[Mondeo 2014- ] 1,5 Pb awaria pompy wysokiego ciśnienia

[pawelforduser]

Napisał romekkar Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Stoicki spokój wykazywałem przez pierwszy miesiąc - potem zacząłem dopominać się o swoje, najpierw w serwisie, potem u importera. I możecie mi wierzyć - problem nie leży w moim podejściu do tej sprawy. Inna rzecz, że nie chcę się nią specjalnie ekscytować - jest wiele innych możliwości dorabiania się wrzodów na żołądku.
Oczywiście jestem mocno niezadowolony z obrotu spraw i kupując nowe auto (a właśnie zmieniam kolejne w f-mie) nie będę brał pod uwagę forda. Sprawę naprawy relacjonuję tutaj by każdy miał świadomość, co ewentualnie może go spotkać.

Trzymaj się, ten spokój przyniesie efekt, nic tu nerwy nie dadzą.

[Malenstwo8]

Może jakiś list do Ford Polska, lub wyżej. Znam przypadek w przypadku BMW, że szybki mail i telefon do Monachium załatwił spawę w 2 dni. Polacy nie mogli od 3 tygodni.

U nas w Łodzi zamknęli tak Mieszka. Wałki były nie z tej ziemi (jestem tego jedym z wielu przykładów). FP się dowiedział i za trzy miesiące na salonie hulał wiatr. Dziś jest tam salon motocykli Honda. Tak, więc może warto uderzyć do FP i naglę się okaże, że wszystko się da załatwić.

[ciafka]

Napisał romekkar Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

...
Oczywiście jestem mocno niezadowolony z obrotu spraw i kupując nowe auto (a właśnie zmieniam kolejne w f-mie) nie będę brał pod uwagę forda. Sprawę naprawy relacjonuję tutaj by każdy miał świadomość, co ewentualnie może go spotkać.

Jak każdy dobrze wie, dealerzy Peugeota, Renault, Mazdy, Volvo, że o Mercedesie nie wspomnę - obowiązkowo do każdego sprzedanego w Polsce egzemplarza zamawiają i trzymają na stanie zapasowy silnik, blacharkę, zawieszenie itp. Komplet części zapasowych - tak, żeby w momencie jak klient zgłasza awarię na gwarancji, od razu, na poczekaniu wymienić wadliwy element.
A tak na poważnie - kilka stron temu pisałem dlaczego jest dokładnie tak jak jest. No i ponawiam swoją prośbę o nazwę marki, która w takiej sytuacji traktuje polskiego klienta inaczej - będę wiedział gdzie kupić kolejny samochód...

Bump:

Napisał Malenstwo8 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Może jakiś list do Ford Polska, lub wyżej. .... FP się dowiedział i za trzy miesiące na salonie hulał wiatr. Dziś jest tam salon motocykli Honda. Tak, więc może warto uderzyć do FP i naglę się okaże, że wszystko się da załatwić.

O tak. Jak tylko wyjdziemy z cudownego kraju nad Wisłą to owszem - mamy normalność, szacunek i kulturę.
Ja swego czasu tak załatwiłem naprawę gwarancyjną lodówki - naturalnie, olewali mnie itp. Napisałem do centrali Indesita we Włoszech - po dwóch dniach serwis dzwonił do mnie z prośbą abym im udostępnił lodówkę do naprawy.

[Malenstwo8]

No tak niestety jest. Straszne jest to, że z założenia mają klienta w głębokim poważaniu i liczą, że go wydymają. Nie każdy zadzwoni do fabryki i na to pewnie liczą.

[Krzak1]

Sprawa jest o tyle prosta do rozwiązania, jeżeli wszyscy zrozumieją jedną podstawową rzecz. Co się robi z handlarzem, który robi nas w konia, ano straszy się go albo podaje do sądu, w większości przypadków pomaga.
A czym jest ASO, to jest taki "lepszy" komis, nic więcej. Skoro robią nas w konia pod pretekstem autoryzacji, to postępujemy tak samo jak w zwykłym komisie.

