[Focus 1998-2004] Prąd sterowania elektrozaworem

[vdm]

Witam,
Mam problem z moim dość leciwym już samochodem MK1 1.8 TDCI 115 KM. Niestety od jakiegoś czasu nie działa turbo. Po zdjęciu pokrywy silnika widać że sztanga gruszki turbo ani drgnie po uruchomieniu silnika. Jeżeli "pominie" się elektrozawór sterujący łącząc wężyk wejściowy do elektrozaworu z wyjściowym na gruszkę to sztanga się przesuwa. Zmierzyłem prąd we wtyczce sterowania i jest ok 7 wolt. Będę wdzięczny za info gdzie szukać przyczyny, że jest taki niski. Elektrozawór po podaniu 12 V normalnie się otwiera. Nie jestem fachowcem w naprawach więc proszę o info jeżeli mogę w prosty sposób sprawdzić co może być nie tak.
Z góry dziękuję i pozdrawiam

[Jaryska]

Sprawdż na innym elektrozaworze, podmień od kogoś, jeżeli u Ciebie jest zawór oryginalny, to musi być taki sam.

[vdm]

Kupilem juz 2 uzywki tzn te zaworki... Na obu to samo.

[Jaryska]

Pewnie nie takie, jaki powinien być u Ciebie.Elektrozawory różnią się zasadą działania, choć wyglądem są identyczne.

[vdm]

Hmmm... ciekawe spostrzeżenie. Były na allegro z wpisem że do focusa mk1 1.8 tdci ale może nie wiedzą co sprzedają.. Zewnętrznie są identyczne. Może mają jakieś numery to postaram się sprawdzić. Jak by ktoś miał inny pomysł gdzie może być problem to z góry dzięki za info.

[vdm]

Niestety na elektrozaworze brak oznaczeń. Są ślady po białej farbie ale pewnie się to starło. Może z dokumentacji wynika jaki prąd powinien być podawany na ten zawór po uruchomieniu silnika i ktoś może się podzielić tą informacją ? Jak jest prawidłowy to może kupię ten zaworek w ASO, jak nie to pewnie pozostaje poszukać jakiegoś elektryka samochodowego.

[Jaryska]

Jeżeli czekasz na kogoś innego co Ci bezbłędnie powie, jak ze szklanej kuli, to znaczy że masz wątpliwosci co do moich podpowiedzi.

Jestem aktualnie po prawie identycznym problemie w innym samochodzie, problem nie dotyczył turba, ale klapy gaszenia silnika, która od lat nie działała, bo ktoś poprzednio założył nie taki elektrozawór, jaki powinien być, ja kupiłem nowy, identyczny jek ten stary, i nie działa.
Dopiero u elektryka wszystko sie okazało co jest żle, i klapa hula.
Na własne oczy przekonałem sie o zaworach, że identyczne, a jedne daję w jedną strone przelot po otwarciu, a drugie w odwrotną.
Stąd podejrzewam, że to jest u Ciebie.

[vdm]

Napisałem do ASO żeby mi podali właściwy nr elektrozaworu i cenę. Niestety z odpowiedzi wynika, że u nich można kupić jedynie w komplecie turbinę oraz kolektor. Pewnie cena wyższa od wartości samochodu. Nie mam kogoś z takim samym samochodem od kogo mógłbym pożyczyć ten zawór i sprawdzić, a bez numeru to dalej mogę kupować w ciemno na allegro tylko trudno powiedzieć czy to rozwiąże problem. Zna ktoś może dobrego elektryka w okolicach Bytomia ?
Pozdrawiam,

[Jaryska]

Ale jeszcze dobrze, że nie kazali kupić całego drugiego auta.

Ale spróbuję Tobie pomóc w tym problemie.

Masz zawór przykręcony na dwie śrubki do ściany grodziowej.Z lewej strony wychodzą dwie końcówki do rurek powietrznych podciśnienia.Górny przewód idzie poprzez trójnik obok zbiorniczka podciśnienia do Vacum pompy.
Dolny przewód, rurka podciśnienia idzie bezpośrednio do gruszki turbiny(zaworu Pierburg). Z prawej strony tego zaworu jest przewód który idzie do rury powietrza filtra powietrza, nie ma znaczenia, to jest tylko przewod upuszczajacy podcisnienie.
I na dole masz wtyczkę elektryczną, nie przejmuj się napieciami, bo nimi steruje sterownik silnika PCM, ECU , ECM, jak kto go tam nazywa.
Jak chyba wiesz, turbo działa pod obciążeniem, jak się jedzie z kompletem pasażerów, lub pod górę, to wtedy chce podać maksymalną wydajność.
Bo na postoju, jak silnik pracuje, to tylko sie obraca, jak dodasz dużo gazu to trochę zwiększy wydmuch, ale niewiele.
Jeżeli masz tak podłączone przewody, jak napisałem, to po uruchomieniu silnika, na wolnych obrotach sztanga turbiny, w tej gruszce, musi być ściągnięta maksymalnie do góry.
Dopiero w czasie jazdy, przy różnych obciążeniach, i podawaniu zmiennych wartości prądu, ta sztanga pracuje, czego Ty nie widzisz, bo siedzisz za kierownicą.
Sprawdż, i napisz co wyszło.

[Jaryska]

I jaki dalszy ciąg sprawy ???