[S-MAX 2006-2015] Awaria skrzyni powershift

[slawek-kali]

Na jakis czas.. takich bledow sie komputerem wyleczyc nie da.

[mayak]

egzemplarz o ktorym ja pisałem nie miał tego drugiego błędu kolegi czyli nie miał
P0705 "Czujnik TRS (zakres skrzyni biegów) A- sygnał wejściowy PRNDL"

[Lobotom]

Napisał wolden Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ile masz nalatane, że padł ci wsteczny?

Autko ma dopiero 190 tyś, potwierdzone wpisami do Szwedzkiej bazy danych (od 2014r). Liczę, że faktycznie skończy się na jakimś "małym zabiegu" a nie koniecznie wymianą kompletnej skrzyni. Ale cóż... różnie bywa. Po świętach się dowiem :-) Trzymajcie kciuki.
na pewno dam znać jaki będzie werdykt Pana Darka.

[slawek-kali]

przebieg może i ok.. A serwis ?

[Lobotom]

Dzisiejszy problem jednego z naszych kolegów zmotywował mnie by opisać happy end mojego przypadku.

Napiszę od początku:

Miałem Problem ze skrzynią powershift, to znaczy sprzedawca próbował mi wmówić, że wsteczny czasem wskakuje ale ostatecznie z pełną świadomością po dobrej cenie kupiłem smaxa bez wstecznego. Oddałem go do warsztatu w Toruniu (do prędzej wspomnianego Pana Darka) gdzie liczyłem, że to tylko styki, olej itp. Pan, który jest raczej starym wyżeraczem skrzyni wziął się za naprawę. Od razu stwierdził, że ktoś już się prędzej do skrzyni dobierał. Ostatecznie wymienił olej w którym było pełno opiłków sprzęgła i wrzucił swój sterownik. Wsteczny wskoczył, jednak nie szło zrobić adaptacji. Więc chciał podjechać do Forda na samą adaptację i zaproponował mi, że wymieni tez sprzęgło (w skrzyni jest podwójne) bo jak widać jest też już uszkodzone bo strasznie dużo było go w oleju. Gdy Pan Darek wyliczył mi ponad 3000zł za sterownik i 8000 zł za sprzęgł, poprosiłem, żeby mi autko złożył i w miałem nadzieję, że będzie w starym stanie "byle do przodu" i pojadę do już umówionego majstra z Poznania - gość wymienia całe skrzynie za 4500-5000zł. Po złożeniu skrzyni i jakimś "zerknięciu jego elektrycznego magika który coś zrobił w sterowniku ale sam do końca nie wie co" wsteczny powrócił na stałe. Do dziś działa a akcja była w grudniu, gość wziął za dwukrotne wyciągnięcie skrzyni, wymianę oleju, oringów i dospawanie jakiegoś wspornika na wydechu i swojego magika 1600zł. :-) Ogólnie fuks. Ale straciłem mnóstwo czasu.
Konkludując, jest problem ze specjalistami od skrzyń, ceny są bardzo duże (myślę, że Pan Darek liczył realne ceny nowych części), lepiej pójść w kompletną wymianę - gość z Poznania oferował zrobienie przekładki w kilka godzin i dawał roczną gwarancję na skrzynię regenerowaną a za nową chciał około 7000 i dawał 2 lata gwarancji. Pozdrawiam wszystkich którzy się natknęli na ten temat borykając się z tym samym problemem. Powodzenia życzę.

[arekmiz]

Napisał Lobotom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

gość z Poznania oferował zrobienie przekładki w kilka godzin i dawał roczną gwarancję na skrzynię regenerowaną a za nową chciał około 7000 i dawał 2 lata gwarancji.

Jeszcze raz: Gdzie tak tanio dają te PowerShifty ?? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Lobotom]

Może chodziło o nowe sprzęgło w regenerowanej, ostatecznie nie skorzystałem więc nie mówię z autopsji. Starą skrzynie gość zabiera i ją sobie regeneruje. Myślę, że warte uwagi. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[P:otrek]

Moi drodzy potrzebuję pomocy kogoś z Warszawy bo niestety ale mój power shift świruje i póki co - a byłem w dwóch miejscach w Warszawie nie uzyskałem żadnych odpowiedzi.

