[Transit 2000-2006] Weze podcisnienia

[spider666]

Odgrzebię trochę temat podciśnienia.
Wg opisu mam te wężyki podłączone.
Chciałem się dowiedzieć czy to normalny efekt, że jak zgaszę auto to słychać uchodzące powietrze z tego układu, tzn taki dźwięk jakby powietrze schodziło z koła tylko ciszej?

Gdy zdejmę wężyk z tego zaworu/konwertera podciśnienie który idzie do servo i wnętrza kabiny i zaślepię go ręką to nie słychać tego po zgaszeniu auta. Jednak gdy jest wpięty w ten elektrozaworek to słychać. Czy to oznacza że ten elektrozaworek podciśnienia nie działa prawidłowo? czy tak ma być?

Bump: Odgrzebię trochę temat podciśnienia.
Wg opisu mam te wężyki podłączone.
Chciałem się dowiedzieć czy to normalny efekt, że jak zgaszę auto to słychać uchodzące powietrze z tego układu, tzn taki dźwięk jakby powietrze schodziło z koła tylko ciszej?

Gdy zdejmę wężyk z tego zaworu/konwertera podciśnienie który idzie do servo i wnętrza kabiny i zaślepię go ręką to nie słychać tego po zgaszeniu auta. Jednak gdy jest wpięty w ten elektrozaworek to słychać. Czy to oznacza że ten elektrozaworek podciśnienia nie działa prawidłowo? czy tak ma być?

[wojtekjanus]

Ale co zaślepiasz ręką? Czy zdjęty wężyk, czy króciec zaworu?
Generalnie - dopóki wszystko działa ok, to bym się nie przejmował, bo układ podciśnienia nie będzie przecież tego podciśnienia utrzymywał bez końca po zatrzymaniu silnika, tylko powoli napełni się powietrzem. W zależności od tego, jak duża jest nieszczelność słychać wtedy syczenie lub nie.
Elektrozawór podciśnienia steruje EGR-em, jeżeli EGR działa prawidłowo i nie masz objawów, że się źle pozycjonuje, to znaczy że taka niewielka nieszczelność na tłoczku w zaworze (poruszanym twornikiem elektromagnesu) nie ma znaczenia.

[spider666]

Ręką zaślepiam wężyk (od serwo ten z trójnikiem do kabiny)- i wtedy nie schodzi to powietrze od razu (nie ma dźwięku spuszczania powietrza z opony). nie wiem kiedy ten system działa poprawnie. to chyba bym musiał wymontować zawór egr i go obejrzeć, tak?
Pamiętam tylko że w ducato jak był niesprawny ten system to mi auto kopciło.

generalnie szukam nieszczelności bo auto ma mało mocy. na razie na króćcu w turbo naprawiłem uszkodzenie i znalazłem na intercoolerze nieszczelność - jestem w trakcie naprawy.

[wojtekjanus]

No a co się dzieje, jeśli odłączysz wężyk od zaworu, ale nie zatkasz go ręką?

Zła praca zaworu EGR - który nie domyka się przy depnięciu pedału gazu - ewidentnie jest od razu odczuwalna. Silnik szarpie, nie chce wejść na obroty, mocno kopci czarnym dymem. Więc jeżeli nie ma takich objawów - to spokój EGR-owi.

Nieszczelny dolot na IC to na pewno spadek mocy i przy większych obciążeniach wyraźnie ciemny dym z wydechu. Uszczelnienie IC powinno poprawić osiągi.

[spider666]

Dzięki za odpowiedzi. Wężyk jak zdejmę a nie zaleaślepię go po wyłączeniu silnika, to słychać syczenie zresztą tak samo jak jest podłączony do elektrozaworka podcisnienia. Zdemonotwalem EGR i był domknięty dobrze. Sprężyna też działa w nim właściwie.

Auto nie kopciło, a mocy nie miało. Przy rozbieraniu zauważyłem już problem. Cały kolektor dolotowy zawalony sądzą, więc zmniejszony przepływ powietrza. EGR dział prawidłowo, z wydechu czysta rurka, z IC też się nie lał olej, auto nie kopciło w żadnym momencie. Wygląda na to że poprzedniemu właścicielowi padła turbina i tak jeździł z usterka długo, a później wymienił na sprawną ale nie oczyścił układu.
Wloty w silniku zacząłem czyścić tylko nie mam jeszcze pomysłu jak nad same zawory się tam dostać i zeskrobać tą sądzę -oczywiście bez zdejmowania głowicy.

