[Focus 2014-2018] Naprawa auta po kolizji i wystrzale poduszek

[cinek15c]

Cześć, zwracam się do was z prośbą w pomocy w doprowadzeniu do użyteczności auta po kolizji z łosiem (czy w ogóle jest sens?).

Pacjent to Ford Focus MK3 FL z 2015 roku, 1.6 diesel. Samochód jest prywatny i rozważamy doprowadzenie go do ponownej użyteczności.

Obecnie wygląda tak:
zdjęcie_1

zdjęcie_2

zdjęcie_3

Uszkodzony jest cały przód + wystrzelone 2 poduszki (kierowca + pasażer), do tego zablokowały się pasy. Dach na pierwszy rzut oka nie oberwał, wgnieciony jest słupek A od kierowcy.

Błędy jakie się pojawiły w komputerze:
===PCM DTC P0512:00-2E===
Kod: P0512 - Obwód sterowania rozrusznikiem

===PCM DTC B1206:00-2E===
Kod: B1206 - Nastąpiło zderzenie

===RCM DTC B0001:13-AF===
Kod: B0001 - Obwód sterujący odpalaniem przedniej poduszki po stronie kierowcy, etap 1

===RCM DTC B0010:1A-AF===
Kod: B0010 - Obwód sterujący odpalaniem przedniej poduszki po stronie pasażera, etap 1

===RCM DTC B1193:00-AF===
Kod: B1193 - Pamięć zderzeń pełna i zablokowana

===RCM DTC B1211:13-AF===
Kod: B1211 - Obwód sterujący odpalaniem napinacza w zwijaczu pasa bezpieczeństwa kierowcy

===RCM DTC B1214:13-AF===
Kod: B1214 - Obwód sterujący odpalaniem napinacza w zwijaczu pasa bezpieczeństwa pasażera

===BCMii DTC B1D07:09-6C===
Kod: B1D07 - Obwód prawego kierunkowskazu


Zakładając, że silnik odpali normalnie i samochód będzie "jezdny", to co trzeba będzie zrobić poza wymianami widocznie uszkodzonych elementów?

Szyba czołowa, maska, zderzak, błotniki, lampy, pas przedni, chłodnice, wentylatory.

Do tego dochodzi cała deska rozdzielcza z poduszkami. Czy zakup takiego "kompletu" do wnętrza ma w ogóle sens? - [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Wychodzi lekko kilkanaście tysięcy, ale żeby kupić teraz takiego Focusa, to trzeba zapłacić dobrze ponad 30 tysięcy złotych. Z "dobrych" wiadomości, nie jest to kosmiczna wersja wyposażenia, tylko podstawowy Trend, więc szyba i reflektory z tych tańszych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zapraszam do dyskusji, chętnie wysłuchamy wszystkich opinii.

[SRS]

Napisał cinek15c Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Obecnie wygląda tak:

tylko że nie można zobaczyć tych zdjęć , popraw odnośniki

[cinek15c]

Dzięki, wrzuciłem zdjęcia na jakiś hosting, powinny być teraz dostępne.

[konieczko5]

Był znak A18b? Jak nie, to naprawiaj z OC.

[cinek15c]

Znak oczywiście stał, z informacją o dzikiej zwierzynie na dystansie 1,5km. A łoś sobie wyskoczył z ostatnich 10 metrów lasu, ale chyba nie będę mierzył czy to się mieściło w tych 1,5km Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

AC na auto nie ma, więc ewentualna naprawa w całości z własnej kieszeni.

Napisał konieczko5 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak nie, to naprawiaj z OC.

Niby jak to można naprawiać z OC?

[Antej]

Napisał cinek15c Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

z OC

Zarządcy drogi

[cinek15c]

Ah, no tak, nie zrozumiałem logiki poprzedniego postu. Jasne, gdyby znaku nie było, to możnaby coś próbować wywalczyć, chociaż też pewnie z wiadomym skutkiem.

Ale jak pisałem powyżej, znak akurat przed tym odcinkiem stał, więc nie ma nawet czego szukać.

Więc wróćmy to głównego pytania z wątku.
Czy w sytuacji, kiedy auto odpali i nie wyjdą żadne dodatkowe poważne uszkodzenia mechaniczne czy konstrukcyjne, to warto go doprowadzać do ładu, żeby dalej nim jeździć?

Czy wystarczy wtedy kupić na wymianę kompletny przód + szybę czołową i do tego taki zestaw do wnętrza jak podałem w przykładowym linku w 1 poście tematu? Czyli komplet z demontażu (nie po regeneracji) deska rozdzielcza + poduszki powietrzne + pasy. Czy to jest w ogóle bezpieczne?

Czy po takich zabiegach / wymianach, zakładając że nic dodatkowego się nie pojawi, auto powinno być sprawne? Czy oprócz tego trzeba coś jeszcze zaprogramować, wymienić?

[Hansolo]

Ze zdjęcia to trudno tak Ci odpowiedzieć. Na pewno maska z zawiasami ,zderzak, szyba, pas przedni , wnętrze / kokpit, poducha kierowcy, pasy / . Ciekawe jak : mocowania reflektorów, chłodnica wody, klimy, intercooler, mechanizm wycieraczek , osprzęt silnika z przodu . Nie pamiętam ale chyba turbo jest od przodu silnika zamontowane , jak w Peżotach 1.6 HDI więc i tutaj zagadka, jak z rurkami od zasilania turbo itp. Najlepiej byłoby to wszystko zdemontować , do momentu aż śmieci będą na boku . Teraz to troszkę wróżenie z fusów. U mechanika , blacharza, lakiernika będzie gruba sumka, ale dużo rzeczy można zrobić samemu mając trochę umiejętności, czasu i miejsce. Tak na prawdę to blacharz / słupek do wstawienia / i lakiernik z zewnątrz, a resztę dałoby się zrobić samodzielnie. Elektronika po wymianie pirotechniki też do zrobienia , ale to zrobią magicy z forum , a takich mamy.

Pewnie dojdzie jeszcze sporo pierdół jak plastiki, mocowania , podszybie.

[cinek15c]

Robocizna na etapach demontaż -> montaż ile się będzie dało to sami ogarniemy, więc takie koszty odpadają. Taki jest teraz plan działania, żeby cały uszkodzony przód zdemontować, obejrzeć silnik i osprzęt i spróbować to odpalić, żeby w ogóle dalej myśleć o składaniu do kupy.

Czy z takimi błędami jak zamieściłem w 1 poście auto powinno odpalić, czy coś jest komputerowo zablokowane przed uruchomieniem auta i najpierw trzeba wyczyścić to wszystko np. Forscanem?

[Hansolo]

Napisał cinek15c Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czy z takimi błędami jak zamieściłem w 1 poście auto powinno odpalić, czy coś jest komputerowo zablokowane przed uruchomieniem auta i najpierw trzeba wyczyścić to wszystko np. Forscanem?

Pisz , pytaj kolegów @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , oni to maja w małym palcu, ja mogę się domyślać, ale to niewiele znaczy.