Opinie o Focusie MK3 1.0 Ecoboost - do sporadycznej jazdy

[menen2]

A ja chyba nawet wbrew sobie przy tych przebiegach doradzę Ci zastanów się czy aby napewno jest potrzebny Ci samochód. Sam mówisz, że mieszkasz w dość dużym mieście, a samochodu będziesz używać do jazdy po bułki. Przy przebiegach do 5 tysięcy rocznie, a zwłaszcza 3 tysiące rocznie koszt przejechanego kilometra będzie dość wysoki. Oprócz paliwa dochodzi Ci przecież ubezpieczenie, a podstawowego wariantu z najtańszej ubezpieczalni pewnie też nie weźmiesz. Do tego przegląd, coroczne wymiany oleju i ewentualne awarię oraz utrata wartości samochodu. Zastanów się czy na 100% ten samochód jest Ci niezbędny. Sam nie wierzę w to co teraz napisze, ale zastanów się czy carsharing nie wyjdzie Cię zwyczajnie taniej. Jedyne co da Ci własny samochód to absolutna niezależność.

[kumpel Fordzika]

Napisał maxxam97 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co oznacza "prosta KIA"? Możesz sprecyzować o jakie modele chodzi?....

Słabo sprecyzuje, bo tego szpeju na rynku niezliczone ilości modeli i egzemplarzy.
Na przykład taki cudak przodem trochę podobny do Focusa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

trochę szybciej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Ale to nie musi być KIA , bo ma ciulową nazwę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Kup Renault Clio czy nawet zadbane Audi A3 w fajnej czerwonej wersji w 3 drzwiach.
Patrzysz na ulicach, co Ci się tam podoba i potem się doktoryzujesz czy taki zakup będzie miał sens czy trochę mniej.
Tego nie ominiesz niestety.

[maxxam97]

Napisał kumpel Fordzika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dokładnie taki miał jak tu w ogłoszeniu.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Tutaj to już jednak trochę ponad budżet, który chciałbym przeznaczyć...

Napisał menen2 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A ja chyba nawet wbrew sobie przy tych przebiegach doradzę Ci zastanów się czy aby napewno jest potrzebny Ci samochód.

Myślałem mocno nad tym i liczyłem to już kiedyś. Spójrzcie na obliczenia, może coś pominąłem. Zakładając:
- przebieg 4400 km na rok
- naprawy po średnio 2 tysiące na rok (nie mam pojęcia ile to kosztuje. 2 tysiące? 3?)
- polisa po średnio 1.5 tysiąca na rok
- przegląd po 100 zł na rok
- auto kupione za 30 tysięcy, sprzedane po 5 latach za 22 tysiące

Łącznie, sumaryczny koszt auta, który mi wyszedł to 38 876 zł w przypadku własnego samochodu i 61 512 zł w przypadku carsharingu. Do tego trzeba doliczyć, że nie zawsze taki jest pod blokiem i że w wyliczeniach przyjąłem, że trasy poza miasto są na maksymalnie 24h.

Pełne wyliczenia:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[menen2]

Odnośnie awarii, zależy co klęknie. Jak turbo to 2 tysiące na rok może być mało. Generalnie widzę, że masz wszystko policzone, mniej więcej. Wydaje mi si,e, że utrata wartości będzie większa, no ale to moje gdybanie. Mimo wszystko, widzę że wszystko dosc dobrze przemyślałeś. Co do dywagacji jaki silnik i czemu nie taki. Pamiętaj że najbardziej pancerny silnik można zajechać i najgorszy silnik może okazać się zaskakująco wytrzymały. Problemem samochodów używanych zawsze jest poprzedni wlaściciel. Nie ma wyjątków. Można trafić dobrze. Można trafić tragicznie. Dopóki nie kupisz w zasadzie nie wiesz czy kupujesz przypudrowanego trupa i się dałeś nabrać czy nsochod jest całkiem ładny. Możesz jedynie minimalizować ryzyko.
Sadzac po tak restrykcyjnych zasadach SCT, jesteś z Krakowa choć mogę się mylić. Jak tam z parkingiem wygląda? Mimo wszystko, sam na twoim miejscu wziąłbym pod uwagę diesla. Natomiast to jestem ja. Zastanów się nad jakimś golfem/octavia w 1.4TSI jak ktoś już wcześniej powiedział, jedyny warunek to jednostki po poprawie. Jesli chodzi o fokę, to nie licząc wersji st czy rs to w generacji mk3 nie było dobrych uturbionych benzyn. No i osobiście, zastanowiłbym się nad Mazda 3, nawet sprowadzona ze stanów pod warunkiem braku korozji, choć tam nie ma turbo benzyn, chyba że ze stanów. Jakiś czas temu była taka nawet na OtoMoto. Te mazdowskie silniki z tego co słyszałem są dość udane, jednak przez brak turbo jedzie się tym inaczej, bardziej mocą niż momentem.

[maxxam97]

Owszem, Kraków.

Parking w centrum jest udręką, wiadomo, ale od jazdy do centrum mam właśnie komunikację czy ubery. W miejscu gdzie ja mam blok to podobno jest problem z ogólnodostępnym parkingiem. Ja na szczęście mam już wykupione miejsce garażowe w hali (to był wymóg od dewelopera), ale dobrze, że o tym wspominasz. Jeżeli wynająćby miejsce parkingowe za 200 zł / 300 zł miesięcznie to od razu od razu cena Traficara obniża się o 12 / 18 tysięcy co daje wtedy koszty 38800 dla własnego samochodu i 43500 dla Traficara.

