Forum Ford Club Polska

Sprawdzanie Numeru VIN





Wróć   Forum Ford Club Polska > Forum Ogólne > Ford Life > Hyde-Park
Rejestracja FAQ Kalendarz Dzisiejsze posty Szukaj

Komunikaty

Dołącz teraz!
Zapraszamy do rejestracji!
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum!


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten temat
Stary 17-11-2017, 20:41   #481
Karwos00
ford::specialist
 
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 14-09-2014
Skąd: Podlasie
Model: C-max Energi '16
Silnik: 2.0 Benzyna + EV/190KM
Rocznik: 2016
Postów: 560
Domyślnie Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda

W USA jest takie prawo, że jeżeli dany producent chce sprzedawać swoje samochody w Californii - musi mieć w swojej ofercie samochód elektryczny - inaczej cała marka jest dyskwalifikowana w Californii - co stan to obyczaj. A że california to ogromny rynek zbytu to i każdy w USA elektryka ma. Dlatego pojawił się Fiat 500e za którego płaci siętam ok 35000$ a sam producent dokłada do każdej sztuki ok 14 000 żeby cena dla klienta wyniosła właśnie te 35000 (sami przyznali publicznie że wręcz odradzają kupno tego samochodu bo każda sztuka to strata 14000$.

Jeżeli w Europie wprowadzi się takie ograniczenia - każdy producent będzie miał coś takiego w ofercie - część osób czy rodzin które teraz posiadają 2 samochody z ciekawości przerzuci się na Elektryka (sam tak zrobiłem). Aktualnie mam ładowarkę 240V 16A i ładuję samochód z pustego do pełnego w ok 7h (z 12 do 100%). Gdybym przerobił instalację w garażu i wsadził tam ok 35A to zakupiłbym ładowarkę 32A i ładowałbym w ok 3,5h. A to są już wystarczające czasy żeby samochód codziennie przygotowany był do przebiegu dziennego ( w zasadzie sam ładuje swojego co kilka dni bo max przebieg dzienny to 25km) - bo kto dojeżdzając do pracy i nie pracując samochodem robi więcej niż 100km (a przynajmniej ile procent osób robi tyle dziennie dojeżdżając do pracy).
Sam mam taryfę G12W. W samochodzie ustawione czasy ładowania. Ładuje tylko w nocy lub przez całą dobę w weekend - podłączyć można zawsze a ładuje kiedy trzeba (może nie są to olbrzymie oszczędności ale skoro już taka taryfa to czemu by z tego nie korzystać). Wg mnie za 2-4 lata większość osób rozględających się za nowym samochodem z ciekawości wsiądzie do elektryka jako jazda próbna. Część kupi, część będzie się zastanawiać a część sprowadzi.
Aktualnie jadą po pracy do sklepu czy gdziekolwiek coś załatwić biorę elektryka - bo fajniej się jeździ, szybciej ciepło - momentalnie i wszędzie wjedzie. W mieście na razie nie mam żadnych ulg z tego tytułu ale może z czasem jak np zamkną centrum dla ruchu - elektryki będą mogły jeździć, Zrobią ładowarki w mieście i latem będzie można sobie podładować. Miasto będzie za to płacić a samo promować się że są tacy super ECO.


Ostatnio edytowane przez Karwos00 ; 17-11-2017 o 20:43
Karwos00 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 18-11-2017, 07:18   #482
kaan1
ford::expert
 
Avatar kaan1
 
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 12-11-2015
Skąd: KRA
Model: MK5
Silnik: 180 KM
Rocznik: 2016
Postów: 2,054
Domyślnie Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda

Cytat:
Napisał Karwos00 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W USA jest takie prawo, że jeżeli dany producent chce sprzedawać swoje samochody w Californii - musi mieć w swojej ofercie samochód elektryczny -
California ma własne prawo dt. emisji zanieczyszczeń do środowiska CARB (California Air Resources Board), które z reguły jest bardziej restrykcyjne od prawa Federalnego (EPA - Environmental Pollution Agency). Reguluje ono m.in. kwestię emisji zanieczyszczeń z pojazdów samochodowych. Ustala ono limity emisji, a producent samochodów wybiera sposób spełnienia tych limitów - oczywiste jest, że im więcej "elektryków" tym łatwiej spełnić te limit. Nie ma czegoś takiego jak obowiązek posiadania w ofercie pojazdu w pełni elektrycznego - przykład Porsche, Toyota itd. California zaczęa lansować modę na ekologię - wszystko zaczęło się w latach 50-tych XX w kiedy pojawił się smog w Los Angeles.

