[Mondeo 2000-2007] 1,8 DURATEC szarpanie na gazie...

[paoloWawa]

Napisał rustin Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tak , ale związane z lpg a nie pb . Tak jak w drugim poście wyskoczył paolowawa z zaworami.

Rozumiem że teoretyzujesz - ja podaję przykład praktyczny z własnego doświadczenia.

Na gazie falowało, na benie znacznie, ale to znacznie mniej. Czasami na benie w ogóle nie falowało, a na gazie silnik gasł. Rozwiązaniem okazała się regulacja luzu zaworowego.

Każdy trop może dla kolegi okazać się pomocny, skoro wymieniał elementy układu WN i nic to nie dało. A sprawdzenie (samo sprawdzenie) luzu to grosze.

[rustin]

Nic nie teoryzuje i głupoty nie którzy piszą. Jak zawory mają zły luz to na pb i lpg będą objawy, to nie układ wn że na lpg jest bardziej odczuwalne jeżeli nie jest sprawny.
Koniec z mojej strony, tylko nie wprowadzajcie w błąd jak nie wiecie

SE

[paoloWawa]

Czyli jednak teoretyzujesz. Ja piszę z własnego doświadczenia, tak jak było to u mnie. Nie twierdzę że tak zawsze by było i że to jest stuprocentowe rozwiązanie, ale u mnie akurat tak było. I nic na to nie poradzę, że praktyka rozmija się z Twoją teorią.

Koniec OT z mojej strony.

[paoloWawa]

Najłatwiej krzyknąć "układ WN", kazać klientowi wymienić świece, przewody i cewkę, a gdy nie będzie poprawy to wzruszyć ramionami albo kazać wymienić jeszcze raz. Skoro autor wymieniał już wszystkie elementy układu WN (i to bodajże nie jeden raz), a ty jak kiepski i leniwy gazownik dalej mu to zalecasz, to sponsoruj mu te wymiany aż jego auto przypadkiem wyzdrowieje. Albo aż splajtujesz.

[rustin]

Weź się chłopie ogarnij i głupot nie pisz bo nie masz zielonego pojęcia o mechanica.
Winne jest lpg koniec kropka. Wtryski,reduktor lub regulacja leży.

Wogóle wiesz co to zawory i niby jakby był za mały luz to na PB by się zwiększał i dobrze chodził a na lpg zmniejszał? człowieku nie pisz tych bredni.

[paoloWawa]

Po pierwsze gratuluję stuprocentowej diagnozy bez a) zobaczenia auta i b) posłuchania pracy silnika. Normalnie magik i cudotwórca, a winne są regulacja, reduktor, wtryski i układ WN. Autorze tematu, wymieniaj wszystko na chybił trafił i wybul w ciemno ok. 1000zł, to jest rada "fachowca".

Napisałem że długofalowo praca na LPG kasuje luzy zaworowe, i to jest prawda, i dlatego trzeba je kontrolować gdy ma się LPG. Poleciłem autorowi sprawdzenie luzów by wykluczyć tę ewentualność. Ja płaciłem za to 40zł 2,5 roku temu. Ty zaproponowałeś na odległość koszty ok. 1000zł.

Ja nigdzie nie stwierdziłem z pewnością że to to. Przeczytałeś mój post w którym napisałem o tym? Napisałem tylko i wyłącznie że u mnie przy podobnych objawach pomogła regulacja luzów zaworowych. Tylko tyle i aż tyle. U MNIE AKURAT TO BYŁO PRZYCZYNĄ. Sam potem dodałem nawet w poście nr 4 że być może jednak przyczyna jest w gazie.

Jeszcze raz powtórzę - u mnie to pomogło, przestało falować, i przestało gasnąć. Co ty możesz o tym wiedzieć? To moje auto i wiem co było robione, zresztą jest o tym nawet temat na forum gdy na bieżąco dokonywałem wpisów. Dobrze że nie trafiłem na takiego speca jak ty, tylko na fachowca, który po kilkusekundowym wysłuchaniu pracy silnika stwierdził że luzy do regulacji i że nie wyklucza, że to może być przyczyną. I jak się okazało, miał rację, i to w praktyce.

Kończę tę jałową dyskusję, bo szkoda mi mojego czasu na to.

[rustin]

Napisał paoloWawa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ty zaproponowałeś na odległość koszty ok. 1000zł.

jak sprawdzenie wtrysków i reduktora to taka kwota to gratuluje.

ręce opadają. nie ma sensu więcej pisać. regulujcie zawory

[paoloWawa]

Naprawdę myślisz że ktoś może pomyśleć że 1000zł to za sprawdzenie reduktora i wtrysków? Mówimy o wymianie, a wymiana reduktora i wtrysków to w przypadku porządnych gratów spokojnie 1000zł z robotą.

Opisałem swój konkretny przypadek, być może jedyny, w którym po regulacji przestało falować i gasnąć. I nie twierdzę, że u autora jest tak samo, sam pisałem że może to być też kwestia instalacji (post nr 4).

[rustin]

a zresztą nie będę się zniżał do twojego poziomu.

[lukaszek_socho]

****

Proszę skoncentrować się na problemie przedstawionym w temacie a nie licytować się kto jest bardziej głupi. Autora obchodzi jak naprawić swoje auto a nie kto komu bardziej dokopie.

****