[Mondeo 2000-2007] Jak odpalić zamarznięte mondeo

[Areks92]

WitamGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jestem nowy na forum, przykro mi, że do założenia konta skłoniła mnie zima no ale cóż. Więc przechodząc do sedna. Przed zimą odczepiła mi się osłona pod silnikiem. Zauważyłem, że podczas jazdy w niskiej temperaturze nie chce mi złapać odpowiedniej temperatury. Czy to jest spowodowane brakiem tej osłony?
No i tak właśnie w pewien zimowy poranek wsiadam do auta, które odpaliło za 3 razem. Po przejechaniu powiedzmy kilometra auto zgasło. Rozładowałem akumulator a silnik zero chęci do pracy. No i tak Mondeo sobie stoi cały czas. Ładuje akumulator przez całe noce a silnik nic... dzisiaj było -4st. i też nic... próbowałem grzania filtra paliwa i przewodów suszarka no i dało mały efekt w postaci tego, że odpalił na 5 sek po czym znowu zgasł... i po tym znowu zero oznak zycia... co robić??? Mam świece na wymiane ale jak wymienić skoro nie mam jak go rozgrzać...? Pozdrawiam użytkowników forumGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Robert_Taki]

Musi być dużo wody w układzie paliwowym(zbiornik,przewody,filtr ,może i dalej).Jedyna możliwość podczas mrozów to wstawić auto do ciepłego garażu i po parunastu godzinach dolać paliwa ze środkiem absorbujacym wodę.Po czym zatankować do pełna dodając tego środka.Jednak jeśli wody jest zbyt dużo w zbiorniku,to pozostaje czyszczenie zbiornika.To są skutki jazdy na małej ilości paliwa przez długi czas.

[fundil]

To co widzę to masz TDDI a one mają pompkę pomocniczą i możliwe że ana szwankuje
Najlepszym rozwiązaniem było by wstawić auto do grzanego garażu,no i skoro masz świece wymienić je w TDDI dostęp do nich jest bezproblemowy.