Sprawdzanie Numeru VIN

patrykovsky · 17-02-2018, 17:09

Cześć,
tematów o pukaniu sporo, auto stare i niby już znane, ale z racji, że skończyły mi się pomysły, ostatecznie chciałbym zasięgnąć rady od Was. Tematy chyba wszystkie możliwe przeczytane. Wiem, że nikt nie jest jasnowidzem, ale być może zna ktoś z Was rozwiązanie na ten problem. Może uda mi się na spokojnie przeanalizować problem, nim ponownie wybiorę się do mechanika i wymienie nie to co trzeba.

Krótko i zwięźle:
od ok. 4 miesięcy mam problem z głuchym pojedynczym puknięciem przy niemal każdym ruszeniu (jeśli nie przy ruszaniu, to zaraz po ruszeniu), czy to na jedynce czy na wstecznym, głównie przy małych prędkościach. Takie pojedyńcze puknięcie występuje też przy hamowaniu, w końcowej fazie kiedy mam się już zatrzymać. Kilka razy zdarzyło się nawet na dwójce, gdy jechałem ok. 30km/h. Nie ma znaczenia czy silnik jest ciepły czy zimny, czy mam wciśnięte sprzęgło czy nie (występuje nawet jeśli wyrzuce na bieg jałowy i hamuje). Nierówności też nie mają na to wpływu, na postoju nic takiego nie ma miejsca. Nie ma też znaczenia czy mam skręcone koła czy nie.

3x stacja diagnostyczna - zawieszenie bez luzów, kompletnie nic do czego można byłoby sie przyczepić, oprócz tego, że straciłem tylko kase. Mechanicy generalnie mówią to samo - jest ok, sprawdzali wózek, hamulce, zawieszenie - no nic nie jest luźne, nic nie bije, nie trzęsie.

Co zostało zrobione:
- Najpierw była sugestia, że być może to sworzeń wahacza z prawej strony - wymieniłem.

- potem, że może przekładnia - zregenerowałem przekładnie kierowniczą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.,

- łączniki stabilizatora + tulejki

- ostatecznie kazałem wymienić wszystkie 3 silnika/skrzyni poduszki na nowe - okazało się, że ta od skrzyni była popękana, a z prawej strony przy rozrządzie była z 2001 r (najpewniej ze szrotu).

Niestety wymiana poduszek też nie pomogła, poza tym, że to zupełnie inne auto teraz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

- pare miesięcy temu miałem wymieniane sprzęgło, chwile pojeździłem i musiałem potem wymienić pompe sprzęgła, ponieważ nie mogłem zmienić biegu. Nie ma żadnego terkotania na luzie, czy puków na postoju, więc chyba to mogę wykluczyć.

Tak teraz odnosze wrażenie, że to nie może być zawieszenie (przy wyższych prędkościach zupełnie nic się takiego nie dzieje). Puknięcie czasem potrafi być bardzo głośne, a czasem ledwie słyszalne. Naprawdę ciężko wyczuć, gdzie dokładnie to słychać - mam wrażenie, że jednak okolice skrzyni. To jeśli nie poduszka, to co jeszcze może tam być?

Pawełsz · 17-02-2018, 20:17

A łożysko Macphersona na pewno masz dobre.Podobne pikania i ja miałem przy ruszaniu na niskim biegu,ale najbardziej objawiało się przy hamowaniu.Dwa razy mi trząchali na stacji diagnostycznej, bo za pierwszym razem nic nie pokazało na szarpakach, ja bym spróbował od tego.

patrykovsky · 18-02-2018, 00:33

Hej,
dzięki za odpowiedź. Na dniach planuję się wybrać, więc po prostu karze to wymienić, chyba, że da się to jakoś sprawdzić. Najgorsze że na postoju kompletna cisza, przy wyższych prędkościach np. na 3 i 50km/h mogę najechać na próg lub dziurę i jest kompletna cisza, ale z kolei jak z tych 50km/h szybko wyhamuje do 20-10 to znowu jakby coś puknęło/przeskoczyło...

Tak na szybko przejrzałem neta za tymi łożyskami i pytanie czy trzeba będzie ustawiać na nowo geo?