[pedroso]

Gdyby sprawy sądowe przebiegały u nas tak sprawnie to pod względem absurdalnych spraw pobili byśmy obywateli USA. Różnica też polega na tym, że obywatele w Polsce potrafią urazy do innych przekazywać sobie z pokolenia na pokolenie jako skarb rodzinny zamiast rozwiązywać sprawy.
Zniechęcać się do wszelkich produktów za połowę ceny tych z najwyższej półki.
Szczytem tupeciarstwa jest wykupywanie wczasów za 1000 zł a potem obrażanie całej obsługi hotelowej bo widział w telewizji jak odpoczywają celebryci w ciepłych krajach.

Proszę nie brać tego osobiście ale ford mondeo mk5 nie jest tak skomplikowanym pojazdem żeby się go nie dało naprawić w tydzień lub dwa jakkolwiek by się nie zepsuł.
Co prawda jest gorzej z naprawami gwarancyjnymi bo również czekałem teraz na tarcze hamulcowe i klocki do nowego Renault Trafic 2 tygodnie ale tylko dlatego że musiały być bezpośrednio z fabryki. Dziwić może jednak fakt że Renault na gwarancji wymienia bezpłatnie nawet takie elementy przy przebiegu do 20tys km bezpłatnie.(pewnie wada fabryczna po cichu usuwana jak się ktoś poskarży na drżenie kierownicy podczas hamowania)

[biner]

Widzisz @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] jakie wspaniałe masz mk5Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. bo tam tylko opony i klocki wymieniasz no, może mała wpadka z tym lakierem ale to pewnie hiszpańskie tłuste łapki dotknęły w tym miejscu .

[piotrek1919]

I jak tam sprawy sie maja ?

[the_eagle]

Napisał ciafka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak każdy dobrze wie, dealerzy Peugeota, Renault, Mazdy, Volvo, że o Mercedesie nie wspomnę - obowiązkowo do każdego sprzedanego w Polsce egzemplarza zamawiają i trzymają na stanie zapasowy silnik, blacharkę, zawieszenie itp. Komplet części zapasowych - tak, żeby w momencie jak klient zgłasza awarię na gwarancji, od razu, na poczekaniu wymienić wadliwy element.
A tak na poważnie - kilka stron temu pisałem dlaczego jest dokładnie tak jak jest. No i ponawiam swoją prośbę o nazwę marki, która w takiej sytuacji traktuje polskiego klienta inaczej - będę wiedział gdzie kupić kolejny samochód...

Załatwianie reklamacji w fordzie to masakra i dla drugiego bieguna podam toyotę.
W fordzie jak moja matka pojechała do ASO bo coś cieżko jej wchodziły biegi to chcieli jej skrzynie wymieniać a problem był w nasmarowaniu wodzików...(ASO UrsynCar)
Ja także miałem problem z ASO ursyn car w Warszawie z focusem który jeżeli chodzi o jakość prac to totalna masakra (choć od roku jest nieco lepiej) ale że mam ten serwis najbliżej to tam także serwisuje auto... Tyle że zwracam na ich prace bardzo dokładną uwagę.
Przykład, kiedyś wybito mi szybę boczną i ukradziono radio w focusie, pojechałem aby w ramach AC naprawili wszystko i wstawili szybę. Jak odebrałem samochód do kawałki zbitej szyby dalej były na podłodze i w kieszeni od strony pasażera! Szyba była tak zamontowana że ruszała się na boki...dopiero po opierd...o zrobili to jak trzeba... Inna sytuacja zgłaszam kiedyś że łożysko podpory półosi hałasuje powyżej 90km/h(też w focusie) ... dzwonią że mogę odebrać samochód...odbieram i pytam czy wszystko zrobione - tak zrobione, podejrzliwie pytam o łozysko - no tego nie zrobiliśmy...bo w Warszawie nie wolno jeździć więcej niż 50km/h... Wq....y mówię do doradcy - wsiadaj ze mną człowieku do samochodu i mnie nie wq...!!! wsiadam pokazuje i pytam czy teraz słyszy że hałasuje - tak słyszy no to q...a je naprawcie! Naprawili. To akurat ASO Lipski BS, inna akcja to wymiana oleju w Ursyncarze w focusie i w domu patrze ze nie mam osłony pod silnikiem, wracam i mówie ze nie mam osłony a była...a koleś do mnie że pewnie zgubiłem... no to ja mówie jeżeli tak to WY durnie jej nie przykręciliście tak jak potrzeba! Zgłupiał, jeszcze się jakoś głupio pouśmiechał i poszedł....no znalazła się na warsztacie... Ręce opadają jeżeli chodzi o ASO forda...