Jeździsz na prąd bo jest tani - nie masz nim takiej akcyzy jak w paliwach płynnych. Zwróć uwagę że właściciel diesla mógłby jeździć na oleju opałowym ale mu tego nie wolno (prawo - akcyza). Jeśli Państwu zaczną znikać wpływy z akcyzy za paliwo to będzie musiało je uzupełnić akcyzą za energię używana do celów transportowych. Dodaj sobie akcyzę dla paliwa (dla 1 przejechanego km) do kosztów 1 km samochodem elektrycznym. Jeśli do tego dojdzie ograniczony zasięg i problemy użytkowania pojazdów na dłuższych trasach, to atrakcyjność pojazdów elektrycznych drastycznie maleje. Dla Polski oznacza to jeszcze jeden problem, energia elektryczna jest węglowa -> dotacja kopalni. Czyli zwiększenie zapotrzebowania na zużycie energii elektrycznej spowoduje gigantyczne problemy budżetowe Państwa. Ponadto od 2-3 lat Państwo balansuje na granicy wydajności elektrowni i już mieliśmy w lecie przypadki black-out'ów.

Kwestia ładowania baterii. W Tesli S supercharger jest za darmo (albo inaczej wliczony w cenę zakupu auta). W Tesli 3 (samochód dla ludu za 40 - 50 tyś $ - czyli 40 - 50 tys € w Europie) za korzystanie z superchargera trzeba płacić i to nie mało.

Sami producenci aut elektrycznych przyznają się , że czas ładowania baterii jest jednym z podstawowych kryteriów dla decyzji kupującego, podobnie jak i zasięg auta. Samo ładowanie problemu nie rozwiąże - i mówi się o opcji wymiany całych, naładowanych baterii - a tutaj już tanio nie będzie. Koszt stacji wymieniającej baterie jest bez porównania wyższy jak koszt stacji paliwowej.

Korzystajmy z opcji aut elektrycznych ale nie ulegajmy złudzeniom. Ostatnio jakiś producent wyrwał się, że wdraża do produkcji technologię baterii które dają dystans 700 km przy ładowaniu przez 1 minute (jak na stacji paliwowej). Pewnie akcje firmy dołowały i musiał dalej pompować bańkę inwestycyjną - podobnie jak zrobiła to ostatnio Tesla pokazując ciężarówkę elektryczną (niestety ale nie są w stanie produkować modelu 3 dal ludu na skalę masową - co oznacza katastrofę finansową całego projektu).

Osoba z podstawową znajomością praw elektryki obliczyła, że aby to zrealizować to potrzeba 380V i 400A dostarczyć w przeciągu 60 sek. To są parametry zasilania dla tramwaju wiozący kilkaset osób - a staje trafo we Wrocławiu już nie wytrzymywały i tramwaje stawały

Aktualnie wiele osób dojeżdża do centrum miast gdyż koszt przejazdu autem (paliwo) jest niewiele większy niż koszt komunikacji miejskiej - a wygoda większa, zwłaszcza jak trzeba podrzucić pociechy do przedszkola lub szkoły.

Paliwo na przejazd z Krakowa do Warszawy to 72 zł - 4 godz jazdy
Pociąg pośpieszny 2 razy tyle, TLK jedzie dłużej i kosztuje tyle co paliwo


Ale całkowicie się z Tobą zgadzam, że jeśli ktoś ma teraz samochód elektryczny do jazdy w mieście, garaż oraz możliwość ładowania za darmo w miejscu pracy - to ma super. Do tego drugie auto do jazdy poza miastem.

Tyle, że np. w Krakowie jest coraz gorzej ze znalezieniem miejsca parkingowego w centrum miasta. W biurowcach kosztuje 50-80 € za miesiąc. Samorządy stopniowo, ale konsekwentnie wprowadzają politykę wyrzucania aut z centrum miast (w przeciwieństwie do USA).

Jeśli samochody elektryczne w miastach stałyby się atrakcyjniejszą formą przejazdu do samochodów spalinowych to oznaczałoby jeszcze większy napływ aut do miast - a to już katastrofa infrastrukturalna. Zwiększenie zapotrzebowania na energię elektryczną spowoduje konkurencję z transportem publicznym szynowym - a w tym zestawieniu samochód nie ma szans w mieście.

