Sprawdzanie Numeru VIN

mariotd · 17-01-2019, 07:18

Założyłem ten wątek ze względu, iż nie mogłem znaleźć porównania tych dwóch silników w większej budzie (czyli SMAX / Mondeo), jedynie problem ten został poruszony na forum Focusa. Ewentualnie się mylę, dlatego proszę o przeniesienie posta do stosownego tematu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Wiem, że najlepszym wyborem będzie 2.0 tdci 163KM (najlepiej z chipem + milion), że ten silnik będzie za slaby do budy etc. etc., a najlepiej 2.2 lub 2.0 EB Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Obecnie jeżdżę 1.6 120km w benzynie Mondeo, dla mnie jest to wystarczająca moc do JAZDY. Ojciec posiadał MK4 z 1.8 tdci, miałem okazję trochę tym pojeździć i również uważam, że do miasta jak i na trasy ten silnik jest JAK DLA MNIE w zupełności wystarczający. Jedynym minusem było EGR (zatkane) oraz fakt, że ten drugi rozrząd się rozsypał przed terminem (a serwis wymienił tylko ten zewnętrzny...).

Zastanawiam się nad zakupem Smaxa. Prawdopodobnie szukać będę wersji 2.0 tdci, ale zastanawia mnie porównanie powyższych dwóch jednostek napędowych.

Z jednej strony 1.8 tdci, żeliwny blok, brak DPF, stara sprawdzona konstrukcja Forda, dostępna w przedlifcie.

Z drugiej strony 1.6 tdci, PSA, nowszy, dopracowany, z DPF, dostępny w polifcie, zawsze to jest nowsze auto.

Jakie są Wasze odczucia między tymi dwoma silnikami? Wiadomo, że jak z niepewnego źródła to oba mogą się posypać, ale pytanie który z nich będzie tańszy w naprawie? Który z nich będzie bardziej wytrzymały? Osobiście nie katuję samochodów, po mieście nie jeżdżę na zbyt niskich obrotach, na trasie max. 140km/h, szybciej jedynie w momencie wyprzedzania, auto zawsze naprawiam na bieżąco, tym samym pilnując wszystkich wymian eksploatacyjnych w terminach...

Zatem teza jest prosta - kupuję zadbany motor:

a) 1.8 tdci
b) 1.6 tdci

o który będę dbać po zakupie - w którym samochodzie będę częściej zaglądać pod maskę?

weuek · 17-01-2019, 07:47

Wziąłbym ten bez depeefa.

slawek-kali · 17-01-2019, 08:03

Nie wiem jak to porownac skoro juz na starcie jest roznica w cenie kupna tych aut!
Jesli stac Cie na 1.6tdci to kupuj, norma euro5, trwała jednostka 8V.

Obiboc · 17-01-2019, 09:21

Cytat:

Napisał slawek-kali Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jesli stac Cie na 1.6tdci to kupuj, norma euro5, trwała jednostka 8V.

Tez brałbym młodsze 1,6. W pracy mamy flotę "pugów" z tym silnikiem i naprawdę dają radę, rekordzista z 2007 roku ma aktualnie 780 tys i dalej jeździ. Jeżeli brak dynamiki Ci nie przeszkadza bierz 1,6.

jbolek · 28-01-2019, 15:30

Mam s-maxa 1.6 z 2012, serwisowany, pewne pochodzenie - szczerze nie mam powodów do narzekania.
Szukałem 2.0 ale niestety nic wartego uwagi nie udało mi się znaleźć (polift, pewna historia i pochodzenie).
Znalazłem 1.6 w dobrej (świetny stan, mały przebieg, pełna historia serwisowa, z polskiego salonu i dobrze wyposażony). W podobnych jak i nieco wyższych cenach bywały 2.0 ale przynajmniej 100kkm więcej na liczniku, niepewna historia etc.
Może fakt czasem przydałoby się kilka KM więcej ale nie mogę jednocześnie powiedzieć, że auto jest mułowate - jest OK.
Jeździmy głownie z małymi dzieciakami a co za tym idzie bez przesadnego szaleństwa.
Spalanie faktycznie niestety podobne do 2.0 - trasa przy ok 130-140kmh 2+2 (2 małych dzieci) ii trochę bagażu trzeba liczyć 7-8l/100km (masa auta robi swoje)
Co do kosztów serwisu ciężko powiedzieć - nie mam porównania.
Generalnie przyzwoicie (ostatnio robiłem komplet sprzęgła z dwumasą - 2200zł za całość - bez tragedii)

Podsumowując - gdybym miał wybierać między 1.8 a 1.6 decydowałbym się na 1.6 - polift, młodszy, zapewne niższy przebieg (cena będzie na pewno wyższa)