Pawełsz · 18-02-2018, 08:15

Nie musisz robić geometrii,ja nie robiłem i nic nie tnie.Jak wymienisz to daj znać czy pomogło.

kristop · 18-02-2018, 08:42

Postawie na przegub wewnętrzny ,miałem to samo wymiana załatwiła sprawę,
wyrobione bieżnie

zmulim · 18-02-2018, 12:17

A ja stawiam na poduszkę kolumny McPhersona. Sam miałem dokładnie taką przypadłość jak kolega opisuje. Co było przyczyną? Właśnie owa poduszka a nie samo łożysko - jak kolumna McPhersona jest zrobiona to chyba nie muszę tłumaczyć. U mnie w miejscu gdzie górne mocowanie amortyzatora wchodziło przez otwór poduszki do góry i było przykręcane na śrubę, otwór ten (w poduszce) z biegiem czasu zmienił się z okrągłego na jajowaty - efekt - luzy i uderzanie, przeskakiwanie całej kolumny podczas ruszania i w końcowej fazie hamowania. Wymieniłem obie poduszki i jak ręką odjął, zacznij wg mnie od tego bo koszt znacznie mniejszy niż to co inni piszą o przegubach. Poza tym przegub nie stukałby podczas jazdy na wysprzęgleniu i hamowaniu.

BogoWrocPL · 18-02-2018, 19:51

A sprawdzał Ci ktoś układ wydechowy? Mi ostatnio też pukalo przy ruszaniu z okolic skrzyni biegów i prawego przodu. Okazało się że mocowanie przy katalizatorze puscilo. Zespawane i jest git Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

patrykovsky · 20-02-2018, 10:53

Dopiero na poniedziałek jestem umówiony,
wymienie poduszki mcpersona z łożyskami + sprawdzę ten tłumik, ale miałem robioną konserwację podwozia w zeszłym roku, także nie sądze żeby to było to. Jeśli to nie pomoże to wymienie przeguby.

Dziękuje Wam bardzo za odpowiedzi. Dam znać czy coś się zmieniło.

Luttek · 20-02-2018, 13:01

Sprawdź łożysko podpory półosi i stan aluminiowej obejmy która je przytrzymuje.
Kojarzę podobne objawy u siebie, ze dwa lata temu. Zawiniła właśnie ta obejma. Kosztuje kilkanaście zł.

patrykovsky · 28-02-2018, 16:56

Na wstępie jeszcze raz dzięki wszystkim za odpowiedzi.
Auto wczoraj odebrane, pojeżdżone. Pawełsz i zmulim mieli rację, z prawej poduszka, z lewej łożysko, wymienione komplety z obustron i jak ręką odjał. Na reszcie nic nie puka, stuka, po prostu rewelacja Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Aż chce się jeździć. Wiszę Wam piwo. Przeguby są ok, tłumik też.

Amory z jakieś półroku temu miałem wymieniane, oczywiście bez poduszek i łożysk, bo po co...