No może car sharing - tyle że użytkownik nie zawsze będzie chciał zakończyć trasę w miejscu stacji do doładowania. Sam czasami jeżdżę autobusem elektrycznym w Krakowie (naprawdę zbiera się z przystanku) - tyle że zdarzało mu się już stanąć w połowie trasy (w korku z włączoną klimą) gdyż brakło prądu. Stacje ładowania są na przystanku końcowym ale ktoś nie przewidział że poruszając się w korkach autobus nabierał tyle opóźnień że nie było czasu na doładowanie - więc na końcówce musiał stać i bezczynnie czekać dodatkowy autobus na wszelki wypadek. Niestety ale tego rata leasingowa nie przewiduje. Więc na trasie tego autobusu przed zimą na jezdni 3-pasnmowej wprowadzono buspas. Efekt samochody elektryczne maja teraz dodatkowe 10-15 min stania a autobus większe szanse dojazdu do pętli końcowej. Chciałbym zobaczyć minę pasażerów w elektryku stojących 10-15 minut w korku gdy na polu będzie -10 - 20 st C. Sorry, to nie California, taki mamy klimat :-)

Dlatego w pełni rozumiem prognozy , że samochody elektryczne nie przebija się ponad 5% przez następne dwadzieścia lat minimum.
Co nie zmienia faktu że bycie ECO jest trendy i trzeba w ofercie posiadać samochód elektryczny

Bańka spekulacyjna mobilności elektrycznej rośnie podobnie jak to było ze bańką dotcom'ów 15 lat temu - też zaczęła się od Californi
I dlatego akcje takiej Tesli produkującej 60 tys aut rocznie sa więcej warte niż akcje GM produkującego 8 milionów aut rocznie
Tyle, że próba Tesli przejścia do ligi produkcji ponad 100 tyś aut rocznie rodzi się w ogromnych bólach i zobaczymy czy pacjent przeżyje
Póki co próbuje podtrzymać kurs, obiecując kolejny niszowy model roadrastera - promując go jako pierwsze auto z przyspieszeniem poniżej 2 sek do 60 mil/h
Tyle że do 96 km/h w mieście nikt się nie rozpędza - natomiast do realnych 40-50 km/h zwykły Melex tez daje radę lepiej niz niejedno auto spalinowe

Ostatnio edytowane przez kaan1 ; 18-11-2017 o 07:41
kaan1 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 18-11-2017, 21:31   #483
Karwos00
ford::specialist
 
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 14-09-2014
Skąd: Podlasie
Model: C-max Energi '16
Silnik: 2.0 Benzyna + EV/190KM
Rocznik: 2016
Postów: 560
Domyślnie Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda

Masz rację. Nie ma co oczekiwać że za chwilę większość będzie jeździła elektrykami Bo póki zasięg nie wzrośnie do ok 500km i możliwości naładowania powiedzmy w 15 min nikt nie będzie myślał o zakupie takiego auta jako np jedyne w rodzinie. Najbardziej efektywne jest ładowanie prądem stałym. Plany są by w 3 min ładować baterie pojazdu. Coś jakby strzał z kondensatora w baterię.

Tyle że najpierw taką stację trzeba by naładować w tradycyjny sposób prądem zmiennym do np 1 czy 10 MW. I póki w okolicy będzie tylko kilka samochodów które będą z tego korzystać będzie ok - ale jak np 100 samochodów dziennie zechce naładować od 20 do 50kW stacja będzie miała problem bo nadal musi zasilić samą siebie z AC w czasie dłuższym niż rozładowywanie.

Znając życie technologia już jest - ale patenty leżą głęboko w sejfach tych co pompują ropę.

Mając dom jednorodzinny z normalnym zużyciem prądu na poziomie 2500-3000kW i instalację fotowoltaiczną 4,3-6kW. Można by było korzystać praktycznie "bezpłatnie" z jazdy (nie licząc kosztu fotowoltaiki).

