Sprawdzanie Numeru VIN

Kamil44 · 08-01-2017, 11:53

Witam Mam problem z moim mondeo mk3 2002r 2.0 115km tddi nie chce odpalic jak przyjechałem z pracy z ledwością odpalił na parkingu w czwartek w piątek juz nie odpalił aż do teraz próbowałem go trochę zagrzać gorącą wodą nic nie pomaga jakies propozycję ?? co zrobic mozliwe ze jest słaba pompa wtryskowa miałem z nim jechac jutro do mechanika ale nie pali ponieważ gasł podczas jazdy szarpał i gasł na biegu jałowym :/ aktualnie jest - 10
Wyładowałem juz 3 razy akumlator :/

08-01-2017, 12:54

Pewnie jeżdzisz na oparach paliwa, i kaszę masz w zbiorniku.
Wlej 5 litrów benzyny niskooktanaowej, i 20 litrów ON w kanistrze przywież ze stacji, wlej to wszystko do zbiornika, załóż dobrze naładowany akumulator, pokęć, powinien zapalić, lub przy pomocy plaka, ale psiknij bezpośrednio do przepustnicy dolotu, a nie do filtra powietrza.
Jak zacznie codzić, zrób rundę, paliwo sie wymiesza, rozpuści, i do wiosny wytrzymasz.

Kamil44 · 08-01-2017, 14:49

Odpaliłem go za pomocą plaka przejechałem ok 4 km po odczekaniu 10 min na biegu jałowym zgasł nie odpalił z rozrusznika dopiero przy cholowaniu na 5 b odpalił teraz zgasł na placu i tez nie pali czy jest zapowietrzony czy kryształki lodu w zbiorniku ??

_harry · 08-01-2017, 15:03

Rany, jaka rzeźnia... PLAKi, ciąganie dookoła miasta, podpalone gazety... Ręce opadają. Czy naprawdę musisz jechać koniecznie dziś i koniecznie teraz? Zaczekaj aż mróz odpuści, przeczyść czy zmień filtr, dolej specyfików do paliwa, przegoń auto 50 km.
Musisz jechać? Przyjaciel cię zawiezie, pożycz auto (ja bym ci nie pożyczył) a jak nie to zapłać za taxi. Drogo?
No to sobie zerwij pasek, przestaw zapłon, uwal przepływiomierz, pokrzyw korbowody. Wyjdzie cię taniej niż zapłacić komuś za podwózkę.
Dwudziesty pierwszy wiek mamy a odpalają samochody jakby to był ursus na polu...

peterpz · 08-01-2017, 20:04

Cytat:

Napisał _harry Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Rany, jaka rzeźnia... PLAKi, ciąganie dookoła miasta, podpalone gazety... Ręce opadają. Czy naprawdę musisz jechać koniecznie dziś i koniecznie teraz? Zaczekaj aż mróz odpuści, przeczyść czy zmień filtr, dolej specyfików do paliwa, przegoń auto 50 km.
Musisz jechać? Przyjaciel cię zawiezie, pożycz auto (ja bym ci nie pożyczył) a jak nie to zapłać za taxi. Drogo?
No to sobie zerwij pasek, przestaw zapłon, uwal przepływiomierz, pokrzyw korbowody. Wyjdzie cię taniej niż zapłacić komuś za podwózkę.
Dwudziesty pierwszy wiek mamy a odpalają samochody jakby to był ursus na polu...

Dzięki, że to napisałeś, bo ja miałem to samo napisać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jak czytam o odpalaniu auta na plak to mi się nóż w kieszeni otwiera.

luckmar · 09-01-2017, 21:27

Kolega próbuje odpalic "swoje cacko", zasugerowal sie podpowiedzią -odpal na plaka, udało mu sie, ale problemu nie rozwiązał i zostawienie samochodu do "wiosny" az sie ociepli to chyba nie najlepszy pomysł-rozwiązanie...???
Można skarcic za plaka, ale można tez zasugerować jakieś "dodatki" zimowe do ON, sprawdzenie świec żarowych czy grzeją - może bezpiecznik się przepalił przy dlugim i częstym odpalaniu.
Myśle że jakby sie zastosowal do "waszych wskazówek" to coś by wniosło w związku z problemami uruchomienia ( i na pewno nie zerwie paska, bo tam nie ma paska - chyba że od alternatora >>>)
Po to jest to forum aby rozwiązywac problemy, pytac, a nie wysłuchiwać słów krytyki ...

