[S-MAX 2006-2015] Wmiana sprzęgła sprężarki klimatyzacji

[rutkof]

Witam
Od pewnego czasu podczas uruchomiania silnika słyszę dźwięk dobiegający z prawej strony silnika. po chwili 15-20s ustaje. Znajomy powiedział mi że jest to sprzęgło sprężarki klimatyzacji i dźwięk ten powstaje w momencie załączania układu klimatyzacji. Czy ktoś z was się spotkał z taka usterką i czy znacie kogoś lub jakąś dobra firmę w okolicy Białegostoku, gdyż w ASO na pewno będą chcieli wymienić sprężarkę na nową a na to mnie nie stać.
Pozdrawiam

[MikiJ]

Ja się już z tym spotkałem. W ASO wymienili mi całą sprężarkę (na gwarancji 12) ale wiem, że jest w sprzedaży zestaw naprawczy do samego sprzęgła.

[wojtekn]

Sprzęgło jak i tarcze do spreżarki mozna nabyc osobno i to nawet w ASO.
Nie ma potrzeby wymieniać całości, jeśli oczywiście diagnoza jest trafna. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[bartoszek]

Ja przy podobnych objawach, z tym że nie były one jakoś szczególnie słyszalne z wnętrza samochodu, wymieniłem łożysko sprzęgła klimatyzacji, a same tarcze zostały oczyszczone. Efekt - jak ręka odjął.

Sprzęgło sprężarki się nie psuje, a tylko łożysko koła pasowego, i bardzo rzadko tulejki stalowo-gumowe zewnetrznej tarczki sprzęgła.

[rutkof]

Dzięki koledzy sprawdzę to łożysko.
Pozdrawiam

[bartoszek]

Napisał salom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sprzęgło sprężarki się nie psuje

Oczywiście że się psuje. Są tam tarcze - jak klima jest często włączana / wyłączana tarcze się ścierają, powstaje pył który zapieka te tarcze. Jak klima jest nie używana tarcze mogą rdzewieć etc.

Bartoszek, wymyslasz ściemę, a może jeszcze coś się staje z dwoma kawałkami okrągłej blachy ??

[bartoszek]

Salom, wyjmij sobie swoją sprężarkę i zobacz jak wyglądają tarcze sprzęgła.
Ja swoje wyciągnąłem, wyczyściłem wymieniłem łożysko, i jak się teraz klimatyzacja włącza to kompletnie nic nie słychać.

Tak się składa, że mam w garażu sprężarkę całkowicie rozebraną do ostatniej śrubki, bo kupiłem używke, założyłem niepotrzebnie, bo pseudo mechanicy napuścili mnie na zakup, bo jak nabili czynnik, to przy ruszeniu pokazał się dym koło sprężarki, mówią, spalona. Okazało się po zdjęciu że to elektromagnes był zabrudzony olejem, i jak dostał prądu to olej na nim zaczął się smażyć.
I właśnie oglądam sprzęgło i dziwię sie , ale już to pisałem wyżej.
A słychać właczające się sprzęgło wtedy, jak jest duży odstęp między tarczami, i jest klikniecie, a jak luz jest minimalny, to nie ma klikniecia, tylko lekki poślizg.
Ale to już koniec mojego pisania na ten temat, bo nieprzekonanych i tak nie przekona.