Co do akcyzy na prąd do ładowania. Z tym na pewno nie jest tak łatwo. Olej opałowy łatwo poznać, biopaliwo też. Ale już prąd w baterii nie za bardzo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Dopóki elektryki będą uważane za ECO - choć aktualnie wcale takie nie są - miasta będą je promować przez mniejsze opłaty za postój, zezwolenie do wjazdu do centrum itp. Jak E będzie masę - każdy zapomni o promowaniu i będzie z tego ciągnął kasę.
Karwos00 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 19-11-2017, 09:34   #484
kaan1
ford::expert
 
Avatar kaan1
 
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 12-11-2015
Skąd: KRA
Model: MK5
Silnik: 180 KM
Rocznik: 2016
Postów: 2,054
Domyślnie Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda

"Zatankowanego" prądu rzeczywiście ne poznasz czy jest z akcyza czy bez. Ale boję się, że ograniczenia pójdą od strony infrastruktury - niestety ale prądu w kanisterku się nie da do auta dostarczyć. Jeśli chce się ładować z domowej infrastruktury to niestety ale potrzebna jest zainstalowana moc - w cenie prądu połowa to opłata od infrastruktury. Jak słusznie zauważyłeś korzystanie z ładowania w domu oznacza podwojenie na zapotrzebowanie mocy. Czyli jeśli ktoś teraz płaci miesięcznie 200 zł za prąd - to możliwość ładowania z gniazda auta będzie go kosztowała 100 zł ekstra miesięcznie za auto. Każde następne auto to dodatkowa moc i dodatkowy koszt.

I wtedy ludzie obliczą, że bardziej opłaca się kupić generator na prąd zasilany paliwem (który z powodu spadku popytu będzie tańsze) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i tym będą ładowac auta
kaan1 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 19-11-2017, 13:22   #485
Karwos00
ford::specialist
 
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 14-09-2014
Skąd: Podlasie
Model: C-max Energi '16
Silnik: 2.0 Benzyna + EV/190KM
Rocznik: 2016
Postów: 560
Domyślnie Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda

Niestety prąd z agregatu jest drogi. Średnie spalanie to ok 350g/1kW czyli wytworzenie 24kW to spalenie ponad 8 litrów paliwa. Dodatkowo 3600W musi być cięgle dostępne czyli minimum 4kW w agregacie - o cenie minimum 6000zł.

Zupełnie nieopłacalne.
Póki co prąd do zasilania samochodu to koszt jedynie za kW. Opłaty stałe i tak się płaci. Teraz 24kW kosztuje ok 8zl brutto a to tylko 2 litry paliwa.
Karwos00 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 19-11-2017, 15:07   #486
fordes
ford::advanced
 
Imię: Jacek
Zarejestrowany: 05-04-2010
Skąd: małopolska
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2012
Postów: 209
Domyślnie Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda

Cytat:
Napisał Karwos00 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Teraz 24kW kosztuje ok 8zl brutto
To jest cena u nas w kraju? Jeśli tak to jakaś taryfa nocna lub podobnie ? Zwykła cena to 52-60 groszy za 1kWh zależnie od dostawcy w Polsce.
fordes jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 19-11-2017, 15:30   #487
Karwos00
ford::specialist
 
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 14-09-2014
Skąd: Podlasie
Model: C-max Energi '16
Silnik: 2.0 Benzyna + EV/190KM
Rocznik: 2016
Postów: 560
Domyślnie Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda

W sumię to nie do końca sprawdziłem ile kosztuje mnie prąd - znaczy 1kW w strefie dziennej i nocnej, ale wg tego :

Usunąłem część postu - zupełnie nie przystający do opłat wg faktury Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Szybko poszło - policzyłem - poprawcie jeżeli o czymś zapomniałem

Taryfa dzienna :
1. czynna - 0,2810 zł /1kW
2. jakościowa - 0,0127 /1kW
3. sieciowa zmienna - 0,2411 /1kW
4. opłata OZE - 0,0037 /1kW

Razem 0,5348zł /1kW

Nocna:
1. czynna - 0,2040 zł /1kW
2. jakościowa - 0,0127 /1kW
3. sieciowa zmienna - 0,0329 /1kW
4. opłata OZE - 0,0037 /1kW

Razem 0,2533zł /1kW

Czyli 24kW - 12,83 netto dzień
Czyli 24kW - 6,08 netto noc

Opłaty stałe, abonamentowe i przejściowa - niezależne od zużycia pominąłem - bo czy się stoi czy się...... kasa się należy.

