[Transit 2000-2006] Mrugająca spirala , nie odpala

[maly9307]

Witam
Pacjent to Transit 04r 2.4d 90ps.
Problem polega na tym , ze transit normalnie jeździł , trzymał temperaturę, wszystko ok. Zgasiłem pod domem, po okolo 3h chciałem odpalić i kreci ale nic.
Kontrolka immo gaśnie, tylko spirala mruga.
Pomoze ktoś? Pozdrawiam

[wojtekjanus]

Skoro spirala mruga, to znaczy, że zapisany jest jakiś błąd w pamięci PCM. Trzeba podłączyć tester i sczytać błędy, bez tego możemy tylko zgadywać.

Jeżeli miałbym jednak zgadywać, to obstawiam uszkodzony czujnik położenia wału. Ale to tylko takie wróżenie z fusów...

[maly9307]

witam ponownie
Wyciąłem sterownik pompy zawiozłem do elektryka, tranzystor ok. Złozylem wszystko w całość problem jest jak byl. Elektryk podpiął komp i w ogole nie łączy się z pompa wtryskowa. Stwierdził wiązke. Bezpieczniki ok.
Czy jest jeszcze gdzies coś co mogłem pominąć?
Jutro mam zamiar podłaczyc inna pompe na krótko i zobaczyc czy bedzie widzial.

[wojtekjanus]

Działasz na ślepo, ale błędów nie sczytałeś...

[maly9307]

wszystko sprawne, tylko nie widzi pompy, widziałem na dephi co wyskoczylo, czujnik polozenia wału sprawdzony, komputerowo i manualnie
paliwo leci jak odreciłem rurke z wtrysku

Bump: jutro wrzucę błędy

[zima18]

Panowie... I mnie dopadł problem nie odpalającego forda. Silnik 2.0 TDDI, sterownik pompy zrobiony ze 3 msc temu. Zawsze palił z pół obrotu, nigdy nie trzeba było go dłużej kręcić. W ostatnim czasie, musiałem go przykręcić dłużej, bo nie chciał łapać. Myślę, o będą problemy. I to raptem 3 takie ciężkie odpalenia, i zajechałem pod garaż, zgasiłem, 10 min i chciałem odpalić i już kaput. Kręci, nie łapie.
Kompa podłączyłem to tylko U1262.
Myślę czujnik położenia wału. Wyjąłem, zmierzyłem rezystancje 373 Ohm, pojechałem po nowy, a nowy czujnik 390 Ohm, czyli doszedłem do wniosku, że czujnik dobry. Przesuwam śrubokrętem obok czujnika, rezystancja się zmienia, czyli ok. Wiązka od czujnika wału do kostki przy bezpiecznikach sprawna, przelotowość jest.
Odkręciłem nakrętki od wtrysków, paliwo niby leci. Ale jakby wtryskiwało, to powinien odpalić.
Teraz mój kolejny krok, to wykręcenie wtrysku i sprawdzenie czy wtrysk się otwiera podczas kręcenia rozrusznikiem.
Co podpowiecie ?
Najgorzej, że tak palił zawsze w porządku, żadnych problemów, moc była, wszystko ok. I tak 3 ciężkie rozruchy i już kaplica...

[maly9307]

Witam, moje błedy z DELPHI to :
p1665 2x
p0216
c1316
c2516
c2502

[wojtekjanus]

Sprawdź może jeszcze przewody idące do zaworu nastawnika kąta wtrysku - izolacja się rozpada i powstają zwarcia.

Na Elektrodzie jest przytomny facet naprawa-pomp.com, poszukaj jego postów, ja jeden zacytowałem na ten temat, ale nie mogę teraz odszukać.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[maly9307]

Jutro wyciągne instalacje do kostki przy skrzynce bezpiecznikow i zobacze czy nie jest przerwana, ale pierw sprawdzie czy jest te 12v w kostce wchodzącej do pompy.

[zima18]

Napisał wojtekjanus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Powiem Wam, że wysyłałem tam sterownik i chłopaki go przelutowali i śmigał dobrze. Tylko jeżeli chodzi o jakość tej naprawy, to oczekiwałem czegoś więcej, za cenę 360 zł za regenerację (podstawowa cena 300 zł + 60 zł za to że już było grzebane w sterowniku).
Myślałem, że sterownik wróci wyczyszczony z poprzednich napraw (silikon itd.), uszczelka obligatoryjnie będzie wymieniona na nową, a tutaj jednak została uszczelka stara, gdyż panowie twierdzą, że jest dobra, bo wypukła. Tylko, cena tej uszczelki przy koszcie naprawy sterownika to jest pewnie śmieszną kwotą, także uważam, że jakby dali nową to by nie zaszkodziło.
Ogólnie to do samej naprawy nie mogę się przyczepić, bo sterownik działa, tylko kwestia JAKOŚCI wykonania naprawy. Myślę, że jak na taką reklamę, którą robią, to powinno wyglądać bardziej profesjonalnie.