[Mondeo 2000-2007] Gaśnie podświetlenie zegarów, deski

[Joy_Mellon]

Witam
Kolejny raz chciałem zapytać o rozwiązanie tego problemu. Po włączeniu świateł po krótkiej chwili gaśnie podświetlenie deski. Dzięki takiemu ciągłemu wyłączaniu/załączaniu przepaliło się kilka żarówek. Potrafię wymienić, tzn. dostać się do zegarów, poskładać to do kupy już w pół godziny. Myślałem, że sytuacja się zmieni wraz z kompletem nowych żarówek, bo opór będzie właściwy, ale dalej to samo. Oczywiście problem tkwi w wyłączniku świateł. Mam mk3 z 2002 roku, ze światłami przeciwmgielnymi tył+przód i ściemniacz. Moim zdaniem tu jest problem. Nie muszę mieć regulacji siły podświetlenia. Wystarczy mi, że będzie się to uczciwie świecić, czyli pozycja max. Nie wiem, jak dostać się do spodu tej płytki, żeby wylutować potencjometr, albo ten pierniczony tranzystorek z radiatorem. Chodzi mi po głowie wycięcie potencjometru, dolutowanie zworki do nóżek i zwarcie go w pozycji max. Widziałem, że ktoś na forum zwalczył jakimś elektrykiem w ten sposób problem, ale nie wiem, czy dobrze kombinuję. Gdyby ktoś potrzebował wymienić żarówki zegarów w mk3, chętnie pomogę. Pół godziny, no może w porywach godzina i po robocie.
Pozdrawiam

[sebollo69]

jest sens kombinować?rozbierać lutować..sporo czasu to zajmie,a gwarancji nie ma że będzie ok.
lepiej chyba już kupić urzywkę gdzieś na szrocie albo w necie,myślę że do 50zł kupi się całe zegary.

[Joy_Mellon]

Zegary są w porządku. Uszkodzony jest wyłącznik świateł. Można faktycznie kupić używany za ok. 50 zł, ale podejrzewam, że za chwilę może być, jak ze starym. Ten przejechał 15 lat i 300 tys., więc ma prawo się zepsuć. Nie ma przy tym wiele kombinowania. Gdybym miał schemat, już bym to zrobił.

[Gregi86]

dokladnie, rowniez mialem ten problem, nie trzeba wymieniac wlacznika, wystarczy rozebrac i wyczyscic miedziane sciezki

[sebollo69]

no i jak udało się naprawić?

[Joy_Mellon]

Ale jak to rozebrać? Jak dostać się do styków? To, co się udało rozebrać wygląda dalej na nierozbieralne.

[Gregi86]

wyjmujesz wlacznik swiatel,
masz 4 zatrzaski ktore musisz wcisnac i delikatnie ruszajac wlacznikiem swiatel rozbierasz.
przy skladaniu uwazaj na pozycje wlacznika inaczej beda caly czas swiecily swiatla

[Joy_Mellon]

Rozebrałem to do takiego momentu. Dalej nie potrafię. Domyślam się, że muszę rozebrać ten element z lewego dolnego rogu zdjęcia, ale wygląda to, jak monolit. Może potrzebne jest jakieś narzędzie?

[Gregi86]

w plastiku po lewej masz styki z takim wcieciem w ktore wchodza "druciki" z plytki po prawej.
wyczysc zarowno styki jak i i druciki,
jezeli posiadasz czysciwo to mozesz wyczyscic tez styki ktore wchodza w kostke

[Joy_Mellon]

Tak właśnie zrobiłem. Jeszcze je mocniej dogiąłem. Myślałem, że trzeba się dostać do tego zabudowanego elementu, bo tam jest bębenek przełącznika. Ale z drugiej strony logiczne. To mogą być te styki. Do tej pory myślałem, że nie można dostać się do płytki. Zacząłem to podważać i się udało. Oby to było to. Czeka mnie trochę jeżdżenia po zmroku i dziwnie jest z takim night panelem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Dzięki za pomoc
Pozdrawiam