Ostatnio edytowane przez Karwos00 ; 19-11-2017 o 15:49
Karwos00 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 09-12-2017, 10:34   #488
kaan1
ford::expert
 
Avatar kaan1
 
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 12-11-2015
Skąd: KRA
Model: MK5
Silnik: 180 KM
Rocznik: 2016
Postów: 2,054
Domyślnie Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda

No właśnie przyszła mi do głowy pewna rzecz - aktualna przynajmniej teraz, gdy podobno można ładować za darmo. Na paliwo (diesel - 15 kkm/rok) wydaję rocznie mniej więcej tyle samo co na ogrzewanie domu. Do tej pory gazowe, a od tego sezonu mam też pompę ciepła (czyli klasyczny układ 'dual fuel'). Zamiast wydawać kasę na samochód z napędem elektrycznym i przepłacać za baterię, to chyba lepiej kupić najtańsze akumulatory (bez narzutu od luksusu w samochodzie), wrzucić je do bagażnika (po to mam kombii) i ładować je za friko na mieście jak parkuję w pracy. Po powrocie do domu mam ogrzewanie/klime/prąd za darmo w domu przez cały sezon i jeżdzę dalej na ropce. Czyli roczny koszt z 7000 PLN (3500 + 3500) spada mi do 3500 PLN. Posiadacz elektryka wciąż musi płacić za ogrzewanie domu ale musi wydac dużo więcej kasy na samochód. Musi też zapłacić wyższe koszty ubezpieczenia auta, serwisu etc. Obliczeniowe zapotrzebowanie na ogrzewanie domu do 10 kW (-20C) co oznacza że nawet przy siarczystych mrozach mam prawie 10 h non stop na baterii 100 kWh.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Nawet jeśli za ładowanie i prąd trzeba będzie płacić to zawsze w tym schemacie priorytetowe będzie ograniczenie kosztów energii elektrycznej na cele domowe inaczej ludzie zaczną jeździc na gaz natuarlny gdyż zasięg jest porównywalny do elektryka i akumulatorów

Aha, sprawdziłem, że aktualnie 1kWh Lion kosztuje $140, a Tesla ma cel $100. Więc inwestment w nową baterię da prawie 40 tyś zł. - zwrot po 10 latach. No chyba, że tańsze baterie z drugiej rączki - spadek pojemności o 20-30 % (jak w 5-6 letnim uzytku, rozbitku) w domu to nie problem. Np. używane baterie do Priusa potrafia być kilkakrotnie tańsze od tych nowych

Ostatnio edytowane przez kaan1 ; 09-12-2017 o 10:51
kaan1 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 10-12-2017, 13:22   #489
qlszef
ford::average
 
Imię: Sebastian
Zarejestrowany: 29-01-2009
Skąd: Katowice
Model: Lexus ES. Był Mondeo MKIV 1.8TDCI oraz Mondeo MKV Hybrid
Silnik: hybrid
Rocznik: 2021
Postów: 54
Domyślnie Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda

ale teraz teorię podałeśGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. nie wgłębiając się zbytnio to możesz mieć rację. Na razie jeszcze trudno mówić o 100% elektrycznych samochodach jednak mój Mondeo kosztował odrobinę mniej niż diesel a oszczędności na paliwie jakieś tam są. Więc w przypadku Mondeo za baterie nie przepłaciłem ale nie brał pod uwagę kalkulacji ogrzewania domu itpGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
qlszef jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 11-12-2017, 18:27   #490
Karwos00
ford::specialist
 
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 14-09-2014
Skąd: Podlasie
Model: C-max Energi '16
Silnik: 2.0 Benzyna + EV/190KM
Rocznik: 2016
Postów: 560
Domyślnie Odp: Mondeo HEV, czyli hybryda

Są już plany wykorzystania samochodu do zasilania domu. Czyli np:
Mamy dom + układ fotowoltaiczny np 10kW. Więcej niż potrzebuje dom. Normalnie nadmiar wpycha się do sieci - za który płaci energetyka - śmieszne pieniądze. Chyba że ma się układ z akumulatorami - droższe rozwiązanie niestety.
A teraz zakładamy że mamy auto elektryczne np 40kW bateria - jeździmy do pracy i do domu. Weekand - grill i browarek. Samochód się ładuje z fotowoltaiki - w garażu wpinamy do sieci samochód "odwrotnie" i korzystamy z baterii przez cały wieczór - całego domu. Rano zaczyna świecić słoneczko i samochód przestawia się na ładowanie bo prądu z woltaiki jest więcej niż potrzebna do domu.
I tak oto mamy akumulatory domowe zasilające samochód - lub odwrotnie.

Ps. Póki co Fiacior elektryczny się sprawdza. Jeździ dobrze. "Pali" jeszcze lepiej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Coś mnie bardzo kusi na wymianę z C-maxa hybrydy na Energy.

Ostatnio edytowane przez Karwos00 ; 11-12-2017 o 18:31
Karwos00 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz



Zasady postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 22:18.


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.