|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
08-12-2019, 22:04 | #1 |
ford::amateur
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 06-12-2019
Skąd: Lublin
Model: Mondeo Mk3
Silnik: 2.0 TDCi 130km
Rocznik: 2004
Postów: 8
|
2.0 Tdci 130 km Rozkręcanie wtrysku delphi
Witam.
Czeka mnie naprawa dwóch wtryskiwaczy, czyszczenie i prawdopodobnie wymiana zaworków (delphi). Chciałem się upewnić co do jednej kwestii. Czy podczas rozkręcania i ponownego skręcania wtrysku muszę zacisnąć, przytrzymać nieruchomo główkę (rozpylacz)? Górna cześć w imadło a rozpylacz np zacisnąć w główkę od wiertarki stołowej? Tak aby przy rozkręcaniu nie uszkodzić bolców na zaworkach wewnątrz. Z góry dziękuje za pomoc. Pozdrawiam, Krzysiek. |
09-12-2019, 18:45 | #2 |
ford::professional
Zarejestrowany: 12-07-2009
Skąd: Lublin
Model: Focus MK4
Silnik: 1.5 EcoBubble
Rocznik: 2019
Postów: 1,329
|
Odp: 2.0 Tdci 130 km Rozkręcanie wtrysku delphi
Nie musisz. Elementy wtrysku pasuja tylko w jednej pozycji.
W imadlo zakrecasz gorna część wtrysku tam gdzie przykre a się przewody od listwy, na której jest szesciokat a na dół czyli tam gdzie rozpylacz klucz nasadowy przedłużony i wiadomo, trzeba uważać żeby nie zagiac czegoś. Obejrzyj sobie ten film [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Ostatnio edytowane przez rajman ; 09-12-2019 o 18:49 |
10-12-2019, 16:35 | #3 |
ford::amateur
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 06-12-2019
Skąd: Lublin
Model: Mondeo Mk3
Silnik: 2.0 TDCi 130km
Rocznik: 2004
Postów: 8
|
Re: 2.0 Tdci 130 km Rozkręcanie wtrysku delphi
Ok, dzięki!
Sytuacja wygląda tak, że na jałowych gdy silnik jest zimny, choć ostatnio i na zagrzany się tak dzieje, że wypadają zapłony a obroty przez chwilę falują. Po delikatnym dodaniu gazu silnik pracuje normalnie. Auto nie kopci, pali z pierwszego. Moc dobra, spalanie też w normie. Opiłków w filtrze paliwa jak i dodatkowym filtrze na powrocie nie zauważyłem. Po teście przelewowym wyszedł duży przelew na 2 i 4tym wtrysku od lewej. Pozostałe maja dobre przelewy. Podejrzewam albo zapieczone zaworki zwrotne albo są do wymiany. Choć to wszystko okaże się po rozebraniu wtrysków, podobnie jak z obecnością opiłków. Dodam, że żadnych błędów nie sypie, a po dokładniejszej analizie na kompie - brak jakichkolwiek wykrytych odchyleń od normy na korektach itd. Paliwo cały czas lane dobre i co kilkaset km używałem środków do czyszczenia typu STP czy LiquiMoly. Co sądzicie o takim przypadku? |