[2,0 i 2,2 TDCi] Diesel - jakie lubi obroty

[kpkp1985]

Witajcie,
szukałem i szukałem jednak nie znalazłem konkretnej odpowiedzi do mojego pytania

mianowicie: posiadam silnik 2.0 TDCI.

I moje pytanie jak jeździć ECO chodzi mi w jakim zakresie obrotów zmieniać biegi, aby jednak nie zamulać samochodu, bo podobno jest to gorsze od jazdy na wysokich obrotach.

Jeżdze obecnie w zakresie obrotów 1500/1600
jednak przy redukcji biegów obroty spadają o 300/400
i wtedy auto ma niewiele ponad 1000 obr, kiedy znów muszę dźwignąć obroty(i wtedy czuć, że auto troche zamula) aż dojdzie do 1500/1600.

spalanie przy takiej jezdzie, jednak na krótkich odcinkach mam 6.6 litra.

Zastanawiam się czy nie bezpieczniej byłoby się trzymać granicy mniej niz 2000 obrotów, może 1800? ( jednak slyszałem, ze w tym zakresie 2000obr najbardziej działa turbo i niepotrzebnie jest je uruchamiać aby zaraz znów powrócić do mniejszych obrotów)
a biegi zmieniać przy 2300, żeby zachować zakres kiedy po redukcji obroty spadają by w tym momencie nie zamulać samochodu.

już sam nie wiem proszę doświadczone osoby o pomoc, chodzi mi o jazde konkretnie w tym modelu samochodu, ktory posiadam.


dziękuję.

[pit76]

jak chcesz dwumasie powiedzieć papa to jeżdij na niskich obrotach,
Turbina jest po to zamontowana aby pożądnie dmuchała,
jeżdzij na obr powyżej 2000,wiadomo w trasie na 5 biegu przy spokojnej jeżdzie jest mniej

[marekb990]

Napisał kpkp1985 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeżdze obecnie w zakresie obrotów 1500/1600
jednak przy redukcji biegów obroty spadają o 300/400
i wtedy auto ma niewiele ponad 1000 obr, kiedy znów muszę dźwignąć obroty(i wtedy czuć, że auto troche zamula) aż dojdzie do 1500/1600.

Pozwolę sobie kolegę sprostować, bo pomylił znaczenie jednego słowa. Redukcja to zmiana z wyższego biegu na niższy, czyli np. z 5 na 4. Mamy z nią do czynienia np. przy wyprzedzaniu. Przełączenie biegu na przykład z 3 na 4 to po prostu wrzucenie wyższego biegu.
Jeżeli chodzi o zmianę biegów na wyższy to obroty 2000< nie zaszkodzą silnikowi i nie podniosą drastycznie spalania. Nie ma co przesadnie zamulac auta.

[wojtekjanus]

Napisał kpkp1985 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

już sam nie wiem proszę doświadczone osoby o pomoc, chodzi mi o jazde konkretnie w tym modelu samochodu, ktory posiadam.

Radziłbym ci przede wszystkim jeździć... dobrze, a nie eco. Czyli jeździć w miare dynamicznie, dopasowując się do sytuacji na drodze. Typowa jazda eco to jazda ekstremalnie pasywna, tacy kierowcy są złymi kierowcami i zawalidrogami.
Bez urazy - ale jeżeli chcesz jeździć tanio, to jeździj komunikacją publiczną...

Ten silnik owszem można kręcić nisko w okolicy 1500 obrotów, ale tocząc się, bez zamiaru przyspieszania. Generalnie spokojna jazda ale już pozwalająca na jakąś reakcję powinna zawierać się w zakresie 1.800 -2.500 obrotów - to jest moim zdaniem minimum.
Mocno dynamiczna jazda z akcentem sportowym powinna zawierać się mniej więcej pomiędzy obrotami momentu maksymalnego i mocy maksymalnej - wtedy są najlepsze osiągi.