Czyli pojedynek znacznie bardziej wyrównany. Zaważyć tutaj mogą nieprzewidywalne rzeczy - większa naprawa samochodu, brak chętnych na wynajem samochodu, jeżdżenie pod blokiem żeby znaleźć miejsce (bo sytuacji gdy wynajmowałbym moje prywatne miejsce), a nawet mandat za zaprakowanie Traficara na zakazie. Traficar z tego co kojarzę blokuje również wyjazdy za granicę no i wszędzie liczyłem, że maksymalna wycieczka będzie trwała 24h. Chcąc pojechać do domu rodzinnego np. na dwa dni czy chociażby do Zakopanego na 3 dni to te opłaty za wynajem mocno wzrastają. No i zawsze muszę liczyć na to, że Traficar będzie stał zaraz pod moim blokiem - trochę nierealne.

Ergo, sądzę, że co by się z tym autem nie działo to lepiej będzie mieć własne niż carsharing. Ot nawet ze względów wygody - przyjeżdżasz po zakupach do hali garażowej, na Twoje zarezerwowane miejsce i suchą stopą idziesz do windy, a potem do mieszkania. W szczególności będę to doceniał w deszczowe, listopadowe wieczory Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Diesel do Krakowa - no obawiam się, że będzie problematyczny przez własnie SCT i to, że jednak moje przejazdy są krótkie więc nawet nie zdążę go przepalić. Od sklepu do sklepu, do kina, na basen, siłownię i z powrotem do mieszkania. Dużo małych odcinków. Zdaję sobie sprawę, że jednak jak będę miał samochód to znacznie częściej będę jeździł i pewnie też znacznie dalej.

Nie upieram się na to turbo. Przeboleję mniejszy moment obrotowy kosztem tańszych / rzadszych napraw, jednak chciałbym po prostu czuć się bezpieczine w tym aucie. Objeżdżając Focusa MK2 1.6 100KM miałem 90 km/h na autostradzie. Chciałem przyspieszyć i wyprzedzić auto z prawego pasa. O jak się zaskoczyłem kiedy okazało się, że pomimo buta w ziemi auto praktycznie dalej jechało z taką samą prędkością...

[Antej]

Napisał Antej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W trasie 7-8l/100km

Z czystej trasy 7.1l/100
Po mieście "na krotkich" nawet nie patrzę, bo chwiliwe to nawet 55l/100km
I tak jak napisałem

Napisał Antej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

czy auto jest dynamiczne, zależy od kierowcy, a nie od silnika.

Ten FF2 ze 100KM na 3ce bedzie jechał jak jest taka potrzeba.
Jak auto ma wiecej stać niż jeździć to tylko prosta benzyna.

[piotrek305]

kupuj auto. Ci co daradzaja abyś go nie mial są odklejeni od rzeczywistości. auto pod domem daje Ci niezależność i jedziesz kiedy chcesz i gdzie chcesz. na wakacje tez berem nie pojedziesz a są sytuacje krytyczne gdzie auto trzeba mieć tu i teraz. ciekawe czy taki cwaniak co Ci radzi nie mieć auta mógłby go nie mieć chociaż miesiąc.

[maxxam97]

Patrzyłem jeszcze trochę za tymi starszymi Focusami (np. MK2), żeby faktycznie kupić tańsze auto
skoro będę go sporadycznie używał jednak ciężko o coś sensownego w rozsądnych pieniądzach. 2007 rok auta (18 lat), a ludzie wołają po 10-15 tysięcy. Jak patrzę to Focus MK3 czy Fiesta MK7 jest do wyrwania za 10 tysięcy więcej, a jednak jest to znacznie ładniejsze i nowsze auto.

Zastanawiam się jeszcze czy do zakorkowanego Krakowa Fiesta nie byłaby lepszym pomysłem - myślę tutaj o MK7 po lifcie, którą jak widziałem można wyrwać właśnie w okolicach 20-25 tysięcy. Znajomy ma i sobie chwali - chyba nawet ten 1.0EB, ale akurat on brał z salonu i dbał o nią.

Wracając do silników - moglibyście polecić benzynowe jednostki, które są warte zachodu dla każdego z poniższych modeli?

- Focus MK2 Facelift Hatchback ->[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
- Focus MK3 Facelift Hatchback -> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
- Fiesta MK7 Facelift Hatchback 5d -> [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Wrzucam bezpośrednie linki do autocentrum, żeby łatwiej było sprawdzić jakie silniki były oferowane dla każdego z tych modeli i wybrać te, które są lepszymi wyborami od innych.

Na portalu aukcyjnym odfiltrowałem właśnie 1.0EB i 2.0 w automacie i mam np. silniki 1.4 + LPG (we Fieścinie), 1.6 Ti-VCT 85 KM w Focusie, ale jak mówiłem - niezbyt wiem, które są w ogóle warte rozważenia i uchodzą za te bardziej wytrzymałe jednostki.

Dzięki za dotychczasową pomoc!

[piotrek305]

Bierz świeża fieste polifta 1.2 lub 1.4 16V. Świetne silniki. Weź sobie dobre wyposażenie. Jak chcesz kupić w miarę pewne auto i moc z niego zrezygnować w razie czego to zobacz autohero. Maja tam dobre auta i zawiozą Ci pod dom i do miesiąca masz czas na rezygnacje. Dla osób które nie znają się na autach mega opcja. Sprawdzone bo dwie osoby tak u mnie auta kupiły i zadowoleni bardzo.

[Antej]

Mozna mieć pelnoletnie auto pod domem, w pełnej gotowości do wyjazdu, tylko nie będzie to "moje pierwsze auto".
Wiekowo, poniżej FF3 nie schodź, nie ogarniesz starego auta samemu.
Zwłaszcza że "spod koca nie kupisz".