[Focus 2008-2011] Samodzielne wykonanie wygłuszenia 5D lift - drzwi i klapa bagażnika

[weuek]

No cóż - ford w XX wieku to już li tylko dizajn, jakości nie ma za grosz.

[mjo12]

W XX czy XXI wieku?

Jeśli mówimy o ostatnich latach to akurat w kwestii wyciszenia Focus 3 generacji zdecydowanie się poprawił porównując do Focusa mk2.

[weuek]

Pomyliłem się o jeden wiek. :-)

[Dawid_os]

a słuchajcie - chodzi mi po głowie nie (może nawet nie dokońca głupi) pomysł. Otóż bardzo dużo hałasu we wnętrzu kabiny dobiega z tylnej części auta. Kombinowałem z pianką akustyczną, ale to niewiele dało. Ostatnio rozbierałem plastiki z tyłu (boczki bagażnika i listwy na tylnych słupkach) i zauważyłem, że między warstwami blachy tuż nad tylnymi nadkolami (pomiędzy blachą zewnętrzną karoserii a wewnętrzną) jest ogromna pusta przestrzeń i blacha rezonansując powoduje buczenie, fale dźwiękowe odbijają się od jednej blachy do drugiej powodując hałas i to rozchodzi się po całym aucie. Wykleić od wewnątrz tej przestrzeni nie można ponieważ nie ma do niej dostępu. I tak sobie pomyślałem, czy może wpuścić do środka troche pianki montażowej przez odpowiednie otwory. Jak pianka wypełni te pustą przestrzeń to powinna wytłumić nieco rozchodzenie się tego hałasu. A dlaczego akurat pomyślałem o piance / bo jest lekka i tania. Nie wiem czy dobrze myślę / ale tam nie ma żadnych mechanizmów, które mogła by "zablokować". Może ktoś już ma podobne doświadczenia. Pozdrawiam

[Dawid_os]

Witam, odgrzewam stary temat, ale może komuś się przydadzą moje uwagi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. wygłuszenie maski w tym aucie i kupienie osłony pod silnik niewiele dało. Może różnica jakaś jest ale przy prędkościach powyżej 120 km/h. Z pewnością warto wygłuszyć natomiast komorę silnika (w miarę możliwości, ale pamiętajmy, że maty butylowe i piankę akustyczną przyklejamy wszędzie gdzie to możliwe). Ale najwięcej zyskałem WYGŁUSZAJĄC TYLNE NADKOLA. Wcześniej jadąc z prędkością 100 km/h w kabinie miałem 74-75 dB (słyszałem wszystkie hałasy z drogi - wrażenie było takie jakby to auto było podziurawione i przez masę szczelin do kabiny dostaje się wiatr, szum i buczenie). Dzisiaj mam max do 71 dB na tej samej drodze, z tą samą prędkością i nie słychać już szumów z drogi, aż w takim stopniu. Praktycznie nie słychać już toczenia kół po asfalcie. Efekt ten uzyskałem poprzez zdjęcie tylnych nadkoli i wyklejenie każdego fragmentu blachy (a trochę tego było) matami butylowymi, a na nich naklejenie pianek akustycznych. Mat butylowych naklejałem nawet po 2 warstwy. Ponadto całą podłogę i nadkola potraktowałem środkiem do konserwacji podwozia na bazie jakiejś masy bitumicznej. Maty butylowe likwidują rezonans blachy a pianki akustyczne wysokie tony.
Dzisiaj słychać jeszcze (ale już w dużo mniejszym stopniu) buczenie i szum od strony drzwi. Dlatego następnym elementem który wykleję matami butylowymi będą blachy drzwi (drzwi należy rozebrać całe - nie tylko zdemontować boczek), ale najpierw muszę dokupić trochę spinek do tapicerki (w razie gdy fabryczne się uszkodzą podczas demontażu boczków). Pamiętajcie, przy wygłuszaniu auta zawsze naklejamy matę butylową oraz jakaś piankę akustyczną razem, samo naklejenie maty butylowej lub pianki akustycznej niewiele da. Różnica nie będzie zauważalna i będziecie niezadowoleni z efektu, a pieniądze się wyda. Starajmy się też używać lżejszych materiałów - mata butylowa z aluminium jest ciężka. Metr kwadratowy takiej maty może ważyć nawet kilka kg. Pozdrawiam

[weuek]

Napisał Dawid_os Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ale najwięcej zyskałem WYGŁUSZAJĄC TYLNE NADKOLA.

Odkąd mam to auto, to twierdzę, że większość hałasu w kabinie pochodzi właśnie z tylnych kół. Ale żadne wygłuszanie nie da tyle, co zmiana opon na bardziej ciche (niestety, etykiety UE nic tu nie dadzą). Tym byłem najbardziej zaskoczony.

Napisał Dawid_os Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Starajmy się też używać lżejszych materiałów - mata butylowa z aluminium jest ciężka. Metr kwadratowy takiej maty może ważyć nawet kilka kg. Pozdrawiam

U siebie wykleiłem paczkę stp silver, której waga to 3kg/1m2.

[idn59]

Podzielę się moimi doświadczeniami. Wyciszyłem cały samochód, łącznie z dachem. Najbardziej zauważalną różnicę dało się odczuć po wyciszeniu drzwi. Rozbierałem wszystko, na odtłuszczoną blachę naklejałem dwie warstwy maty bitumicznej, boczki wyklejone pianką akustyczną. Drugie ważne miejsce to podszybie, po zdjęciu wycieraczek , silnika i ramion trzeba wykleić blachę kilkoma warstwami maty. Efekty "nausznie' odczuwalne. Pozostałe miejsca - demontaż siedzeń przód i tył - na blachę 2 , 3 warstwy maty, podobnie bagażnik i boki w bagażniku. Po tych zabiegach samochód utył ok. 30 kg, ale efekt jest odczuwalny - przy prędkości 140 można spokojnie słuchać radia na normalnej głośności , co jednak nie zmienia faktu , że Focus to głośne auto i daleko mu do ideału nawet po tych zabiegach.
Pozdrawiam , zainteresowanych szczegółami zapraszam na PW.

[Lukasz2525]

Jakiej ty maty używałeś , skoro kleiłeś po 2-3 warstwy na całe auto plus pianka i przytyło ci tylko 30 kg ?

[idn59]

Samochodu nie ważyłem , wagę podaję w przybliżeniu. Używałem miękkiej maty bitumicznej .

[Cessar]

Napisz coś więcej, jak silnik jest słyszalny mam taki sam 1.8tdci i słyszę jak wtryski pracują co mnie mocno denerwuje.