|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
09-12-2013, 13:33 | #21 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 28-12-2005
Model: Escort MkVII
Silnik: 1.8 TD Endura-De 70KM
Rocznik: 1998
Postów: 380
|
Odp: Ciężko odpala rano (Turbodisel)
W korpusie pompy też jest otwór w Lucasie 6mm i jej też nie da się nią ruszyć po włożeniu odpowiedniego trzpienia. Delikatne przesuniecie 1 tłoka z GMP i u mnie trzpień już nie chciał wchodzić w pompę . Jedynie w GMP była taka możliwość i tak powinno być to ustawione. Ale ok każdy robi jak uważa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja uważam, że te fasolki są po to, żeby można było napiąć napinacz - na luźnych śrubach na fasolkach podczas napinania napinacza koło zębate obraca się delikatnie w lewo - natomiast pompa zablokowana trzpieniem pozostaje w swoim punkcie "0" po napięciu dokręcamy te trzy śruby na fasolkach i gotowe. Bez fasolek nie można by było prawidłowo napiąć tego paska.
A tak dla zainteresowanych napiszę pewna ciekawostkę. Ale tym razem o pasku rozrządu. Mam drugi taki sam silnik niestety został ugotowany i poszła prawdopodobnie uszczelka pod głowicą. Postanowiłem sprawdzić jakie przesuniecie na pasku rozrządu unieruchomi ten silnik. I tak przesuniecie o jeden ząbek - silnik pracował ale troszkę głośniej, dwa ząbki - odziwo również pracował ale już bardzo klekotał i co niektórym wyda się niemożliwe - trzy ząbki klekot niesamowity a silnik dalej pracował !!! na tym poprzestałem "testowanie" ustawiłem tak jak powinno być i silnik pracował cicho i w miarę ok oczywiście pomijając fakt uszkodzonej uszczelki pod głowicą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Silnik i tak trafi na złom to trochę się nad nim poznęcałem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
09-12-2013, 19:55 | #22 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 29-12-2009
Skąd: małopolska
Model: escort mkVII Ghia
Silnik: 1,8 td 70KM
Rocznik: 97
Postów: 755
|
Odp: Ciężko odpala rano (Turbodisel)
A mi się wydaje, że podobnie jak z ewolucją silnika, tak z pompą ford również się miotał. Ogólnie to na wałku pompy jest koło, w które od czoła jest wkręcone koło zębate (to na pasek). W owym kole jest prostokątne nacięcie. Od drugiej strony owego koła (od strony pompy) przykręcony jest kolejny okrągły element, w którym jest dziurka - to w nią wsuwa się trzpień, który następnie wchodzi w otwór w korpusie pompy. I to jest ta blokada, o którą się rozchodzi. Owy element z otworem o średnicy bodajże 6mm jest mocowany za pomocą śrób i sam też ma fasolki. Trzpień przełazi przez prostokątne wycięcie w jednym kole (tym które jest osadzone na trzpieniu pompy, a następnie w element z otworem. Jest on przykręcany i ustawiany w fabryce. Podejrzewam, że owy element został wynaleziony w późniejszym etapie produkcji pomp - tym sposobem fasolki na kole zebatym mogą być poprostu pozostałością.
Troszkę namotałem, alu tu wklejam link, który może naświetli o co mi chodzi: https://www.google.pl/search?q=pompa...ml%3B600%3B450 Jeśli nie posiada się tego "koła" z otworem, to w ramach blokady koło faktycznie może się przesuwać w obie strony w granicach owego prostokątnego wycięcia. Ja osobiscie nie posiadam koła z otworem fi 6mm i tym sposobem musze ustawiać pompę na czuja w granicach prostokątnego nacięcia. Mam nadzieję, że specjaliści (którymi niewątpiwie jest wielu z Was) wiedzą o czym mówię, choć jestem już lekko drinkniętyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Mój samochód jest prawie jak skarbonka. Różnica jest taka, że jak się rozbije to nie wysypią się pieniądze, które w niego włożyłem... |
10-12-2013, 19:24 | #23 | |
ford::advanced
Zarejestrowany: 09-07-2008
Skąd: Tarnobrzeg
Model: Ford Escort
Silnik: 1.8 TD Endura-De
Rocznik: 1997
Postów: 392
|
Odp: Ciężko odpala rano (Turbodisel)
Cytat:
|
|
10-12-2013, 22:10 | #24 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 28-12-2005
Model: Escort MkVII
Silnik: 1.8 TD Endura-De 70KM
Rocznik: 1998
Postów: 380
|
Odp: Ciężko odpala rano (Turbodisel)
I po tą są właśnie te fasolki (umożliwiają delikatny ruch szajki), żeby ułatwić założenie paska i jego prawidłowe napięcie z włożonym trzpieniem w pompie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
A co do trudności odpalania w mrozie polecam przeczytać zwłaszcza pierwszy post wujka75. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Zgadzam się z nim w 100% , u mnie rozrząd ustawiony był źle o "jedyne" pół ząbka i robił to spec mechanik ;/ Ten silnik ustawia się na trzpieniach, tak też zrobiłem i po odpowiednim nagrzaniu świec pali z pierwszego i przyzwoicie się zbiera jak na 70 koników. Gdyby nie rdza to by jeszcze nie jedną zimę nim pojeździł Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
Tagi |
mondeo mk1 |
|
|