To mój pierwszy Ford - Mondeo Mk4 2.0 TDCi 2013 rok 140 z mapą na 163 KM do tej pory sprawował się wspaniale. Niestety ale zaczął świrować jakieś 2 tygodnie temu.. Najpierw w trakcie jazdy na trasie pojawiało się klasyczne "ograniczenie funkcji skrzyni biegów" i zblokowany bieg i mogłem jechać max 40 km/h. Z racji, że byłem w okolicy warsztatu, który robił mi mapę na 163 KM (Solid Garage) stwierdziłem, że dotoczę się do nich może to załatwią.

Przyjeli autko i po rozblokowaniu skrzyni i zrobieniu jej adaptacji (nie wiem czy tylko sprzęgła czy też wybieraka nie powiedzieli) oznajmili, że problem raczej załatwiony bo auto sprawne. Niestety tuż po odbiorze okazało się, że znowu wpada w tryb "ograniczenie funkcji..". Niestety nie uzyskałem odpowiedzi na temat ewentualnych błędów i przyczyn tylko - musimy rozebrać skrzynie żeby cokolwiek stwierdzić i wie Pan musi byc Pan przygotowany bo koszty pójdą w tysiące złotych..

Stwierdziłem, że zacznę szukać innej diagnozy i być może tańszego rozwiązania. O dziwo ruszając od nich ponownie auto magicznie znowu zaczeło działać! Nic się nie działo przez ok 2 tygodnie i jakieś 1000 przejechanych kilometrów do czasu aż znowu wyskakuje magiczne "i" z ogarniczeniem funkcji.

Po zgaszeniu i odpaleniu silnika auto odżywało i już było ok. Stwierdziłem, że pojadę do ASO może pod kompem zobaczą coś więcej i naprawodzą na trop. Niestety w ASO stwierdzili, że błędów żadnych nie ma auto gra i buczy i być może trzeba olej wymienić (ostatnia wymiana była w ASO przy 60 tkm obecnie 98 tkm). Rzucili kwotę 1400 zł za wymianę (ASO na Krasnobrodzkiej w Warszawie).

Przyjąłem więc tylko koszty podpięcia pod kompa w ASO i przeglądu na klatę i tak jeździłem z 1.5 tygodnia i parę razy wyskoczyło ograniczenie funkcji ale znowu po zgaszeniu było ok aż do dzisiaj..

Auto zaczęło szarpać podczas jazdy obroty zaczęły szaleć i parokrtonie zblokowały się raz biegi parzyste by potem znowu zblokowały się nieparzyste. Jak ruszałem do domu z pracy gdy po odpaleniu silnika i odczekaniu chwili wrzuciłem D auto szarpnęło i zgasło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Odpaliłem i dojechałem praktycznie pod sam dom i znowu zablokowały się biegi tym razem na 3. Zaczął się świecić też check engine i nie chce zgasnąć mimo odczekania.

Czy ktoś z szanownych forumowiczów może podejrzewać przyczynę i czy ktoś z wyjadaczy z Warszawy byłby tak pomocny i pomógł w diagnozie na kompie? Z góry dzięki za wszelkie sugestie bo normalnie załamka i to jeszcze przed majówką :/

[totek2]

Napisał P:otrek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

czy ktoś z wyjadaczy z Warszawy byłby tak pomocny i pomógł w diagnozie na kompie?

niestety nie wydaje mi się żeby tu była potrzebna diagnostyka.
Raczej skrzynia do remontu, a bez rozebrania nikt Ci nie powie co jest do zrobienia.

[Yakac]

Podejdź do Maktrans w Warszawie na ulicy Mazura 18A. Panowie znają te skrzynie na wylot i podchodzą do sprawy kompleksowo, mają wszystko na miejscu. Ogarną ci skrzynie w kilka dni.
Moje auto tam stoi. Miałem podobne objawy choć mniej nasilone. Skrzynia do remontu/regeneracji jak by to nie nazwać. A może tylko zawory do czyszczenia. Tak czy siak ci pomogą i nie zedrą tyle co inni magicy