[Kuga 2008-2012] Błąd P253F - czy to DPF?

[MarSz]

Witam, mam pytanie.

Pojawił się komunikat "Awaria Silnika".

Komp pokazał błąd P253F - pogorszenie jakości oleju silnikowego

Wcześniej gdzieś czytałem (miałem ten błąd kilka tygodni temu ale akurat zeszło się to z wymianą oleju i po tej wymianie i wykasowaniu błędów nie było problemu aż do wczoraj), że jeśli towarzyszy temu podniesienie się poziomu oleju to może świadczyć o problemie z DPFem.

Sprawdziłem poziom oleju na zimnym silniku - jest na granicy 'max' na bagnecie.
Co ważne - ostatnio (na początku lutego) wymieniałem olej - wynikało to standardowo z przebiegu.
Po wymianie sprawdzałem poziom na zimnym silniku (by mieć pewność jak zostało dolane) - było dokładnie w połowie między max a min na bagnecie.

Od tego czasu (6 tygodni) auto zrobiło około 4tys km (głównie krótkie trasy ale było kilka dosyć długich).

Czy to oznaka "kończącego" się DPFa, czy szukać przyczyny gdzieś indziej?

Skąd w 6 tygoni wziął się w silniku dodatkowy płyn, w skutek czego całkowity poziom się podniósł?

Jestem wstępnie umówiony z mechanikiem na wycięcie DPFa, któremu jednak sam zasugerowałem, że to może być rozwiązanie - teraz jednak chciałbym się upewnić.

Czy może to być czujnik oleju? Czy coś innego?

No i przede wszystkim - jeśli faktycznie byłby problem z DPFem - to czy nie powinienem spodziewać się innych błędów określających przyczynę właśnie po stronie DPFa?

Proszę o możliwie szybką odpowiedź - mechanika mam umówionego na jutro a nie chciałbym niepotrzebnie usuwać DPFa jeśli moje podejżenia są błędne.

Auto ma 140k km na liczniku.

[Hipos]

Ej, tematów dot DPFa jest więcej niż dużo na tym forum, np tu [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] lub tu [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ], czy tu [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Są osoby, które nigdy nie usuną DPFa, a są takie które robią to nawet jeżeli działa on OK.

Jeżeli chcesz mieć DPF to
1. możesz próbować wspomóc wypalanie dodając odpowiednie preparaty do ropy (to raczej nie działa jeżeli filtr zapach się na amen)
2. możesz próbować np wypalać go statycznie przy pomocy komputera serwisowego

Mając filtr musisz szczególnie kontrolować stan oleju, jeżeli go przybywa to powodem może być ropa, która dostała się do oleju. Olej przestaje być olejem i moim zdaniem jesteś w tej sytuacji.
Powinieneś kupować odpowiednie oleje (są też odpowiednie wątki)
Przy zapchanym filtrze są również inne problem np taki [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Jeżeli nie chcesz DPF
3. wycinasz, ale musisz przeprogramować silnik. Warto to zrobić u kogoś z doświadczeniem.
Generalnie to wychodzi na zdrowie silnikowi, ale nie środowisku naturalnemu.
Formalnie też Twój samochód nie spełnia norm emisji spalin.


Nie ma co przepisywać wielu stron. Pamiętaj, że silniki są te same w Kuga ,Mondeo i Smax. W wersjach poliftowych są drobne różnice w tym inaczej odbywa się tam proces wypalania filtra i inne są jego konsekwencje.
Poczytaj.

Jeżeli zdecydujesz się na próbę wypalania czy usunięcia to kilka osób jest do polecenia, ale pytanie skąd jesteś?

[Slawek Sz.]

Witam Kolegę,

Czy mógł byś napisać jak tam dalej rozwinęła sytuacja z tym błędem P253f ?
Ja kupiłem 2 miesiące temu Kuge 2.0 TDCI 2008r 136km 183tys. z informacją od właściciela ( handlarz ) że Auto jest po wymianie oleju i czyszczeniu DPF oraz że nie poleca wycinania filtra.
Pytam bo dziś mam taką samą sytuację. W mieście na światłach zapalił mi się komunikat usterka silnika.Po podłączeniu było kilka komunikatów ale tego nie można było usunąć.Po przeczytaniu kilku forum poszedłem skasować komunikat, a na bagnecie jest maksymalny poziom oleju, ale nie pamiętam jak było wcześniej bo sprawdzałem tylko czy jest. Po za tym innych złych objawów nie ma. Na mocy nie stracił ani nic podobnego.
proszę o pomoc.
dziękuje i pozdrawiam

[aprox99]

Może trochę nie na temat ale jeżdżę o 2 lat Mondeo Tdci 140KM 90% miasto,krótkie po 3km odcinki i nigdy nie miałem problemu z DPF.W MK3 przy podobnej jeździe czułem po około 2 tyg jak samochód tak jakby hamuje ,po dodaniu gazu był jakby związany,pojechałem na autostradę tak z 15 min i naraz chodził normalnie.Zauważyłem że w Mk3 miałem idealnie czystą końcówkę rury wydechowej jakby była ze stali nierdzewnej.W Mondeo MK4 i F.Kuga u mojego kumpla jest ta końcówka rury ciągle czarna i osmolona.Widocznie DPF nie filtruje 100% cząstek.Myślę że Ford żeby uniknąć problemów z DPF po prostu zrobił w filtrze jakby Baypasy .Byłem u Forda i zapytałem majstra o tę końcówkę,zrobił głupią minę i powiedział że nie rozumie o co chodzi.Głównie chciałem zwrócić uwagę że mój Mk4 i od kolegów z pracy nie mają absolutnie problemów z DPF mimo ekstremalnej jazdy na krótkich dystansach

[setaszi]

macie Panowie uszkodzone wtryskiwacze wycięcie filtra nic nie da ,a wręcz uniemożliwi jazdę bo auto będzie dymić