[C-MAX 2003-2007] Wysokie obroty po odpaleniu.

[CmaXpk]

Po odpaleniu silnika np.po nocy utrzymują się jakiś czas dość wysokie obroty.W miarę nagrzewania silnika obroty na biegu jałowym spadają do +/_1200 i się tak utrzymują.Po dłuższej jeżdzie ,na gorącym silniku,na biegu jałowym,stabilizują się na poziomie niecałego 1000 obr.Wystarczy jednak musnąć pedał gazu,a skaczą dość ostro,następnie spadają do 1200,a po 2s następuje GWAŁTOWNY spadek do 1000.Przepustnicę czyściłem jakiś czas temu.Pomogło otyle ,że nie gaśnie przy ruszaniu,a zdarzało się to dość często.Jak się ustabilizuje na tym 1000 obr. to nie występuje falowanie.Odpalanie ok.Wydaje mi się,że wpływ na to ma rosnąca temperatura silnika.Macie jakieś sugestie?

[cebulator]

Nie masz czasem jakiejś nieszczelności w kolektorze ssącym? Sprawdzałeś stan łącznika gumowego kolektora i odpowietrznika skrzyni korbowej?
Możesz spróbować na włączonym silniku psiknąć plakiem po kolektorze i sprawdzić czy nie zacznie przyspieszać.

[TheIslander]

Czy robi sam przegazówki? I jakie masz spalanie po mieście? U mnie trzymał takie obroty a czasem i wyżej wraz ze zwiększeniem się dziury w gumowej rurce gdzieś na dole. Zasysał lewe powietrze równo. Sprawdź po kolei cała drogę powietrza do silnika. Odkręć węża między filtrem a przepustnicą i przysłoń ją np paletką do pingla (na ręce zostanie syta malinka nie polecam). Auto powinno zgasnąć, jeśli tylko zwolnią lekko obroty/dalej będzie chodził normalnie to jest gdzieś dziura jak stodoła.

[CmaXpk]

Co do samoczynnych przygazówek to masz rację,zdarzają się.Czyli co-możliwa nieszczelność,trzeba szukać.Na początek sprawdzę jak się zachowa po przytkaniu wlotu przepustnicy.Spalanie w większości po mieście pokazuje ok. 10 L.Dzięki za pomoc.

[ci-nek]

Napisz jak się zachowuje bo u mnie po zatkaniu przepustnicy telepie silnikiem ale nie zgaśnie.Psikałem już po wszystkim co możliwe i nie zauważyłem aby zwiększał obroty.

[CmaXpk]

Sprawdziłem.Po szczelnym zatkaniu wlotu przepustnicy kawałkiem gładkiej gumy na desce silnik trochę zwolnił,tak o 1/3 ale nie zgasł,nie szarpał,pracował równo.Wygląda to więc na poważną nieszczelność na dolocie,ew. na tej nieszczęsnej rurce od odmy pod kolektorem?.Trzeba szukać.Ma to wpływ na wysokość spalania?

[TheIslander]

Wraz ze "wzrostem" dziury spalenie po mieście mi poszło do 17/100 w 1.8 benzynie. Jak oddałem do warsztatu to dziureczka miała 10cm długości i 1cm szerokości. Żeby dobrać się do tej gumowej rury trzeba było pół auta rozebrać... Niestety nie jestem w stanie teraz sprawdzić która to dokładnie, ale u was może być to wszystko pomiędzy przepustnicą a tlokami.
Edit: znalazłem zdj. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[CmaXpk]

Taki,to ona.Wymiana kłopotliwa bo trzeba chyba ściągać kolektor .A uszczelka pod przepustnicą,ta zielona ,też chyba dawałaby taki efekt?Chociaż raczej rzadko się zdarza,żeby była nieszczelna?

[cebulator]

Nie jest to aż tak straszne. Trzeba sobie zarezerwować chwilę ale do wykonania.
Na forum jest relacja z takiej wymiany:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Z wątku:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[CmaXpk]

Dzięki za pomoc.Co ciekawe,dzisiaj ,na ciepłym silniku pojawiło się falowanie obrotów,wskazówka waha się między 950 a 1000 obr.