[Focus 2004-2008] Czegoś tu brakuje zerknijcie na foto ?

[speedofpain]

Proszę Was koledzy o pomoc, odebrałem auto od mechanika i coś mi się tu nie zgadza, najpierw zauważyłem, że podmienili mi akumulator to już wyjaśniłem i dostałem nowy, ale jeszcze ciągle mi coś nie daje spokoju, a mianowicie jak wymieniałem akumulator kojarzę, że pod tą metalową rozpórką szedł jeszcze jakiś przewód w dodatku w miejscu gdzie jest amortyzator ewidentnie widać, że coś tam było. Mam focusa 1.6 tdci 2005 r. 109 km proszę o wszelkie uwagi jak i zdjęcia jak to u Was wygląda.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
i jeszcze jedno porównajcie sobie te zdjęcia
u mnie brakuje jednego kabla
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[artmako]

Masa powinna być przykręcona do wystającej blaszki na kielichu która u Ciebie jest pogięta a nie pod śrubę od amortyzatora.

[speedofpain]

Napisał artmako Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Masa powinna być przykręcona do wystającej blaszki na kielichu która u Ciebie jest pogięta a nie pod śrubę od amortyzatora.

dzięki już kolega Wrzoch to zauważył, nie wiem czemu w ogóle ci tam grzebali i przez ten podmieniony akumulator za grosz nie mam teraz zaufania w dodatku na oko coś mi się tam nie zgadza więc jedna rzecz już jest mam nadzieję, że ostatnia.

[Fulara]

a po co Ci dali nowy aku ? święte mikołaje ? poza tym, po co przykręcali masę do kielicha ? ktoś Ci ładnie grzebał w aucie

[speedofpain]

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a po co Ci dali nowy aku ? święte mikołaje ? poza tym, po co przykręcali masę do kielicha ? ktoś Ci ładnie grzebał w aucie

powinni byli tylko odłączyć aku. Jak wróciłem to zorientowałem się, że to nie mój akumulator bo miałem zamiar go podładować bo samochód trochę stał i wtedy zorientowałem się, że to nie mój. W dodatku nie odpaliłem na nim samochód padł, więc zadzwoniłem i mówię co jest grane i dogadaliśmy się tak, że mam sobie kupić nowy i mi zwrócą pieniądze. I niby to była ich pomyłka, ale ciężko mi w to wierzyć tym bardziej, że coś się tu jeszcze nie zgadza, teraz się boję czy nie podmienili mi jeszcze czegoś.

[void-tech]

Ależ Cię orżneli.

[speedofpain]

Dobra wychodzi na to, że masa jest w innym miejscu a ten drugi kabel został puszczony dołem i chyba na tyle. Dziękuję wszystkim za pomoc temat uważam za zamknięty.