[kpkp1985]

no dobrze dałem dupy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czyli jak dobrze zrozumiałem generalnie można na prostej długiej drodze jechać mając 1500 obr minimum
jednak żeby auto mogło wykonać w miarę zwinny ruch obroty w tym momencie powinny być od 1800 wzwyż?

więc jakbym się skupił tych 1800 obrotów? (czy 2000 lepiej?)zmieniając bieg na wyższy np z 4 na 5 powinienem autem depnąć do ponad 2000 obrotów aby po zmianie wskoczyły znów generalnie w okolicach 1800?
bo jak wiadomo gdybym zmienił bieg na wyższy mając zachowane te 1800, po zmianie zaraz auto by dostało 1500 około i musiałbym do gazować aby wyrównał obroty znów.

ps czyli nie bać się przekraczać 2000obr, że wtedy szybciej się niszczy turbina, bo jak napisaliście do tego została stworzona właśnie ona aby chodziła?

i jeszcze jedno wiem dużo mam pytań, zauważyłem że bieg 1, to taki bieg, który w zasadzie nie ma mocy, dopiero od 2 biegu czuć jak wbija w fotel, wiec na biegu 1 ile powinienem mieć mniej wiecej obrotów aby przejść na 2, wiem może głupie pytanie, ale to czysta ciekawość/nauka od postawGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.


dzięki wielkie!

[tombalt]

Turbina się nie niszczy od przyspieszania !!!, jak już kolega napisał, ona tłoczy powietrze, turbina nie lubi pracować na sucho - jak zaczynasz jazdę, daj się jej rozgrzać, przesmarować i dopiero można cisnąć. Turbina nie nie lubi również po szybkiej jeździe być gwałtownie zatrzymana - daj jej popracować na wolnych obrotach... dojazd do garażu, otwieranie bramy... lub przynajmniej te 30 sekund po ostrej jeździe na luzie, aby zwolniła swoje obroty i się ostudziła, nasmarowała..... Turbina nie lubi brudnego filtra powietrza i ciągłej jazdy w dużym zapyleniu....
Od przyspieszania z niskich obrotów oraz od każdorazowego rozruchu po dupie dostaje dwumas, a przy jego wymianie najlepiej robić to razem ze sprzęgłem i wysprzęglikiem.... a to są już koszty.
na pierwszym biegu to się jedynie rusza z miejsca i w okolicy 2k zmiana, to samo na drugim... magicznym biegiem jest trzeci i czasem czwarty - to zależy od skrzyni. Na tych biegach daje się buta w podłogę i czuć ja autko wyrywa. Szybkie i gwałtownie ruszanie na pierwszych dwóch powoduje, że dwumas musi zniwelować moment obrotowy, a ten w ropniakach zazwyczaj jest dość znaczny ... a co się dzieje z dwumasem już napisałem

[zaksiu1985]

kpkp1985 błagam odpuśc sobie takie 1500 czy 1550 obr.
Po to masz obrotomierz w aucie aby jeszdzić pośrodku jego wskazań.
2500-3000obr nic sie nie stanie a własciwie sie stanie jedynie na PLUS turbo bedzie chodzic, nie bedzie puszczał dymów no i silnika nie zachestasz poprostu.

Za duzo TV oglądasz o tak zwanej eco jezdzie - największa głupota świata poprostu nic wiecej.

1 bieg - tylko ruszasz i koniec.
Z czasem bedziesz słyszał czy czas zmienic bieg czy nie. PRAKTYKA.

[qndziu]

To ja też się wypowiem, jeżdżę do 2500-2900 przy ruszaniu, a w trasie koło 1900-2200, spalanie mam koło 5,9 wg tankowań. Przy obrotach poniżej 1700 auto mi się buntuje wyraźnie, aż wtedy przy lekkim naciskaniu gazu buczy, więc to mówi samo za siebie jak jeździćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Wam też buczy, czy poduszki może się odzywają?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[ministerq]

Silnik "buczy" jak jest przeciążony. A to właśnie ma miejsce przy notorycznej jeździe na niskich obrotach.

[kpkp1985]

po prostu bałem się jeżdzić wiecej niz 2000 obr a nawet wiecej niz 1700, myśląc, że silnik takim sposobem bede katować oraz auto bedzie wiecej dużo palić choć wiem, że licznik posiada dużo więcej obrotów...na zegarze.