Porady przed zakupem Kugi.

[JANKES3]

Stworzyłem taki temat, dla potomnych. Fajnie byłoby wyszczególnić bez żadnego zbędnego rozpisywania się co najczęściej psuje się w tych samochodach, jakie ma wady, na co zwracać uwagę przy ogledzinach.

Planuję kupno pierwszego forda, wybór padł na Kugę, rok 2011 silnik 163km. Przebieg 180tyś km.

Panowie i panie chciałem zapytać o kilka rzeczy. Jak sprawa ma się z dwumasem?? Przy jakim przebiegu mniej wiecej zmieniacie? Jak z turbem? Regenerujecie, wymieniacie?. Obecny właściciel auta gwarantuje, że rozrząd wymieniony, ale chciałbym spawdzić, trzeba zdjąć pokrywę zaworów a następnie osłonę rozrządu, czy może jest jakiś inny sposób.???

[slawek-kali]

Nie chce sie szukac co? wszystkie odpowiedzi czekaja na ciebie, tylko sie troche wysil.

[JANKES3]

Hmmmm. No nie znalazłem szczerze mówiąć. Np. w temacie "usterki w naszych autach part 2" w 80 procentach jest ciągle ta sama gadka o trzeszczących plastikach w okolicy licznika czy kokpitu. Cos jeszcze pisano o przeciekach miedzy szybą czołową a karoserią.
No ale jak widać jest chociaż jakaś reakcja, bo w tym temacie co podałem wyżej to nikt nie odpowiedział na moje pytania.

[xmarx]

Przy mrozach w każdej kudze trzeszczy tył auta, siadają silniczki od klimy słychać stuki w okolicach nawiewu, o przeciekaniu nic nie wiem o stukaniu plastików w środku też nie. Czasami wypina sie tapicerka z drzwi no słabe zatrzaski. Poza tym odpuść kupowanie złoma z przebiegiem 180 tys km. Ja mam z 2010 i mam zrobione 61 tys.

[JANKES3]

Dzięki za odpowiedź. Myślisz, że 180tys km to już złom? Przecież na forum są ludzie co mają ponad 200tysi, chciałbym znać ich opinie na temat przebiegu. Auto wizualnie i mechanicznie wydaje się być naprawde niezłe, nie widać po nim tego przebiegu (serwisiwane). W UK ciężko o dobry przebieg, a jak już coś pozniżej 100 to cena niestety o wiele większa.

[wojcat]

Napisał xmarx Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przy mrozach w każdej kudze trzeszczy tył auta, siadają silniczki od klimy słychać stuki w okolicach nawiewu, o przeciekaniu nic nie wiem o stukaniu plastików w środku też nie. Czasami wypina sie tapicerka z drzwi no słabe zatrzaski. Poza tym odpuść kupowanie złoma z przebiegiem 180 tys km. Ja mam z 2010 i mam zrobione 61 tys.

Haha, kto kupuje diesla i trzaska 10tyś rocznie.

[ołowiany]

Napisał wojcat Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Haha, kto kupuje diesla i trzaska 10tyś rocznie.

A z 15 tys. rocznie też się będziesz śmiał, czy już można kupić ?
Moja ma prawie 5 lat i coś ok. 76 tys. przebiegu.

Rzeczywiście jak ktoś zauważył wyżej od ok. 0 st. zaczyna skrzypieć z tyłu na nierównościach. Nie wiem czy to nie z górnej klapy. Ciekawe czy II /bez górnej klapy/ też skrzypi. I faktycznie też brzęczy w okolicach nawiewów pod przednią szybą.
Zdecydowanie szybciej niż np. w Focusie musiałem wymieniać klocki i tarcze.
Raz wystąpiła awaria AWD, a każdym razie taki był komunikat, jednak Aso nic nie znalazła i jest dobrze.
Opony również szybciej "wyząbkowały" mimo sprawdzania zbieżności i częstej kontroli ciśnienia. I teraz się zastanawiam czy wyjątkowo nie kupować do tego auta tanich.

[tomaszjan31]

Moja ma 140 tysi i żadnych wyżej wspomnianych dolegliwości nie posiada. Tarcze tył dopiero teraz bedą wymieniane.
Pilnuje wymian płynów i filtrów co 20tys i leje paliwa premium.
Samochód bezawaryjny

[xmarx]

Napisał wojcat Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Haha, kto kupuje diesla i trzaska 10tyś rocznie.

Nie bądź id...tą. Czasem sytuacja zdrowotna zmusza, że nie korzysta się tyle ile na początku. Większość ludzi normalnych ludzi a nie firmy itp nakręca 20 tys rocznie. Co miałem kupić Kugę 2,5l i tankować co 300km? Ogarnij się trochę. Zrobiłem 60 tys i w niczym to nie przeszkadza. Auto jest idealne a latem zrobi się kilka dłuższych tras. Nie wiem jak trzeba być ograniczonym, żeby myśleć w ten sposób, że diesla kupuje się aby kręcić mega dużo km. Nowe diesle sobie poradzą.

Raczej skrzypi skrzypią nadkola, zderzak. Klapa raczej nie.
Klocki i wycieraczki fabryczne to jakaś kpina. Klocki wymieniłem po roku na RH i jeżdżę do tej pory. Oryginalne wycieraczki też wyrzuciłem po roku. Kupiłem boscha które wyrzuciłem po 3 miesiącach. Kupiłem polskie mot gum. Używałem w poprzednim aucie i są mega dobre. Wytrzymują kilka lat.

Tomaszjan wszystkie skrzypią na mrozie. Niech zamarznie i przejedz po górkach to usłyszysz szorowanie.

Bump:

Napisał JANKES3 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dzięki za odpowiedź. Myślisz, że 180tys km to już złom?

Zrobisz jak zechcesz. Ja bym takiego auta nie kupił. Tak jak od kolegi Wojkata hehe Mój kuzyn ma alfe 10letnią diesla. Ma 180 tys nakręcone. Co chwile coś naprawia Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.))

[JANKES3]

Myślałem, że ford to solidna marka i wytrzymuje sporo. Mam accorda i ponad 200tyś, wszystko w nim śmiga jak w nowym, ale nie o porównywaniu aut ten temat.