[Fiesta 2008-2012] zmiana oleju z 5w30 syntetykna 5w40 polsyntetyk?

[slawomirro]

Napisał Juzek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

widzę, że @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] sam jest onanistą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .

Sam uparcie leje do Fiesty 5W40 i bardzo szuka akceptacji i potwierdzenia swojej decyzji. Niemniej poraził mnie długością swojej wypowiedzi. Szacun, że mu się chciało tyle pisać.

[romano11]

Napisał Juzek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

należy zmanipulować czyjąś wypowiedź pod swoje tezy

Reasumując - wyrażaj swoją opinię, ale nie szykanuj innych za ich opinie.

A teraz wskaż, gdzie zmanipulowałem twoją, lub innej osoby, wypowiedź. Zacytowałem, że tylko i wyłącznie, bo jak nie, to...
A co do szykan - nie używaj słów, których znaczenia nie znasz, bo wyraziłem swoją opinię, a nie utrudniałem nikomu złośliwie niczego i nie stwarzałem problemów. Skoro to uważasz za szykany, to sorry - nie pomogę w tej sytuacji.

Bump:

Napisał slawomirro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sam uparcie leje do Fiesty 5W40 i bardzo szuka akceptacji i potwierdzenia swojej decyzji.

To, że święty graal Ravenol likwiduje wycieki i jednocześnie wyciera z zewnątrz silnik do sucha - to już wiemy. Teraz napisz może, czemu - wbrew zaleceniom producenta - wymieniasz olej w skrzyni? Tak, wiem - nie szukasz akceptacji i potwierdzenia swojej decyzji, ale coś jednak cię do tego skłoniło. Nie ufasz producentowi samochodu?

Bump:

Napisał krzysztofSJZ Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a to jakiś pępek świata???

A lokalny sklep motoryzacyjny to jest centrum wszechświata??? I producent żarówek specjalnie na potrzeby takich sprzedawców oferuje im wyroby premium... śmiała teza.

pierwszy przykład z brzegu i nie czepiaj sie o markę 2 żarówki H7 zakupione w markecie jedna 28 dni druga 34 dni, żarówki kupione w sklepie motoryzacyjnym dokładnie takie same świecą mi już 10 miesięcy

No to teraz mój przykład: fabryczne żarówki świecą u mnie już prawie 10 lat, H4. Może mają taką długą żywotność, bo mam DRL? Czy idąc tym tropem powinienem też używać bez wymian fabryczny olej, bo jest najlepszy?

[klocolus]

Napisał romano11 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Coście się tak uparli na te 5w30? Bo producent taki zaleca?

W starszej generacji silników rzeczywiście wystarczy aby olej był i w miarę świeży to będzie chodzić. Czy 5w30 czy 5w40 dużego znaczenia mieć nie będzie. Choć przy niewłaściwej normie dodatki mogą być nie odpowiednie do uszczelnień czy innych części i reagować z nimi. W spalaniu też różnica kosmetyczna.

W nowszych silnikach np. z bezpośrednim wtryskiem czy ogólnie ciaśniej spasowanych i mających większe wymagania odnośnie oleju już nie jest tak różowo, olej musi być odpowiedni do danego silnika lub jego poskładania gdyż długoterminowe skutki mogą być złe. Niewłaściwa odporność na LSPI, niewłaściwa lepkość zmienia przepływy (pompa oleju zwykle ma mniejszy zapas wydajności, kanały są cienkie co zmniejsza przepływ, pasowania ciaśniejsze itd.), ogólnie długoterminowo (a nawet krótkoterminowo bo wysadzi tłok na przykład) może być, podkreślam, może być niekorzystne. Jak trafisz akurat o zbliżonych właściwościach (te 5w30, 0w20 itd to bardziej sugestie obecnie a nie właściwe parametry lepkości czy odporności na zerwanie filmu) lub silnik akurat będzie niezbyt wymagający to pochodzi.

Dla przykładu w rajdówkach z ecoboostami stosowali albo olej dokładnie taki z normą jak powinna być na drogę tylko oczywiście dodatkowe chłodzenie a jak chcieli przejść na 5w50 czy 10w60 zmieniali pasowania na panewkach bo przepływ się nie zgadzał. A przecież miał zapewniać lepszą ochronę a była dużo gorsza tak naprawdę.

Długoterminowo na pewno to niekorzystnie wpływa na silnik. Jak będziesz miał szczęście to nic się nie stanie, jak pecha to po kilku wymianach albo szybciej silnik powie papa. Myślę, że dużo silników padło przez to, że mechanik oszust nalał jakiegoś oleju z beczki bo akurat miał pod ręką (a skasował za właściwy albo sam właściciel nie dociekał co mu tam wlano no bo jak ma to sprawdzić) auto pojeździło ale swoje dostało a potem wychodzi to za jakiś czas. Ewentualnie sam właściciel trafił na podrabiany olej bo nadal sporo tego na rynku.

[slawomirro]

Napisał romano11 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

napisz może, czemu - wbrew zaleceniom producenta - wymieniasz olej w skrzyni? Tak, wiem - nie szukasz akceptacji i potwierdzenia swojej decyzji, ale coś jednak cię do tego skłoniło. Nie ufasz producentowi samochodu?

Do wymiany oleju w skrzyni skłoniły mnie zgrzyty przy wrzucaniu wstecznego biegu. I choć to problem mechaniczny, to wymiana oleju bardzo pomogła, czasem wsteczny nie wchodzi, ale już nic nie zgrzyta. Gdyby nie to, pewnie bym oleju nie wymieniał.