mozesz zawsze skasowac bledy i pojezdzic na benzynie, ale mysle ze bez gazownika albo zmiany sondy sie ne obedzie

[dlugi91]

Instalacja jest ustawiona idealnie bo na przeglądzie badali mi emisję spalin i sam diagnosta był w szoku, że tak dobrze ktoś ustawił. Dla tego jeśli to wina instalacji to coś ja trafiło podczas trasy. Po weekendzie zawitam do gazownika to mi sprawdza ją.

Wysłane z niewybuchającego Szajsunga

[klocolus]

Dokładnie, jako pierwszy gaz do kontroli a następnie nieszczelności w dolocie.

[mate90]

Witam wszystkich, posiadam Mondeo 2012 1.6 160km EcoBoost mój problem polega na ciągłym błędzie check engine co około 60-100 kilometrów, a mianowicie:

- P2188 System Too Rich at Idle Bank 1

jakiś czas temu rozładował mi się akumulator, zanim odpaliłem ponownie auto minęło około jednej godziny i teraz co ciekawe: przez przypadek w Niemczech dowiedziałem się, iż przez brak aku trzeba jechać do serwisu i przeprowadzić adaptację przepustnicy + (wgranie sterowników o ile to konieczne)
Od pewnego czasu zaczynam myśleć, że to może mieć jakiś wspólny wątek, ale dwóch mechaników u mnie w mieście nie potwierdzają tej teorii.
Przy odpaleniu na zimno po około 5sek zaczynają falować obroty od 800 do 1200/1300 max przez około 10sekund i falowanie ustaje do 800 ale po podłączeniu kompa widać falowanie od 800 do 825 i stojąc np. na skrzyżowaniu czuć delikatne drgania. To było jedno, a teraz dwa: Auto zaczyna mi przerywać lub odcina paliwo jak mam obroty powyżej 4000 koniec. Samochód jeździ, przyśpiesza normalnie i pali mi teraz 6,1l koniec.
Proszę o pomoc i waszą opinie.

[mate90]

Odświeżam temat.

[Juzek]

Miałem taki błąd gdy reduktor przepuszczał podciśnieniem gaz w kolektor. Można to sprawdzić po dłuższym postoju odpinając ten wężyk od kolektora i wąchając. Nie powinno tam być LPG.

Jeśli tak jest to reduktor do regeneracji bądź wymiany,

[mate90]

Witam, ja nie mam LPG. Jeżdżę normalnie na benzynie i problem u mnie nadal aktualny. Adaptacji nie robiłem bo nie wiem czy to to.

[adamas1986]

Panowie mam taki problem. Co 3 dni wyskakuje mi check engine i błąd p2188. Po skasowaniu błędu znowu 3 dni i to samo. Mechanik podpiął kompa i wyszło że dosłownie na sekunde parametry sondy spadły do zera po czym znowu wszystko wróciło do normy. Czy to może być problem właśnie tej sondy. Z tego co czytałem to sonda pzed katalizatorem. Dodam że z autem nic się nie dzieje, niema żadnych innych objawów nawet jak check engine się świeci. Bardzo prosze o pomoc. Z góry dziękuje