[wojtekjanus]

Tyle ile możesz zdejmij te osady na wlotach głowicy ostrym skrobakiem. Byleby nie dostały się do cylindra. Jak największe światło dolotu jest pożądane, ale przede wszystkim w silnikach wolnossących, w turbodoładowanych trzeba by naprawdę mocno zawalonych kanałów dolotowych, by silnik tracił odczuwalnie moc.
Sprawdź też może działanie układu zaworu upustowego turbiny (Wastegate), czy po jego siłowym przełączeniu w przeciwną stronę, powraca bez problemu w położenie spoczynkowe. Czasami zawór się przyciera. Może też być uszkodzona grucha ciśnieniowa zaworu (nieszczelna membrana), ale wtedy w dolnym zakresie silnik ma moc i dobry moment, zaczyna zdychać powyżej ok. 2.800 obrotów.

Najczęstszą przyczyna słabych osiągów silników tddi z pompami Bosch VP30/44 jest awaria układu regulacji kąta wyprzedzenia wtrysku, czasami dawki wtrysku. Albo uszkodzony jest sam nastawnik w pompie, albo sterownik...

Napisał spider666 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wężyk jak zdejmę a nie zaleaślepię go po wyłączeniu silnika, to słychać syczenie zresztą tak samo jak jest podłączony do elektrozaworka podcisnienia.

To moim zdaniem nieszczelność jest albo na serwie, albo na zaworze powrotnym serwa.

[spider666]

Zawór zwrotny jest na rurce idącej do sterowania nagrzewnica. Na rurce do serwo nie widzę chyba że w tym króćcu kolankowym (90st) w lozonym w serwo jest wbudowany?

[wojtekjanus]

Patrząc na rysunek z linka, zawór jest na przewodzie (nr 12 na rysunku). - jest taki "przelotowy" z dwoma króćcami.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[spider666]

Bump:

Napisał wojtekjanus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sprawdź też może działanie układu zaworu upustowego turbiny (Wastegate), czy po jego siłowym przełączeniu w przeciwną stronę, powraca bez problemu w położenie spoczynkowe. Czasami zawór się przyciera. Może też być uszkodzona grucha ciśnieniowa zaworu (nieszczelna membrana), ale wtedy w dolnym zakresie silnik ma moc i dobry moment, zaczyna zdychać powyżej ok. 2.800 obrotów.

Nie jeździłem nigdy wcześniej takim autem więc nie mam porównania. Mam blaszkę, wersję prawie najdłuższą i najwyższą. Jednak wg katalogów powinien lecieć 160km/h a z tym jest problem. 120 i tyle.
Po oczyszczeniu dolotu, i wymianie intercoolera, uszczelnieniu któćca/wężyka z turbo do gruchy auto jest trochę żwawsze, ale tylko na dole.
Auto zważyłem tak jak załadowane, całe waży 2500kg to na niskich biegach dobrze się zbiera i w szczególności na niskich obrotach, tak do 2800 właśnie, ładnie się napędza. Natomiast bliżej 100 km/h to już bardzo słabo się rozpędza i wysokie obroty, nawet 4000 nic nie dają bo podobnie się napędza jak wrzucić 5 bieg i z ok 2000obr pozwolić mu się rozpędzać.
Może za wiele oczekuję, hmm... ma wg katalog 100km i patrząc na charakterystykę przebiegu niutków i mocy ([Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]) to moment obrotowy drastycznie spada powyżej 2500obr a mocy nic praktycznie nie narasta.
Jeździłem wcześniej ducato 120 to jak ważył cały ponad 3T to i tak rwał nieźle do przodu.

Ta grucha nie ma żadnej regulacji?

[spider666]

Dobra, zaworek zwrotny udało się od jakiegoś VW dorwać i dopasować przewody. Teraz nie syczy po zgaszeniu silnika. No i odczucie z hamowania jest za każdym razem podobne bez względu na liczbę hamowań po kolei.
To już przynajmniej opanowane, dzięki