Portale społecznościowe, fora internetowe a publikacje - dyskusja

[RedFord]

Witam Was,

niedzielne piękne popołudnie, troszkę nudno, pomyślałam strzelę elaborat Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tytuł powinien brzmieć:

"Portale społecznościowe, fora internetowe a publikacje o zachowaniach internetowych społeczności" ale się nie zmieścił w całości Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Żyjemy w epoce FB, NK i wielu innych portali. Sami, jako użytkownicy FCP również tworzymy grupę społecznościową, która w mniejszej lub większej części się zna, utrzymuje ze sobą kontakty, rozmawia, wymienia poglądami.
Poglądy są różne, co jest oczywiście bardzo ważne w dyskusji. Czasem ponoszą nas nerwy, ale też umiemy się przeprosić...jesteśmy bardziej lub mniej kulturalni.
Jednak stwierdzam że nie jest źle Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Uff, mamy wstęp Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Są badani i są badający. Taki "sławniejszy" to np. Andrzej Rodan, który wydał wiele publikacji, również tę o FB.

Jednak pytanie moje jest następujące:
Jakbyście się czuli, gdyby na Was / na Nas, prowadzono takie "badania"?
Sprawdzano nasze zachowania, analizowano odpowiedzi, prowokowano do dyskusji - choćby w taki sposób jak ja w tej chwili?

O ile ma to przysłużyć się badającemu, ok. W końcu prace, publikacje, trzeba oprzeć na faktach, dać przykłady.
Ale jeśli badający nadużywa naszego "zaufania" o ile o zaufaniu można mówić poprzez sieć, to jest to ok?
Granie osoby niedoświadczonej, a za chwilę brylowanie całkiem ciekawymi i trafnymi spostrzeżeniami, to dla mnie troszeczkę nie fair, troszkę śmieszne a w rezultacie irytujące i nużące.
Ja osobiście, korzystam tu z wiedzy bardziej i mniej doświadczonych użytkowników forum. Może czasem za dużo klepię, ale taka już moja natura Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. wybaczcie. I wdzięczna jestem za okazaną mi pomoc. Sama staram się odwdzięczyć tym samym, jeśli mam wiedzę. No i ciągle się uczę, czegoś nowego. Bo wiecie, baba plus auto - większość postuka się pewnie w czoło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Ale po to zresztą mamy to forum, jedno z lepszych uważam.

Jednakże nie lubię kombinatoryki i jątrzenia, podpuszczania, kombinowania. A wy?

...co powiecie w tym temacie?

Poruszam temat bo zastanawiam się, na ile osoba taka jest szczera w tym co robi, a na ile to granie pod publiczkę. I co? Pomagać komuś takiemu, czy dać sobie spokój, bo szkoda czasu, chęci...i czuje się po wszystkim lekki niesmak...

[borowiczek]

Osobiście wolę być świadoma czy jestem badana Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Niedopuszczalne dla mnie jest jeśli badający gra przedemną kogoś kim nie jest

[AnnaK]

nie wiem, o kim mowa

Bump: może wyjaśnij sama z tą osobą szczerze, porozmawiaj itd?

[majek32]

A czy tu jest mowa o kimś konkretnym???

Jakoś nigdzie tego nie zauważyłem

[borowiczek]

Temat wg mnie nie dotyczy żadnej konkretnej osoby i nie rozumiem dlaczego tak to odebrałaś

[AnnaK]

Napisał RedFord Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Poruszam temat bo zastanawiam się, na ile osoba taka jest szczera w tym co robi, a na ile to granie pod publiczkę. I co? Pomagać komuś takiemu, czy dać sobie spokój, bo szkoda czasu, chęci...i czuje się po wszystkim lekki niesmak...

Pomyślałam, że Red ma dylemat w związku ze swoją sytuacją z kimś konkretnym i pyta nas, co robić. Nie wiem, czy tak jest rzeczywiście. Odczucia takie miałam.

[Marek]

Napisał borowiczek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Osobiście wolę być świadoma czy jestem badana Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał RedFord Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jakbyście się czuli, gdyby na Was / na Nas, prowadzono takie "badania"?
Sprawdzano nasze zachowania, analizowano odpowiedzi, prowokowano do dyskusji

Normalka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[RedFord]

Napisał Marek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.



Normalka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Marku, niby normalka, żyjemy w takich a nie innych czasach, i pewnikiem ciągle nas ktoś analizuje.
Ale zastanawia mnie czy jesteśmy choć w części tego świadomi.
Czytując co poniektóre tematy, chyba pokuszę się na zebranie materiałów do książki " czego brakuje kierowcom na kursach prawa jazdy" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Bo takie forum jak nasze, i każde inne samochodziarskie, ukazuje wiele niedoskonałości.
Aż czasem szkoda słów.
Zaczynając wątek, miałam na myśli też fenomen porywania tłumu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. do pewnych zachowań.
Ale jak widać tłumów nie ma Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[TOMAS]

Napisał RedFord Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ale zastanawia mnie czy jesteśmy choć w części tego świadomi.

My tak, wiemy kto na nas poluje, robi screeny. Świat Orwella ale internetowy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Albo jak to mówią inni zbieranie haków Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[RedFord]

Napisał AnnaK Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

może wyjaśnij sama z tą osobą szczerze, porozmawiaj itd?

Szczerość to chyba zbyt mocne słowo w tym wypadku. W necie możemy być każdym, kim chcemy - nawiązuję Aniu do przypadku, o którym Ci kiedyś wspomniałam.
Bo niestety są takie osoby. Porwanie tłumu jest sztuką. O ile jest w pozytywnym kierunku - ok, ale jeśli jest w przeciwnym...ktoś może ucierpieć.
Sytuacji o której rozmawiałyśmy nie będę dalej ciągnąć, bo będę kolejną, która rozdmucha ten przypadek, a akurat nie o to chodzi.

Chodzi o to czy wkładanie serca w rozmowy z ludźmi, popłaca. W jak dużym stopniu? Jest sens? Czy kiedyś zadam sobie pytanie - kurcze, po co mi się było udzielać...