Dla przykładu w ASO toyota Włochy jak pojedziesz samochodem - kolega jeździ stara toyotą E11 z 2000 roku to dostaje zniżki na naprawy, informują go co opłaca się a co nie wymieniać, porponuja zamienniki i dalej tam jeździ...normalnie 3 poziomy wyżej niż w fodzie...gdzie jak przyjedziesz autem wartym 10 tyś to bez mrugnięcia okiem zaproponują naprawę za 6tyś...

Generalnie ja robię tak że jak tylko kończy się gwarancja to od razu daje samochód do serwisu nie zaleznego ale specializującego się w fordach np do ABS Car na instalatorów tam wszystko co robią robią raz i dobrze...a serwisuje tam już 4 auta od 10 lat... i jeszcze kilku znajomych, problemów nie było.

Obecnie mam mondeo Mk5 i już zgłaszałem drobne pierdoły na gwarancji?
- uchwyt od strony kierowcy się ruszał - po miesiącu od zgłoszenia naprawili
- kluczyki - drugi kluczyk się nie otwierał - mam pojechać na wymiana o programowanie
- roleta sie sama zwijała..rozebrali, zmontowali i narazie jest OK
- ostatnio widzę ze lusterko wsteczne się odbarwiło na środku...przy okazji to zgłoszę.
Jednak podejście jest lepsze niż 7-8 lat temu jak jeździłem z focusem ...jednak trzeba swoje prawa im z gardła wydzierać... Mimo wszystko i tak wole forda niż vw gdzie wiem że jeszcze większe wałki robia w ASO...a mistrzem chamstwa i tak będzie dla opel i fiat...tam potrafią wymienić element bez wymieniany go w rzeczywistości ... (ASO dixi-car opel w Wawie i ASO Carserwis fiata).

Napisał Malenstwo8 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Może jakiś list do Ford Polska, lub wyżej. Znam przypadek w przypadku BMW, że szybki mail i telefon do Monachium załatwił spawę w 2 dni. Polacy nie mogli od 3 tygodni.

U nas w Łodzi zamknęli tak Mieszka. Wałki były nie z tej ziemi (jestem tego jedym z wielu przykładów). FP się dowiedział i za trzy miesiące na salonie hulał wiatr. Dziś jest tam salon motocykli Honda. Tak, więc może warto uderzyć do FP i naglę się okaże, że wszystko się da załatwić.

A co do BMW to dopiero jest masakra...tam na części - znajomy do X5 czekał na częsci 3 miesiące w 2013 roku...ponoć wszystko szło do Chin a Polska nie była priorytetem.
Z marek premium ASO volvo ponoć jest OK i mercedes chyba się poprawia wiec tu można mieć nadzieje na lepszą obsługę. Dla volvo Polska jest dużym rynkiem, statystycznie sprzedają tu dużo samochodów i dbają o ten rynek, ford ponoć też uważa nas za duży ich rynek. Takie samo podejście ma także skoda gdzie Polska jest dla nich priorytetem...szkoda że ich samochody są takie a nie inne Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[pedroso]

Te Toyoty to jednak dobre muszą być a nawet tak dobre że jak będziecie kiedyś jechać przez Bielsko w kierunku Cieszyna to już nie zobaczycie salonu tej marki na wylocie ponieważ splajtowali. Jaki morał z tego brak klientów serwisu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bump: Znam 3 toyoty w rodzinie (avensis,yaris i rav 4)ale nijak się ich nie da porównać z moim wołem roboczym mk5 bo to weekendowe pojazdy są.