17-02-2018, 17:09	#1
patrykovsky ford::beginner Imię: Patryk Zarejestrowany: 13-09-2013 Skąd: Poznań Model: Focus MK1 Silnik: 1.8 TDDI Rocznik: 1999 Postów: 14	Głuche puknięcia z okolic skrzyni / prawej strony przód Cześć, tematów o pukaniu sporo, auto stare i niby już znane, ale z racji, że skończyły mi się pomysły, ostatecznie chciałbym zasięgnąć rady od Was. Tematy chyba wszystkie możliwe przeczytane. Wiem, że nikt nie jest jasnowidzem, ale być może zna ktoś z Was rozwiązanie na ten problem. Może uda mi się na spokojnie przeanalizować problem, nim ponownie wybiorę się do mechanika i wymienie nie to co trzeba. Krótko i zwięźle: od ok. 4 miesięcy mam problem z głuchym pojedynczym puknięciem przy niemal każdym ruszeniu (jeśli nie przy ruszaniu, to zaraz po ruszeniu), czy to na jedynce czy na wstecznym, głównie przy małych prędkościach. Takie pojedyńcze puknięcie występuje też przy hamowaniu, w końcowej fazie kiedy mam się już zatrzymać. Kilka razy zdarzyło się nawet na dwójce, gdy jechałem ok. 30km/h. Nie ma znaczenia czy silnik jest ciepły czy zimny, czy mam wciśnięte sprzęgło czy nie (występuje nawet jeśli wyrzuce na bieg jałowy i hamuje). Nierówności też nie mają na to wpływu, na postoju nic takiego nie ma miejsca. Nie ma też znaczenia czy mam skręcone koła czy nie. 3x stacja diagnostyczna - zawieszenie bez luzów, kompletnie nic do czego można byłoby sie przyczepić, oprócz tego, że straciłem tylko kase. Mechanicy generalnie mówią to samo - jest ok, sprawdzali wózek, hamulce, zawieszenie - no nic nie jest luźne, nic nie bije, nie trzęsie. Co zostało zrobione: - Najpierw była sugestia, że być może to sworzeń wahacza z prawej strony - wymieniłem. - potem, że może przekładnia - zregenerowałem przekładnie kierowniczą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., - łączniki stabilizatora + tulejki - ostatecznie kazałem wymienić wszystkie 3 silnika/skrzyni poduszki na nowe - okazało się, że ta od skrzyni była popękana, a z prawej strony przy rozrządzie była z 2001 r (najpewniej ze szrotu). Niestety wymiana poduszek też nie pomogła, poza tym, że to zupełnie inne auto teraz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. - pare miesięcy temu miałem wymieniane sprzęgło, chwile pojeździłem i musiałem potem wymienić pompe sprzęgła, ponieważ nie mogłem zmienić biegu. Nie ma żadnego terkotania na luzie, czy puków na postoju, więc chyba to mogę wykluczyć. Tak teraz odnosze wrażenie, że to nie może być zawieszenie (przy wyższych prędkościach zupełnie nic się takiego nie dzieje). Puknięcie czasem potrafi być bardzo głośne, a czasem ledwie słyszalne. Naprawdę ciężko wyczuć, gdzie dokładnie to słychać - mam wrażenie, że jednak okolice skrzyni. To jeśli nie poduszka, to co jeszcze może tam być?

17-02-2018, 20:17	#2
Pawełsz ford::average Zarejestrowany: 04-01-2012 Skąd: Polska Model: Ford Focus Silnik: 1,8 TDDi Rocznik: 2000 Postów: 95	Odp: Głuche puknięcia z okolic skrzyni / prawej strony przód A łożysko Macphersona na pewno masz dobre.Podobne pikania i ja miałem przy ruszaniu na niskim biegu,ale najbardziej objawiało się przy hamowaniu.Dwa razy mi trząchali na stacji diagnostycznej, bo za pierwszym razem nic nie pokazało na szarpakach, ja bym spróbował od tego.

18-02-2018, 00:33	#3
patrykovsky ford::beginner Imię: Patryk Zarejestrowany: 13-09-2013 Skąd: Poznań Model: Focus MK1 Silnik: 1.8 TDDI Rocznik: 1999 Postów: 14	Odp: Głuche puknięcia z okolic skrzyni / prawej strony przód Hej, dzięki za odpowiedź. Na dniach planuję się wybrać, więc po prostu karze to wymienić, chyba, że da się to jakoś sprawdzić. Najgorsze że na postoju kompletna cisza, przy wyższych prędkościach np. na 3 i 50km/h mogę najechać na próg lub dziurę i jest kompletna cisza, ale z kolei jak z tych 50km/h szybko wyhamuje do 20-10 to znowu jakby coś puknęło/przeskoczyło... Tak na szybko przejrzałem neta za tymi łożyskami i pytanie czy trzeba będzie ustawiać na nowo geo?

18-02-2018, 08:15	#4
Pawełsz ford::average Zarejestrowany: 04-01-2012 Skąd: Polska Model: Ford Focus Silnik: 1,8 TDDi Rocznik: 2000 Postów: 95	Odp: Głuche puknięcia z okolic skrzyni / prawej strony przód Nie musisz robić geometrii,ja nie robiłem i nic nie tnie.Jak wymienisz to daj znać czy pomogło.

