|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
24-01-2017, 21:32 | #21 |
ford::amateur
Imię: Kuba
Zarejestrowany: 23-01-2005
Skąd: mazowieckie
Model: Focus 5d., Trend + opcje
Silnik: 1,6 TI-VCT, 105 KM
Rocznik: 2016
Postów: 9
|
Odp: Przesiadka z Mondeo mkIV --> C-max
Przymierzałem się do C-Maxa Granda, ale zdecydowanie wygrał Citroen C4 Grand Picasso. Mam trójkę dzieci i potrzebuje trzy identyczne fotele w 2 rzędzie. S-Max byłby ok, ale cenowo +30k w porównaniu do Francuza (kupowałem nowy samochód). Przy dwójce dzieciaków bez perspektywy powiększania rodziny nie kupowalbym minivana, tylko coś w stylu kombi - nawet Focus tutaj da radę. I raczej decydowalbym się na mondeo (też może w kombi). Ale jak planujesz trójkę, to tylko wchodzą w grę samochody z trzema identycznymi siedzeniami - z C4 Grand Picasso jestem w sumie zadowolony, choć przyjemniej jeździ mi się focusem mimo, że to zasadniczo muł...
__________________
Kiedyś: Foczka I '04, Dzisiaj: C4 II Grand Picasso '15 + Foczka III '16 |
25-01-2017, 07:33 | #22 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 04-05-2012
Skąd: Wrocław
Model: Skoda Octavia III RS
Silnik: 2.0 TSI 230KM
Rocznik: 2017
Postów: 561
|
Odp: Przesiadka z Mondeo mkIV --> C-max
Cytat:
__________________
Misiek. |
|
25-01-2017, 08:16 | #23 | |
ford::amateur
Imię: Kuba
Zarejestrowany: 23-01-2005
Skąd: mazowieckie
Model: Focus 5d., Trend + opcje
Silnik: 1,6 TI-VCT, 105 KM
Rocznik: 2016
Postów: 9
|
Odp: Przesiadka z Mondeo mkIV --> C-max
Cytat:
Ważne też jest to, że KAŻDY fotel w 2 rzędzie możesz przesuwać do przodu i do tyłu, więc hipotetycznie gdyby był konflikt na wysokości ramion to możesz np. go cofnąć lub przesunąć do przodu i wtedy nie powinno być kłopotu.
__________________
Kiedyś: Foczka I '04, Dzisiaj: C4 II Grand Picasso '15 + Foczka III '16 |
|
02-04-2017, 16:13 | #24 |
ford::average
Imię: Paweł
Zarejestrowany: 11-12-2015
Skąd: Wrocław
Model: Focus, były Mondeo, Fiesta, C4 Spacetourer
Silnik: 1.5 TDCi
Rocznik: 2016
Postów: 54
|
Odp: Przesiadka z Mondeo mkIV --> C-max
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi w tym wątku. Wasze wypowiedzi rzuciły nieco inne światło na plusy i minusy poszczególnych modeli. Potrzebowałem nieco czasu, aby z każdym autem się zapoznać, niektóre miałem możliwość użytkowania przez cały dzień, inne tylko kilkadziesiąt minut, ale pozwoliło mi to odpowiedzieć sobie na kilka, zadanych w pierwszym poście, pytań.
Mój osobisty ranking: 1. C-max FL. Mogłem użytkować wersję 1.5 150KM. Cóż, nie spodziewałem się, ale to auto najbardziej przypadło mi do gustu. Wersja poliftingowa ma bardzo dobry design, ale przede wszystkim środek w końcu wygląda jak nowoczesne auto. Duży ekran dotykowy, wygodna pozycja za kierownicą, akceptowalne materiały. Silnik, cóż, ten jest moim zdaniem idealny do tego auta. Cichy, elastyczny. Choć przypuszczam, że i 1.0 125KM by mnie zadowolił (do rodzinnego przemieszczania się). Przede wszystkim auto dobre do przemieszczania się po mieście (zwarte wymiary), ale i do wypadu na wakacje niczego mu nie brakuje. 2. Grand C-max. Przesuwane drzwi są świetne, funkcjonalnie to jest półka wyżej niż zwykły C-max, ale ten tył... Nie mogę się przemóc i po prostu design "tyłka" mi się bardzo nie podoba. Choć wersje FL mają fajny przód. Siedem miejsc nie potrzebuję, więc kupowanie dla samych drzwi przesuwnych mija się z celem. Jak dla mnie, musiałaby to być okazja cenowa, żeby go kupić. Jednak na pewno go nie skreślam, bo koncepcja auta bardzo do mnie przemawia. 