[Focus 2011-2014] Co może być powodem komunikatu "NO GPS"

[edmun]

Witam

Oczywiście długo się nic nie psuło a tu od wczoraj wita mnie na nawigacji komunikat "No GPS". Gdyby nic nie działało, to pewnie wiedziałbym gdzie szukać, ale problem polega na tym, że nawigacja działa. Pozycja samochodu jest bezproblemowo zaznaczona na ekranie/programie nawi. Nawet jeśli wcisnę przycisk "Info" na ekranie mapy, to pojawiają mi się moje współrzędne.

Jedyna opcja która nie działa, to po wejściu w menu nawigacji, kiedy nacisnę na "Lokalizacja pojazdu" to pojawia się błąd:

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Na razie obstawiam, że wystarczy pewnie odłączyć akumulator na 15 minut, ale nie wziąłem żadnych narzędzi ze sobą, więc dopiero wieczorem będę w stanie to wykonać.
Czy ktoś wie co może być przyczyną?

Dodatkowo, proszę mnie poprawić jeśli się mylę - antena GPS to ta na dachu w którą wchodzi antena FM? Myślałem, że może sam coś nabroiłem, bo ściągałem panel podsufitki w weekend, ale nie wiem czy może mieć to jakiś związek.

[andrzej7771]

To nie jesteś sam. Ja również dzisiaj zauważyłem komunikat no gps, tylko u mnie nie pokazuje mapy nawet. Jest tak samo jak u Ciebie - naciskam info pokazuje współrzędne. Pozycja pojazdu błąd. Jak sie uporałem z drżeniem budy to znowu teraz to....

[edmun]

Nie wiem.. Jak wspomniałem. Myślałem, że może coś jak podsufitkę (panel podsufitki) rozkładałem i składałem, to może gdzieś błąd popełniłem, ale nie sądzę żeby cokolwiek było tam umiejscowione z samej nawi.

Dodatkowo od kilku dni mam nowy telefon, myślałem że może to przez telefon i jego antena GPS coś zakłóca tą w samochodzie, ale telefon wyłączyłem, a "No GPS" dalej jest. Na razie w Anglii bardzo kiepska pogoda, może sygnał jest bardzo słaby bo zachmurzenie jest naprawdę wysokie i pamiętam za starych czasów jak miałem jeszcze Samsunga i780 z Automapą na WindowsMobile (czasy kiedy Android jeszcze zbytnio nie istniał, a Maps Google chyba tylko w USA działały) to tzw. pełnego fixa można było złapać tylko przy dobrej lub umiarkowanej pogodzie.
Oczywiście Samsung łapał bezproblemowo 3 satelity aby określić swoje współrzędne (wysokość, szerokość geograficzna + wysokość nad poziomem morza) ale ogólnie nie pozwalał na zbyt dobrą nawigację. Mam tylko nadzieję, że tutaj jest podobnie. Sygnał jest słaby, to wyświetla się ikonka "No GPS" a jak tylko wróci do normy, to zniknie.

Z tego co wyczytałem na necie, większość obstawia antenę GPS i poleca od razu kupić zamiennik i wymienić. Sam raczej nie wierzę, że czteroletnie auto ma już skorodowaną antenę.

Sam spróbuję z odpięciem akumulatora, potem podepnę się pod komputer i sprawdzę czy są jakieś błędy. Ale jak to standardowo bywa - czas mam tylko w weekend żeby do samochodu zajrzeć, więc na dalszą część tej historii przyjdzie poczekać.

[Maclan2]

Miałem to samo. Uszkodzona była antena. Jako że mam kombi i ASO chcialo worek pieniędzy za wymianę anteny, kupiłem zamiennik, zamontowałem nad konsolą na okulary i działa. Sprawdź jak mocny sygnał łapie. Wejdź w menu serwisowe radia klawisze navi+menu i sprawdź fix.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[edmun]

Teoretycznie przez większość jazdy było 0 satelit ale podjechałem pod dom i pokazywał dwie. Dziwne jest tylko to że nawigacja działa. Pozycja auta nie skacze po mapie, prowadzenie i wyliczanie trasy działa, mimo że menu pokazuje 0 satelit...

P. S. Jak mówisz że zamontowałeś zamiennik nad schowkiem na okulary, tam idzie wtyczka? Bo ostatnio grzebalem w tym panelu i schowku więc kto wie czy czegoś niechcący nie rozłączyłem

[Maclan2]

Napisał edmun Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Teoretycznie przez większość jazdy było 0 satelit ale podjechałem pod dom i pokazywał dwie. Dziwne jest tylko to że nawigacja działa. Pozycja auta nie skacze po mapie, prowadzenie i wyliczanie trasy działa, mimo że menu pokazuje 0 satelit...

P. S. Jak mówisz że zamontowałeś zamiennik nad schowkiem na okulary, tam idzie wtyczka? Bo ostatnio grzebalem w tym panelu i schowku więc kto wie czy czegoś niechcący nie rozłączyłem

Kupiłem antenę zamiennik, magnesową. Zamontowałem nad schowkiem i pociągnąłem kabel do wyświetlacza nad radiem - tam jest wejście anteny gps.

Kabel z oryginalnej anteny prowadzony jest jeśli dobrze pamiętam to przy dachu z prawej strony.