18-02-2018, 08:42	#5
kristop ford::average Zarejestrowany: 18-07-2006 Skąd: Sieradz Model: Futura 2 Silnik: 1,8 TDDI Rocznik: 2001 Postów: 176	Odp: Głuche puknięcia z okolic skrzyni / prawej strony przód Postawie na przegub wewnętrzny ,miałem to samo wymiana załatwiła sprawę, wyrobione bieżnie

18-02-2018, 12:17	#6
zmulim FCP member Imię: Piotr Zarejestrowany: 23-08-2014 Model: Focus Silnik: 2.0 TDCi Rocznik: 2016 Postów: 2,604	Odp: Głuche puknięcia z okolic skrzyni / prawej strony przód A ja stawiam na poduszkę kolumny McPhersona. Sam miałem dokładnie taką przypadłość jak kolega opisuje. Co było przyczyną? Właśnie owa poduszka a nie samo łożysko - jak kolumna McPhersona jest zrobiona to chyba nie muszę tłumaczyć. U mnie w miejscu gdzie górne mocowanie amortyzatora wchodziło przez otwór poduszki do góry i było przykręcane na śrubę, otwór ten (w poduszce) z biegiem czasu zmienił się z okrągłego na jajowaty - efekt - luzy i uderzanie, przeskakiwanie całej kolumny podczas ruszania i w końcowej fazie hamowania. Wymieniłem obie poduszki i jak ręką odjął, zacznij wg mnie od tego bo koszt znacznie mniejszy niż to co inni piszą o przegubach. Poza tym przegub nie stukałby podczas jazdy na wysprzęgleniu i hamowaniu.

18-02-2018, 19:51	#7
BogoWrocPL ford::beginner Imię: Bogumił Zarejestrowany: 06-07-2013 Skąd: Wrocław Model: Ford Focus II FL Silnik: 1.6 115KM Rocznik: 2008 Postów: 21	Odp: Głuche puknięcia z okolic skrzyni / prawej strony przód A sprawdzał Ci ktoś układ wydechowy? Mi ostatnio też pukalo przy ruszaniu z okolic skrzyni biegów i prawego przodu. Okazało się że mocowanie przy katalizatorze puscilo. Zespawane i jest git Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ostatnio edytowane przez BogoWrocPL ; 18-02-2018 o 19:57

20-02-2018, 10:53	#8
patrykovsky ford::beginner Imię: Patryk Zarejestrowany: 13-09-2013 Skąd: Poznań Model: Focus MK1 Silnik: 1.8 TDDI Rocznik: 1999 Postów: 14	Odp: Głuche puknięcia z okolic skrzyni / prawej strony przód Dopiero na poniedziałek jestem umówiony, wymienie poduszki mcpersona z łożyskami + sprawdzę ten tłumik, ale miałem robioną konserwację podwozia w zeszłym roku, także nie sądze żeby to było to. Jeśli to nie pomoże to wymienie przeguby. Dziękuje Wam bardzo za odpowiedzi. Dam znać czy coś się zmieniło.

20-02-2018, 13:01	#9
Luttek ford::advanced Zarejestrowany: 20-02-2015 Skąd: Wrocław Model: Focus mk1 kombi Silnik: 1.6 PB 100KM Rocznik: 2004 Postów: 248	Odp: Głuche puknięcia z okolic skrzyni / prawej strony przód Sprawdź łożysko podpory półosi i stan aluminiowej obejmy która je przytrzymuje. Kojarzę podobne objawy u siebie, ze dwa lata temu. Zawiniła właśnie ta obejma. Kosztuje kilkanaście zł.

28-02-2018, 16:56	#10
patrykovsky ford::beginner Imię: Patryk Zarejestrowany: 13-09-2013 Skąd: Poznań Model: Focus MK1 Silnik: 1.8 TDDI Rocznik: 1999 Postów: 14	Odp: Głuche puknięcia z okolic skrzyni / prawej strony przód Na wstępie jeszcze raz dzięki wszystkim za odpowiedzi. Auto wczoraj odebrane, pojeżdżone. Pawełsz i zmulim mieli rację, z prawej poduszka, z lewej łożysko, wymienione komplety z obustron i jak ręką odjał. Na reszcie nic nie puka, stuka, po prostu rewelacja Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Aż chce się jeździć. Wiszę Wam piwo. Przeguby są ok, tłumik też. Amory z jakieś półroku temu miałem wymieniane, oczywiście bez poduszek i łożysk, bo po co...