3. Grand C4 Picasso Napiszę nieco więcej o zwykłym C4 Picasso, co również będzie miało odzwierciedlenie przy tym modelu, ale ogólnie nieco inna koncepcja minivana. Świetnie przemyślane składanie siedzeń, nowoczesny design, który mi się podoba, nowoczesne wnętrze, ale... 4. C4 Picasso ...no właśnie ale... Bardzo napaliłem się na ten model, a bardzo mnie rozczarował. To auto mogłem poużywać najdłużej, co przełożyło się na znalezienie kilku wad, ale dla mnie istotnych. Pozycja za kierownicą - tu nie mam zastrzeżeń, ale już sterowanie wszystkim z ekranu dotykowego? Radio jeszcze bym zniósł, ale zawieszający się czasami ekran klimatyzacji to było za dużo. Miałem model z widokiem 360 (zestaw bodajże 4 kamer) i uważam, że przednie i tylne czujniki parkowania w zupełności wystarczą (szczególnie, że auto nie jest duże i ma przewidywalne wymiary). Za to o ile miejsca z tyłu nie jest jakoś mało, to wielkość foteli drugiego rzędu jest niewystarczająca. Przesiadając się z Mondeo, czułem się jak bym wsiadał tam za karę. Co gorsza, przez to, że trzeba było zmieścić tam 3, równiej wielkości fotele, na skrajnych miejscach, wyżsi pasażerowie (ale nie wysocy!) mieli tuż obok głowy opadający dach. Całość ratuje to, że każdy fotel jest indywidualnie przesuwany, stoliki są dość praktyczne, a bagażnik ustawny. Jednak poznałem osobę, która użytkuje ten model od 2014 roku. Niestety, jest ona żywym dowodem na to, że jednak kupienie francuza to czasem loteria. Lista napraw, jaką miał w okresie gwarancyjnym jest dość imponująca. Żalił się, że niestety egzemplarze z lat 2013-2014 nie zawsze były do końca dopracowane i takich jak on zna więcej... (pomyślałem o tym, jak kolejny raz zawiesił mi się ekran sterowania klimatyzacją). Najpierw miałem diesla 1.6 (115KM) z manualną skrzynią biegów i ten silnik znam ze swojej Fiesty. Zupełnie wystarczające źródło napędu, nie wiem jak w tym modelu wygląda sytuacja z filtrem sadzy. Natomiast później pojeździłem wersją 1.2 PureTech (130KM) z automatem. Przyznam, że tak wolno działającej skrzyni dawno nie widziałem. Wszystko to piszę, w porównaniu do swojego Mondeo. Przyznam, że pierwszy raz miałem sytuację, że poczułem się komfortowo siadając, po jeździe próbnej NOWYM AUTEM, we własnym samochodzie (po wizycie w salonie Citroena). Gdyby nie zdanie mojej żony, która bardzo uparła się, żebyśmy kupili coś "wyższego" i kompaktowego, to na pewno nie zmieniałbym Mondeo. Ilość miejsca, stabilność prowadzenia, wyposażenie, (wygląd to już kwestia gustu) - atuty, trudne do przecenienia. Jednak, ze względu na zdanie małżonki, rozważam teraz sprzedaż Mondziaka i zakup właśnie C-maxa. Będę szukał używanej wersji w cenie do 50-60tys. zł i niestety w tym przedziale będzie pewnie trudno o wersję FL z silnikiem 1.5. Ale pożyjemy - zobaczymy. Udało mi się po długich poszukwaniach kupić jakiś czas temu Mondeo, to i C-max się znajdzie. Jeszcze raz dzięki za opinie! |
02-04-2017, 17:05 | #25 |
ford::specialist
Imię: Miro
Zarejestrowany: 20-03-2016
Skąd: Düren (Niemcy)
Model: Ford Mondeo MK4
Silnik: 2.2 tdci (175) 222PS/494Nm by Heko
Rocznik: 2010
Postów: 787
|
Odp: Przesiadka z Mondeo mkIV --> C-max
Może nie do końca podobny do C-maxa ale, widziałeś nowego Peugeota 5008 ? Widziałem test i wygląda przyzwoicie. Pozdrawiam.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
__________________
|
03-04-2017, 11:31 | #26 |
ford::average
Zarejestrowany: 21-05-2009
Skąd: Żyrardów
Model: Grand Scenic
Silnik: 1.6dci
Rocznik: 2014
Postów: 104
|
Odp: Przesiadka z Mondeo mkIV --> C-max
@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
kolega pisze, że bedzie miał na samochód 50-60 tysi więc nowy 5008 odpada bo to nowość Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] trochę w temacie miałem focusa mk2, cmaxa fl tyle ze mk I, jeżdżę sporo c4 picasso 2011` po FL bo ojciec ma 1.6 hdi w "półautomacie" nie wiem jak sie to dokładnie nazywa ale ma manetki przy kierownicy m.in. Co do c4 picasso bo o nim mogę powiedzieć najwięcej to NIGDY W AUTOMACIE chyba, że go zmienili w nowej budzie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale ten to jest po prostu dramat w szybkości zmiany biegów ... co do samego nowego samochodu czytałem właśnie iż sporo osób narzeka na bolączki wieku dziecięcego w tym modelu ... Nie doczytałem ile masz tam dzieciaków ale jeśli 1 to chyba bym został przy