17-01-2019, 07:18	#1
mariotd ford::average Imię: Mariusz Zarejestrowany: 29-06-2015 Model: Mondeo Mk4 Liftback Silnik: 1.6 Ti-VCT (88 kW / 120 HP) + LPG BRC Rocznik: 2011 Postów: 56	1.8 TDCI przed lift VS 1.6 TDCI po lift - za i przeciw Założyłem ten wątek ze względu, iż nie mogłem znaleźć porównania tych dwóch silników w większej budzie (czyli SMAX / Mondeo), jedynie problem ten został poruszony na forum Focusa. Ewentualnie się mylę, dlatego proszę o przeniesienie posta do stosownego tematu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Wiem, że najlepszym wyborem będzie 2.0 tdci 163KM (najlepiej z chipem + milion), że ten silnik będzie za slaby do budy etc. etc., a najlepiej 2.2 lub 2.0 EB Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Obecnie jeżdżę 1.6 120km w benzynie Mondeo, dla mnie jest to wystarczająca moc do JAZDY. Ojciec posiadał MK4 z 1.8 tdci, miałem okazję trochę tym pojeździć i również uważam, że do miasta jak i na trasy ten silnik jest JAK DLA MNIE w zupełności wystarczający. Jedynym minusem było EGR (zatkane) oraz fakt, że ten drugi rozrząd się rozsypał przed terminem (a serwis wymienił tylko ten zewnętrzny...). Zastanawiam się nad zakupem Smaxa. Prawdopodobnie szukać będę wersji 2.0 tdci, ale zastanawia mnie porównanie powyższych dwóch jednostek napędowych. Z jednej strony 1.8 tdci, żeliwny blok, brak DPF, stara sprawdzona konstrukcja Forda, dostępna w przedlifcie. Z drugiej strony 1.6 tdci, PSA, nowszy, dopracowany, z DPF, dostępny w polifcie, zawsze to jest nowsze auto. Jakie są Wasze odczucia między tymi dwoma silnikami? Wiadomo, że jak z niepewnego źródła to oba mogą się posypać, ale pytanie który z nich będzie tańszy w naprawie? Który z nich będzie bardziej wytrzymały? Osobiście nie katuję samochodów, po mieście nie jeżdżę na zbyt niskich obrotach, na trasie max. 140km/h, szybciej jedynie w momencie wyprzedzania, auto zawsze naprawiam na bieżąco, tym samym pilnując wszystkich wymian eksploatacyjnych w terminach... Zatem teza jest prosta - kupuję zadbany motor: a) 1.8 tdci b) 1.6 tdci o który będę dbać po zakupie - w którym samochodzie będę częściej zaglądać pod maskę?

17-01-2019, 07:47	#2
weuek Zablokowany Zarejestrowany: 17-10-2014 Model: nie ford, rzecz jasna Silnik: spalinowy Rocznik: 2023 Postów: 5,928	Odp: 1.8 TDCI przed lift VS 1.6 TDCI po lift - za i przeciw Wziąłbym ten bez depeefa.

17-01-2019, 08:03	#3
slawek-kali ford::expert Imię: Slawek Zarejestrowany: 10-01-2011 Skąd: Niemcy - Paderborn Model: Smax Titanium S Silnik: 163KM Rocznik: 2013 Postów: 4,941	Odp: 1.8 TDCI przed lift VS 1.6 TDCI po lift - za i przeciw Nie wiem jak to porownac skoro juz na starcie jest roznica w cenie kupna tych aut! Jesli stac Cie na 1.6tdci to kupuj, norma euro5, trwała jednostka 8V. __________________ Sprawdz VIN - napisz maila! Auta z Niemiec, Ogledziny, pomoc w kupnie -> dzial uslugi-KLIK

28-01-2019, 15:30	#5
jbolek ford::amateur Imię: Jędrzej Zarejestrowany: 24-01-2018 Skąd: Lesznowola Model: S-MAX Silnik: 1.6 Rocznik: 2012 Postów: 7	Odp: 1.8 TDCI przed lift VS 1.6 TDCI po lift - za i przeciw Mam s-maxa 1.6 z 2012, serwisowany, pewne pochodzenie - szczerze nie mam powodów do narzekania. Szukałem 2.0 ale niestety nic wartego uwagi nie udało mi się znaleźć (polift, pewna historia i pochodzenie). Znalazłem 1.6 w dobrej (świetny stan, mały przebieg, pełna historia serwisowa, z polskiego salonu i dobrze wyposażony). W podobnych jak i nieco wyższych cenach bywały 2.0 ale przynajmniej 100kkm więcej na liczniku, niepewna historia etc. Może fakt czasem przydałoby się kilka KM więcej ale nie mogę jednocześnie powiedzieć, że auto jest mułowate - jest OK. Jeździmy głownie z małymi dzieciakami a co za tym idzie bez przesadnego szaleństwa. Spalanie faktycznie niestety podobne do 2.0 - trasa przy ok 130-140kmh 2+2 (2 małych dzieci) ii trochę bagażu trzeba liczyć 7-8l/100km (masa auta robi swoje) Co do kosztów serwisu ciężko powiedzieć - nie mam porównania. Generalnie przyzwoicie (ostatnio robiłem komplet sprzęgła z dwumasą - 2200zł za całość - bez tragedii) Podsumowując - gdybym miał wybierać między 1.8 a 1.6 decydowałbym się na 1.6 - polift, młodszy, zapewne niższy przebieg (cena będzie na pewno wyższa)