[Mondeo 2007-2014] Remont silnik 2.0 ecoboost

[jakjaro]

Napisał Pajęk Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam, czy ktoś z Was remontował silnik 2.0 ecoboost kod TNBA. Jeżeli tak to jakiej firmy panewki korbowodowe i pierścienie tlokowe stosowaliście.

A jakie masz do wyboru? Ja remontowałem 2.5T, to panewki były dostępne tylko jedne - Glyco, a pierścienie Mahle i takie też założyłem.
Zwróć jeszcze uwagę czy czasem do Twojego silnika jedna z panewek korbowodowych nie jest czasem typu "sputter". Jeśli tak to ważne jest żeby założyć ją do stopki korbowodu a nie do nakładki korbowodu. Dokładnie wyjaśnione jest to tutaj:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Pajęk]

Dzięki za odpowiedź. .
Panewki to King Racing a pierscienie KOLBENSCHMIDT albo HASTINGS. Raczej KOLBEN zostaną użyte. Może jesteś w stanie podpowiedzieć które z tych pierścieni są lepszej jakości?

[Dangra992]

Witam, i u mnie 2.0 Ecoboost 200 KM 2011r idzie na szrot, Pytanie czy silnik można podmieniać np. z 240KM z 2012r lub 240KM z fusion 2016r ?

[matthew_]

Napisał Dangra992 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam, i u mnie 2.0 Ecoboost 200 KM 2011r idzie na szrot, Pytanie czy silnik można podmieniać np. z 240KM z 2012r lub 240KM z fusion 2016r ?

Co się stało?

[klocolus]

Napisał Dangra992 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

240KM z 2012r l

Raczej tak, wersje 203 i 240 chyba tylko programem się różniły do 2014r

Napisał Dangra992 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

240KM z fusion 2016r

Raczej nie, tam już jest inna głowica turbina pokrywy więc pewnie da się bo silnik podobny ale może być sporo zabawy, nie warto.

[Python013]

Odgrzebie kotleta.
Silniki są zamienne lecz posiadają kilka różnic. Występują dwie głowice pod dwie turbiny i nie jest to zależne od mocy z jaką wychodziły. Tu bardziej chodzi o wyeliminowanie nietrzymania mocy w nówkach sztukach.
Były również dwa różne bloki, open deck z mokrymi tulejami i closed deck z wprasowanymi tulejami. Występują również dwa różne tłoki i korbowody. AG9G i AG9E (trapezowe) zamienne całymi kompletami. Wałki rozrządu o tych oznaczeniach są takie same. Jest jeszcze różnica we wspomaganiu gdzie są różnice pod montaż dla wersji elektrycznej lub hydraulicznej. Na allegro można kupić silniki po remoncie z gwarancją i wzmocnionymi tulejami Proto Sleve do konkretnego modelu samochodu dobierane u Salvage-PL a tulejowane w FSV-Performance.

[Takzim]

Cześć.
Chciałem odgrzać mojego kotleta sprzed już ponad dwóch lat, którego tutaj wrzuciłem z moim przypadkiem zjechanym silnikiem EB 240KM (pęknięty tłok na autostradzie). Po prawie 2 latach (od 07.2021 do 04.2023, tak wiem, długa i nerwowa to była droga) udało się naprawić silnik! Winowajcą tej porażki był zakład szlifierski, który obrabiał mój silnik. Po trzecim wyjęciu silnika i przeprowadzonej ekspertyzie przez inny zakład szlifierski wszyło, że szlifierz coś nie dopatrzył przy doborze nowych tłoków z pierścieniami. Na ekspertyzie wyszło, że nowe tłoki są praktycznie do wyrzucenia i znowu porysowane cylindry. Mechanik, który prowadził moją sprawę wrócił z silnikiem do szlifierza winowajcy, tam oczywiście mieli swoją batalię z wypierającym się szlifierzem, ale ostatecznie udało się wywalczyć ponowny remont, który tym razem, z powodu braku na rynku kolejnych nadwymiarowych tłoków skończył się tulejowaniem i sprowadzeniem do oryginalnych wymiarów. Jeśli chodzi o koszty to szlifierz swoją robotę wziął w całości na siebie, ale zastrzegł, że za żadne części i inne prace nie zapłaci. Mechanik całą resztę wziął na siebie za wyjątkiem tulei, które potraktował, że to coś ekstra w moim remoncie i za nie chciał, abym się w połowie do nich dorzucił. Wiem, że to nie powinno mnie interesować i to nie moja wina i nie mój wybór, aby wstawiać ekstra tuleje, ale stwierdziłem, że jak za te 400zł ma się skończyć mój koszmar, przy tym co zapłaciłem na początku za naprawę, to jestem w stanie na to machnąć ręką i zapłacić.
Tak więc na początku 04.2023 dobrałem silnik po remoncie, okres docierania w którym zalecali na spokojnie przejechać 5tys za mną. Potem wymiana oleju. Następnie na wakacjach kolejne ok 4tys. km, spalanie oleju minimalne jest, ale póki co nic nie dolewałem. Można uznać, że w końcu sukces!Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Cieszę się, że trafiłem na odpowiedni Warsztat, który prowadził sprawę przez ten cały czas. Ambitnie i uczciwie chcieli rozwiązać problem. Dzięki mojej sprawie przy okazji zmienili zakład szlifierski Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Przy okazji ku przestrodze innym, jeśli sami się nie bawicie przy naprawach samochodu, zlecacie prace innym, przy takich poważnych sprawach gdzie jest potrzebna praca kilku specjalistów, nie ma co ryzykować na własną rękę z koordynowaniem tych prac. Jeśli ktoś coś zwali, to każdy będzie się wypierał i na innego będzie zwalał i nie dojdzie się do prawdy i kasa będzie wyrzucona.
Mam świeży przykład kolegi z pracy, który sprowadził sobie samochód z uszkodzonym silnikiem (celowy zakup). Założył że jak naprawi silnik to będzie miał za dobrą kasę samochód. Niestety koordynacją naprawy zajął się sam, tj. do mechanika który wyjmie i złoży silnik trafił przez polecenie. Do szlifierza (też z polecenia) sam dostarczył silnik. Po remoncie samochód złożony do kupy i po 30 min działania silnik padł i już więcej się nie uruchomił. I teraz mechanik zwala na szlifierza, szlifierz twierdzi że on wszystko zrobił OK. Mechanik chce kolejną i to nie małą kasę, żeby ponownie wyjąć silnik tak więc kolega jest w kropce. Ostatecznie stwierdził, że nie będzie tracił na nich kolejnej kasy i nerwów i znalazł jakiś zakład co kompleksowo zajmie się wszystkim (dodatkowo ma jakiś nietypowy silnik) i na lawecie wysłał cały samochód do tego innego zakładu.

[Piasek80]

Napisał Takzim Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Po prawie 2 latach (od 07.2021 do 04.2023, tak wiem, długa i nerwowa to była droga) udało się naprawić silnik!

kurna, nie wiem czy Ci gratulować czy współczuć.

[cinek15c]

W "Fani czterech kółek" naprawiają silnik w 1 odcinek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Kiler2196]

Napisał cinek15c Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W "Fani czterech kółek" naprawiają silnik w 1 odcinek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dobre :-)

Napisz proszę jaki warsztat doprowadził Twoje auto do użytku.