Krzak1 · 09-01-2017, 22:48

Cytat:

Napisał luckmar Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Można skarcic za plaka, ale można tez zasugerować

Kupić samochód na normalne paliwo i odpalać bez problemów.

Psilocke · 09-01-2017, 22:53

A normalne paliwo to jakie?
Benzyna? Jak dobry mróz to pół osiedla się ciaga nawzajem.
Diesel? Jak dobry mróz i nie zadbany to tylko ognisko pomaga.
LPG? Przy dobrym mrozie zapomnij że wystartuje.
Elektryk? No tego nie testowałem.
Dobry mróz to taki poniżej 20. W którym nawet nowe auta potrafią nie gadać z wielu czynników.

@ autor
Zalej pół baku i dolej nafty. Odpal i przegon a problem pewnie minie.

Krzak1 · 10-01-2017, 18:19

Benzyna Ci przynajmniej nie zamarznie w przewodach (ok -45) a jeżeli masz LPG to wystarczy zadbać o akumulator, żeby na benzynie odpalił. W benzynie w zasadzie masz tylko jeden problem akumulator i samochód musi być względnie zadbany ale to już wybór kierowcy więc warunków atmosferycznych tutaj nie uwzględniamy.

luckmar · 10-01-2017, 18:58

Mój dieselek ''na normalne paliwo'', przy -27 pali prawie od strzała. Jeśli tylko akumulator da rade zakręcić to nie ma opcji że nie zagada ...

08-01-2017, 11:53	#1
Kamil44 ford::beginner Imię: Kamil Zarejestrowany: 21-12-2016 Skąd: Częstochowa Model: Ford Mondeo Silnik: 2.0 115km tddi Rocznik: 2002 Postów: 22	Nie odpala na mroźe Witam Mam problem z moim mondeo mk3 2002r 2.0 115km tddi nie chce odpalic jak przyjechałem z pracy z ledwością odpalił na parkingu w czwartek w piątek juz nie odpalił aż do teraz próbowałem go trochę zagrzać gorącą wodą nic nie pomaga jakies propozycję ?? co zrobic mozliwe ze jest słaba pompa wtryskowa miałem z nim jechac jutro do mechanika ale nie pali ponieważ gasł podczas jazdy szarpał i gasł na biegu jałowym :/ aktualnie jest - 10 Wyładowałem juz 3 razy akumlator :/

08-01-2017, 12:54	#2
salom Postów: n/a	Odp: Nie odpala na mroźe Pewnie jeżdzisz na oparach paliwa, i kaszę masz w zbiorniku. Wlej 5 litrów benzyny niskooktanaowej, i 20 litrów ON w kanistrze przywież ze stacji, wlej to wszystko do zbiornika, załóż dobrze naładowany akumulator, pokęć, powinien zapalić, lub przy pomocy plaka, ale psiknij bezpośrednio do przepustnicy dolotu, a nie do filtra powietrza. Jak zacznie codzić, zrób rundę, paliwo sie wymiesza, rozpuści, i do wiosny wytrzymasz.

08-01-2017, 14:49	#3
Kamil44 ford::beginner Imię: Kamil Zarejestrowany: 21-12-2016 Skąd: Częstochowa Model: Ford Mondeo Silnik: 2.0 115km tddi Rocznik: 2002 Postów: 22	Odp: Nie odpala na mroźe Odpaliłem go za pomocą plaka przejechałem ok 4 km po odczekaniu 10 min na biegu jałowym zgasł nie odpalił z rozrusznika dopiero przy cholowaniu na 5 b odpalił teraz zgasł na placu i tez nie pali czy jest zapowietrzony czy kryształki lodu w zbiorniku ??

