[Focus 2011-2014] 1.0 EcoBoost - wypadanie zapłonu - szarpanie, nierówna praca silnika

[36ha]

Napisał 36ha Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Podłącz forscana i sprawdż parametr NUN_MISFIRE w czasie jazdy na odcinku np.5-10km

Sprawdzałeś czy nadal błądzimy po omacku .

[NawrucHardkora@1]

Dziś odkręciłem zawór podciśnienia ten solenoid z 3 wężykami i zaworek zwrotny przy pompie vacum wyszyściłem zmywaczem i po złożeniu błąd p132b i całkowity brak turbo, ale co najlepsze przestał całkowicie szarpać. Solenoid już zamowiłem nowy firmy pierburg. Wie ktoś gdzie kupię ten zaworek co jest wkręcony w pompę vacum bo jak szukałem to tylko dostawa z chin na którą trzeba czekać około miesiąca.

[Jednorazka]

Kupisz od ręki w ASO ale tylko z pompą podciśnieniową

[NawrucHardkora@1]

No właśnie nową pompę wszędzie dostanę tylko że ceny zaczynają się od 1k

[NawrucHardkora@1]

Panowie problem dalej nie rozwiązany. Założyłem nowy zawór sterowania podciśnieniem N75 i żadnej zmiany. Teraz czuć nagły chwilowy wzrost mocy przy 2.5k rpm i od razu spadek mocy i szarpanie .Zakupiłem wakuometr, przeciągnąłem wężyk do kabiny żeby sprawdzać parametry podczas jazdy i tak, wakuometr wpięty w pompę wakum podczas przyśpieszania nawet podczas szarpnięć daje cały czas 26 inHg więc pompę wykluczam. Wakuometr wpięty w przewód między gruszką turbiny a zaworem N75 gaz opór podciśnienie rośnie do 21inHg obroty przekraczają 2,5k czuć że turbina mocniej dmucha następuje szarpnięcie spadek mocy i nagły spadek podciśnienia do 16 inHg potem do 13 inHg i już cały czas szarpie a powyżej 3.5k rpm szarpanie jest mało wyczuwalne podciśnienie już łagodnie spada do 9inHg i ogólnie powyżej tych 3.5 k rpm ma mało mocy

[NawrucHardkora@1]

Wymieniłem w końcu turbosprężarkę na nową firmy nissens i jest dużo lepiej. Przy dawaniu i puszczaniu gazu już praktycznie nie szarpie przy przyśpieszaniu ładnie ciągnie lecz jeszcze są niewielkie szarpnięcia choć dużo łagodniejsze . W starej zawór wastegate latał w każdą stronę nawet trochę się wytrał gdy zawadzał o korpus i grzechotał gdy puszczałem gaz. W nowej miał niewielki luz no i podczas jazdy nadal słychać to charakterystycznie grzechotanie tylko teraz głównie podczas ruszania i łagodnego przyśpieszania. Jak myślicie reklamować to ? Grzechotać raczej nowa nie powinna . Szarpnięć też nie pozbyłem się całkowicie. Miałem kiedyś fiestę po chipie na 140 km i ona przyśpieszała gładziutko bez jakichkolwiek szarpnięć.

[NawrucHardkora@1]

No niestety powoli się pogarsza jedyny plus taki że ciśnienie doładowania wzrosło z 1 do 1.2 bar ,Myśle czy by nie zregenerować starej i próbować reklamować nową ale gdzie tu dobrze zregenerować skoro nawet nowe sztuki mają taką jakość

[NawrucHardkora@1]

Rozkładam już ręce , coraz bardziej myśle że problem nie leży w turbosprężarce, nowa grzechocze w każdym zakresie jak grzechotnik no ale ciśnienie trzyma. Podmieniłem przepływomierz, przepłtw spadł z 85 do 65g/s. Podmieniłem map sensor teraz ciśnienie doładowania ładnie rośnie, osiąga 1.2 bara spada i trzyma 1.1 bar. Na starym mapsensorze ciśnienie było chaotycznie. No ale poprawa była minimalna i tylko na chwilę tak samo jak po wymianie turbo. Teraz jak przerywał tak przerywał dalej aż boje się o dwumas. Ktoś ma pomysł gdzie tu jeszcze szukać problemu zanim auto oddam do mechanika gdzie będzie wymienione pół auta ? Ostatnio miałem myśli czy to nie problem z przytkanym katalizatorem , błąd co jakiś czas się pojawia ale tylko w aplikacji nie na desce

[NawrucHardkora@1]

Wymienione zostały: turbosprężarka, wtryskiwacze cewki świece przepływomierz oba czujniki ciśniśnienia przewody z zaworem EVAP zawór podciśnienia i obie sondy lambda. Żadnej różnicy w pracy, ciągle przerywa w zakresie 2-3,5k RPM. Dodatkowo zauważyłem że grzybek turbiny ma biały odcień świece podobnie pierwsza sonda kiedyś była biała teraz jest aż biało czerwona, wskazuje to na to że spalanie jest nieprawidłowe ale wszystkie parametry są w normie. Mam jeszcze podejrzenie że coś dzieje się z komputerem może jakiś nieudany chip tuning w przeszłości albo coś. Podejrzewam to gdyż po każdym odłączeniu akumulatora jest chwilowa poprawa, po podłączeniu przez chwilę świeci też przycisk start stopu potem gaśnie i nie reaguje tak było odkąd go kupiłem i było to wygodnie, no ale jest znak że ktoś grzebał tak samo mam z błędem katalizatora p0420 na desce nigdy mi nie wyskoczył check a w obd ciągle powraca. Także nie wiem już co robić i prosiłbym o jakiś trop

[NawrucHardkora@1]

Dolałem do baku specyfik do czyszczenia katalizatorów gdyż mam podejżenie że może być zużyty. ciągle wywala błąd p0420 napięcie sondy oscyluje wokół 0.65V a przy sprawnym powinno być 0,9V. Może to być przyczyną przerywania? Dodatkowo ktoś mógł go czyścić przed sprzedarzą bo przez jakiś czas po zakupie kopcił lekko taką parą wodną nawet na rozgrzanym. Jeżeli to nie pomoże to zamierzam podmienić sterownik silnika orientuje się ktoś czy jak założe taki sam z innego auta to nie będzie żadnych cyrków typu immobilizer czy coś ?