mondeo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. jeśli dwójkę to pewnie bym się zdecydował na grand cmax i jakoś przebolał ten tyłek który jest faktycznie tragiczny. Co do walorów minivan/van to na pewno siedzi się zdecydowanie wygodniej w takim samochodzie bo prawie jak na krześle więc wygodniej dla mnie przynajmniej. Ważny aspekt to też, że zdecydowanie mniej samochodów Cie oślepia w nocy bo nie patrzysz na wprost świateł "osobówek" co najwyżej ciężarówki albo inne podwyższone samochody Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Osobiście też zostanę ojcem po raz pierwszy, ale muszę się pozbyć swojej coupe ;( ! i kupić coś "normalnego" :/ osobiście nigdy w życiu bym nie kupił nowego citroena lecą masakrycznie z wartością zdecydowanie wybrałbym forda. |
03-04-2017, 21:09 | #27 | |
ford::beginner
Imię: Szymon
Zarejestrowany: 23-02-2014
Skąd: Sosnowiec
Model: Mondeo MK4 Kombi
Silnik: 2.2 TDCi
Rocznik: 2009
Postów: 46
|
Odp: Przesiadka z Mondeo mkIV --> C-max
Cytat:
__________________
Pozdrawiam, Szymon Modyfikacje: PAM, Convers+ by Orion |
|
04-04-2017, 07:16 | #28 |
ford::average
Zarejestrowany: 21-05-2009
Skąd: Żyrardów
Model: Grand Scenic
Silnik: 1.6dci
Rocznik: 2014
Postów: 104
|
Odp: Przesiadka z Mondeo mkIV --> C-max
raczej sam sie zmuszam bo dziewczyna chce zostawic coupe bo jej sie nią dobrze jeździ Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale mi osobiscie nie chce sie wrzucać fotelików do tyłu itd Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
04-04-2017, 11:26 | #29 |
ford::expert
Zarejestrowany: 03-11-2009
Skąd: Łódź
Model: Audi Q3 Sportback/Mazda CX-3
Silnik: 1.4e 245KM/2.0 121KM
Rocznik: 2022/2019
Postów: 3,725
|
Odp: Przesiadka z Mondeo mkIV --> C-max
@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Wcale się nie dziwię rankingowi jako użytkownik C-maxa. Mam podobne odczucia do Granda - drzwi ekstra, ale ten wygląd tyłu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jak będziesz szukał, to zwróć uwage na przesuwne tylne fotele, bo nie są one standardem, a to praktyczna opcja, żeby zrobić mega wygodne auto 2+2. Można też całkowicie wyjąć tylne fotele i przewozić gabaryty Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Bagażnik mimo relatywnie małej pojemności jest bardzo praktyczny, każdy bez wyjątku wózek się mieści bez kombinacji, oczywiście po złożeniu do transportu. Na wakacje ja musiałem już demontować kółka, siedzisko i daszek, ale weszły mi wtedy wózek, 2 walizki, duży kojec, kilka mniejszych toreb itd. |
04-04-2017, 14:20 | #30 | |
ford::professional
Zarejestrowany: 05-03-2004
Skąd: W-wa/Bemowo
Model: C-MAX MK2, S-MAX MK2
Silnik: 1.6EB, 2.0EB
Rocznik: 2011, 2017
Postów: 1,528
|
Odp: Przesiadka z Mondeo mkIV --> C-max
Cytat:
1. Zupełnie inna pozycja za kierownicą. W Cmaxie wysoka, w Mondeo niższa. Mi (176 cm) nie odpowiada pozycja w Cmaxie, żonie (164 cm) nie odpowiada pozycja w Mondeo. 2. Wyraźne różnice w prowadzeniu. Mondeo nie boi się zakrętów (mam IVDC), wręcz prowokuje do sprawdzenia granic przyczepności. Cmax bardziej się wychyla, ma wyżej środek ciężkości, to nie jest auto, które zostało stworzone do dynamicznej jazdy. 3. Fotele w Cmaxie są wyraźnie twardsze. Niektórzy odbierają to jako mniej wygodne, choć po kilkugodzinnej podróży plecy nie bolą. 4. Kierownica w Cmaxie jest grubsza, bardziej mięsista, fajnie się ją trzyma. 5. Wykończenie, wyciszenie - czuć, widać i słychać różnicę - auta grają w innych klasach i nie sposób tego ukryć. 6. C-max jest zdecydowanie bardziej czuły na podmuchy bocznego wiatru (szczególnie odczuwalne przy wyprzedzaniu dużych pojazdów na autostradzie). Wrażenia z testu C4 Picasso opisałem tu: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
__________________
"...szybkości jazdy drogowej nie mierzy się prędkością ani czasem. Mierzy się ją ryzykiem. To ono wyznacza granicę. Jeśli ryzykujesz na drodze, obojętnie ile pokazuje licznik – jesteś lekkomyślnym frajerem " [K. Hołowczyc] |
|