08-01-2017, 15:03	#4
_harry ford::specialist Imię: _harry Zarejestrowany: 26-05-2012 Skąd: W-wa Olsztyn Model: focus mk2 / mondeo mk4 / Auris Hybrid Silnik: 1.6 benzyna / 2.0 TDCi /1.8 Hybrid Rocznik: focus 01/2007; mondeo 12/2012/ toyota 2018 Postów: 613	Odp: Nie odpala na mroźe Rany, jaka rzeźnia... PLAKi, ciąganie dookoła miasta, podpalone gazety... Ręce opadają. Czy naprawdę musisz jechać koniecznie dziś i koniecznie teraz? Zaczekaj aż mróz odpuści, przeczyść czy zmień filtr, dolej specyfików do paliwa, przegoń auto 50 km. Musisz jechać? Przyjaciel cię zawiezie, pożycz auto (ja bym ci nie pożyczył) a jak nie to zapłać za taxi. Drogo? No to sobie zerwij pasek, przestaw zapłon, uwal przepływiomierz, pokrzyw korbowody. Wyjdzie cię taniej niż zapłacić komuś za podwózkę. Dwudziesty pierwszy wiek mamy a odpalają samochody jakby to był ursus na polu...

09-01-2017, 21:27	#6
luckmar ford::advanced Zarejestrowany: 04-04-2008 Skąd: Tarnobrzeg Model: Mondeo Kombi Ghia Silnik: 2.0 TDCI Rocznik: 2001/2002 Postów: 471	Odp: Nie odpala na mroźe Kolega próbuje odpalic "swoje cacko", zasugerowal sie podpowiedzią -odpal na plaka, udało mu sie, ale problemu nie rozwiązał i zostawienie samochodu do "wiosny" az sie ociepli to chyba nie najlepszy pomysł-rozwiązanie...??? Można skarcic za plaka, ale można tez zasugerować jakieś "dodatki" zimowe do ON, sprawdzenie świec żarowych czy grzeją - może bezpiecznik się przepalił przy dlugim i częstym odpalaniu. Myśle że jakby sie zastosowal do "waszych wskazówek" to coś by wniosło w związku z problemami uruchomienia ( i na pewno nie zerwie paska, bo tam nie ma paska - chyba że od alternatora >>>) Po to jest to forum aby rozwiązywac problemy, pytac, a nie wysłuchiwać słów krytyki ... Ostatnio edytowane przez luckmar ; 09-01-2017 o 21:30

09-01-2017, 22:53	#8
Psilocke ford::specialist Imię: Marcin Zarejestrowany: 28-12-2015 Skąd: Warszawa Model: Mondeo MK3 kombi Silnik: 2.0 TDCI--2.2 TDCI Rocznik: 2004--2006 Postów: 924	Odp: Nie odpala na mroźe A normalne paliwo to jakie? Benzyna? Jak dobry mróz to pół osiedla się ciaga nawzajem. Diesel? Jak dobry mróz i nie zadbany to tylko ognisko pomaga. LPG? Przy dobrym mrozie zapomnij że wystartuje. Elektryk? No tego nie testowałem. Dobry mróz to taki poniżej 20. W którym nawet nowe auta potrafią nie gadać z wielu czynników. @ autor Zalej pół baku i dolej nafty. Odpal i przegon a problem pewnie minie. __________________ Jestem głupi ale każdego dnia staram się czegoś nauczyć.

10-01-2017, 18:19	#9
Krzak1 ford::average Zarejestrowany: 17-09-2016 Model: Mondeo Mk5 Silnik: 2.0 TDCI 180KM Rocznik: 2018 Postów: 171	Odp: Nie odpala na mroźe Benzyna Ci przynajmniej nie zamarznie w przewodach (ok -45) a jeżeli masz LPG to wystarczy zadbać o akumulator, żeby na benzynie odpalił. W benzynie w zasadzie masz tylko jeden problem akumulator i samochód musi być względnie zadbany ale to już wybór kierowcy więc warunków atmosferycznych tutaj nie uwzględniamy.

10-01-2017, 18:58	#10
luckmar ford::advanced Zarejestrowany: 04-04-2008 Skąd: Tarnobrzeg Model: Mondeo Kombi Ghia Silnik: 2.0 TDCI Rocznik: 2001/2002 Postów: 471	Odp: Nie odpala na mroźe Mój dieselek ''na normalne paliwo'', przy -27 pali prawie od strzała. Jeśli tylko akumulator da rade zakręcić to nie ma opcji że nie zagada ...