[1,6 TDCi] 1.6 tdci - szarpanie przy 1800-2000 rpm

[Seweryn]

To egr można zaślepić bez konsekwencji żadnych ??? Dziś odstawiłem forda na diagnostykę - jutro może będę wiedział co się dzieje w moim....

[maureliusz]

:-) Jest o tym w innym temacie o zaślepianie EGRa. U mnie działa i wszystko jest OK, a nawet super. Przejechałem tak już ponad 2000 km i zero problemów.

[Seweryn]

No więc odczyt z komputera wygląda tak : ciśnienie raill - sygnał za duży P0087.
Czy ktoś mi może powiedzieć na co to może wskazywać - fachowiec twierdzi, że jakiś czujnik na listwie i, że cała listwa do wymiany Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Pablo_]

no to ja z doświadczenia własnego.Świeżo po zakupie auta pojawia się problem. Koło 2000 obrotów szarpie na 3. No ale, że mechanik ze mnie żaden to oczywiście forum odpaliłem naczytałem się głowa mi spuchła. Po obejrzeniu rzeczy, które miałbym wymienić doszedłem do wniosku, że będę jeździł aż się coś rozpadnie i będzie przynajmniej pewne co wymienić. I .....objawy ustały. Powód bardzo prosty: zaraz po zakupie chciałem dojść do spalania golfiarzy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. czyli gdzieś 3l/100km. Muliłem foke muliłem, a potem dałem sobie spokój i zacząłem czerpać radość z jazdy. Przeczyściła się i zaczęła chodzić jak talalala i to polecam w pierwszej kolejności (raptem koszt takiej operacji 0,5l więcej na 100km). Jak nie pomoże dopiero szukaj dalej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[maureliusz]

Nic się nie boj...wróci:-) Z doświadczenia, nic samo się nie naprawia. Wraca z zdwojoną siła ;-)

[@rtu$]

Jak byłem zaraz po zakupie swojego (grudzień 2010) na darmowej weryfikacji w ASO Euro-Car Gdynia. Wyszedł do mnie później stary mechanik i powiedział "Wszystko OK - tylko niech Pan pamięta żeby czasami nie żałować i w piz..... go ale z głową". Dodatkowo wspomnieł o tym gów.... DPFie - że ten to potrzebuje temeratury to wypalania i jemu też nie zaszkodzi dłuższa trasa na wysokich obrotach.

Co do oszczędności typu "golfiarze 3l/100" - raczej ja bym nie polecał - najczęściej przy niskich obrotach silnik jest bezsensu przeciążany , dławienia i takie tam.

Jeżdzę motocyklem i zasada yamahy jest taka, że silnik powinien mieć swoje nominalne obciążenia i tak pracować. Podrecznik zabrania przeciążąnia silnika !!!
Od tego są niższe biegi i wyższe obroty żeby zapewnić odpowiednią kulturę pracy silnika.

Wracając do tematu - wybrałem się dzisiaj na obwodnicę 3-miasta (30 km ekspresówki ) - pogoniłem C-Max'a żeby sobie przypomniał o wszystkich koniach.
Po powrocie pojechałem do centrum po żonę do pracy i co ......................??
Drżenia BRAK - nie chciało mi sie wierzyć .
Czy takie przepalenie silnika może mieć znaczenie ??
Jest jeszcze jeden wątek - wczoraj wieczorem tankowałem paliwo na Orlenie.
Ale wątek paliwa chyba odrzucił maureliusz ??
Będę temat jeszcze obserwował bo miałem za tydzień czyścić EGRa.
Sam już nie wiem co w tym temacie.

[@rtu$]

Ponownie wracam do tematu.

Szarpanie zaczyna wracać narazie mało odczuwalne ale zawsze - chyba jednak dotyczy EGR.
Teraz po przeglądzie: oleje, filtry i zrobiłem odrazu rozrząd (po zakupie auta nie mogłem się za to zabrać) i przejechaniu 3 tys km pojawił się błąd P242F ( DPF )
Jest być może wina bo nie zalałem EOLYSa (co 60 tys dolewka) - 3 L bańka 500 zł. (zrobiłem głupią oszczędność ).
Dzwoniłem do V-Tech Pomorze (Kosokowo/k Gdyni) koszt 1900 zł.
Podobno przy wycince DPF wyłączany jest też EGR - czy to prawda ?
Dla przykładu w hamowni Ciechanów (Interhome) zaproponowali cenę 2200 zł (programowanie i montują dobrany do silnika katalizator zamiast bańki z katalizatorem i dpf) i dodatowo 700 zł za wyłączenie EGR.

Teraz nie wiem na ile ten EGR jest wyłączany w jednym i drugim przypadku - czy ktoś ma doświadczenia w tym przypadku z EGR ??

Chcę się pozbyć tych wszystkich pro eko szmelcu na zawsze i tu nie przekona mnie żaden w d....ę za........ny eokolog . Jeśli jakiś ekolog ma coś przeciwko to powiem tak "Niech zrobią podatek ekologiczny z którego te wszystkie pierdoły będą finansowany " albo "refundacja kosztów - przynoszę fakturę za DPF EGR itd i 50% mi zwracają ". Nie będę ponosił co 60 tys lub 120 tys km kosztów okoó 5 tys zł w zależności który badziew padnie . Albo przerzycą koszty na producentów aut wymuszając systemy bezobsługowe , bez wymian i tych innych kosztownych dolewek (samo dolanie płynu EOLYS w ASO przy przeglądzie 60 tys kosztuje 600 zł a i tak po 120 tys trzeba DPF wymienić za 4 tys zł i jeszcze dochodzą problemy z EGR za 1300 zł ) - suma 6 tys zł w cyklu 120 tys km.


Ale się rozpisałem :-( jednak wkurza mnie przerzucanie kosztów ekologi na użytkownika auta i to jakich kosztów.

Dosyć żali i do tematu .

Czy ktoś pozbywając się DPF przetsał mieć problemy z EGR - czy to tak jakby go nie było i się nie przybrudza / zapycha ??

[maureliusz]

Ale się rozpisałeś...matko!
1. Jak masz to co w temacie to zaślep EGRa za pomocą blaszki
2. Jak Ci mówią, że wraz z wycięciem DPFa wyłączają EGR programowo, to pewnie tak robią - nie wszędzie pewnie robią to tak samo, zatem opinie innych mogą być rozbieżne.

[Matych]

Nie denerwuj się tak -nie ty jedny padłeś ofiarą oszustów z forda którzy po lobbingu montują zabawki których utrzymanie tyle kosztuje,frajer płaci a fordzik zarabia.Frajerowi wmawia się że jest ekologiczny a jego portfel cierpi.Wszystkie twoje bolączki da się rozwiązać użyj opcji szukaj lub poczytaj moje posty i Maureliusza DPF-a da się pięknie usunąć i wyłaczyć tak samo z EGR-em.Polecam V-tech

[@rtu$]

OK to skorzystam z V-tech i przy wycince niech wyłączą EGR
tylko nie wiem czy dodatkowo go zaślepiać ??
Wydaję mi się że lepiej by było :-)
Nie znam konstrukcji tego EGRa ale jeśli będzie wyłączony programowo a nie zaślepiony to żeby mi się znowu coś nie zapychało.
Chyba że jak jest wyłączony to tam nic już trafia - bo to przecież sama nazwa mówi "recylkulacja spalin " zgadza się ??

Już się nie denerwuje tylko jak człowiek tak zaczyna pisać o tych bolączkach autka to samo mu się tak dorzuci od siebie ;-)