[edmun]

Ok. Dzięki. Co dziwne, odnoszę wrażenie że u mnie to jednak nie antena a po prostu słaby akumulator który nie trzyma info o satelitach. Przed chwilą odwoziłem żonę do pracy. Oczywiście system pokazuje 0dB i 0satelit. Jak już wracałem do domu, to na przemian miałem 2D-Fix i 3 satelity albo Fix i 4 satelity. Obstawiam że jak będę sam jechał do pracy, to ponownie zobaczę 0 i dopiero pod pracą złapie jakieś satelity. W teście zegarów aku w spoczynku pokazuje 11.2V więc kto wie czy na niego już nie czas. W weekend postaram się odpiąć aku na 15minut, potem przejadę się kawałek żeby system wrócił do normalności i sprawdzę po kablu czy są jakieś błędy. Jeśli problem nie ustąpi, spróbuję zagrać gwarancją na auto firmy trzeciej. Może akurat nie będzie nigdzie haczyka w umowie na problemy z anteną GPS. Ale problem w tym będzie, że po jakimś czasie satelity są widoczne, więc jeśli to np. umierająca antena, to za wcześnie żeby zgłaszać. Będę informował na bieżąco

[edmun]

Taki mały update:

Nie sądzę że winna problemu będzie antena. Na wszelki wypadek sprawdzę w weekend. Odpalę auto na dłużej, podłączę się pod komputer, będę patrzył. Na moje oko będzie chyba inny problem choć wcale nie taki problem. Otóż niedawno zmieniłem miejsce pracy i obecnie dosyć często mam zaparkowane auto pomiędzy budynkami. Na tyle pomiędzy budynkami, że mniej więcej można połączyć to miejsce parkowania z brakiem "widzialnych"/"widocznych" satelit. A że ostatnio zostawiłem auto pod pracą na 2 dni, to podejrzewam że auto zgubiło sygnał całkowicie. Teoria niby dobra i do tego dochodzi kwestia, że żeby odbiornik (podejrzewam że ten w samochodach nie jest żadnym wymysłem a zwykłym odbiornikiem działającym na tylko jednym systemie pozycjonowania) dobrze złapał Fix'a, to potrzebuje czasami nawet pół godziny żeby sobie złapać sygnał z większej ilości satelit.
Skąd taka teoria? Kiedyś w starych dobrych czasach, Automapa miała w kółko problemy aby łapać "dobrze" sygnał GPS. Klienci nie byli zadowoleni z nawigacji, która w kółko powtarzała "Słaby sygnał GPS" lub "Brak sygnału GPS". Po przestudiowaniu tematu, okazywało się, że jeśli zostawimy odbiornik GPS nieruchomo na 15-20 minut i pozwolimy oprogramowaniu złapać sygnał z 5-6 satelit, to następne tzw. hot-fixy są bezproblemowe w kilka sekund (nawet po dniu czy dwóch kiedy nawigacja była wyłączona). W późniejszych czasach, większość producentów (o ile mogła) dorzuciła system A-GPS czyli asystenta pobierania danych GPS poprzez internet (czy to sieć komórkową czy wifi, lub nawet kojarzę jak kiedyś do Automapy można było dogrywać fixy a-gps'a poprzez komputer). Dane z A-GPS to nic innego jak wskazówki gdzie odbiornik ma "szukać" obecnie satelit na niebie. Polecam zaznajomić się z tematem bo jest to nawet ciekawe i łatwe w odbiorze dla każdego kto siedzi w technologii, gadżetach czy IT.
W moim przypadku widzę, że jest podobnie. Gdyby Focus w kółko pokazywał mi "0" satelit, nawet po 5-10 minutach, to obawiałbym się o antenę. Natomiast problem polega na tym, że auto długo stało wyłączone w lokalizacji gdzie rzadko dociera jakikolwiek sygnał (nawet telefon komórkowy mam podłączony przez tzw. network boostera który daje mi sygnał sieci komórkowej poprzez internet z biura) a z pracy do domu jadę w jakieś 12 minut. Jak dojeżdżam do domu i gaszę silnik, to GPS dopiero ogarnia 2-3 czasami 4 satelity. Silnik gaszę, na drugi dzień zaczynam od 0, bo żadnego dobrego fixa mój odbiornik nie zdążył złapać (i wtedy zaczyna się własnie tzw. cold fix), a satelity z którymi "był" połączony już dawno są poza horyzontem i odbiornik musi szukać od nowa.

Dzisiejszy dzień odrobinę potwierdził moją teorię, gdyż rano odwożąc małżonkę do pracy, zauważyłem, że Focusik już zaczynał łapać jakiś tam sygnał (niestety w dwie strony trasa zajmuje mi 20 minut), natomiast w drodze do swojej pracy utknąłem na kilku światłach i te dodatkowe kilkanaście minut w drodze do pracy pokazało mi nawet odbiór z pięciu satelit:

Wczorajszy powrót do domu:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I poranne przejażdżki już bez znaczka No-GPS:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Obstawiam, że w weekend będę jeździł trochę dłuższe trasy, więc Focus raczej wróci do normy. Jeśli nie - będę dawał znać.

P.S. Oczywiście wieczorem powtórka z rozrywki ze znaczkiem No GPS Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[edmun]

I kolejny update przed weekendem. W teorii, moja teoria teoretycznie się potwierdza.

Po podrzuceniu żony do pracy, zauważam, że komunikacja między nawi a anteną jednak jako tako sobie radzi:

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Następnie, aby dodatkowo sprawdzić czy coś się poprawi, przed wyjazdem do swojego miejsca pracy, odpalam auto, zostawiam na 10 minut przed odjazdem na chodzącym silniku przed domem. Korzystając z okazji autko ponownie mi się "rozmraża" a ja w międzyczasie myje felgi bo standardowo są czarne a nie błyszcząco srebrno-szare.
W czasie jazdy zauważam pozytywnie, że sygnału "przybywa":

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.


Aby jak tylko podjadę pod budynek biura, zauważyć, że fix "znika" a ilość satelit spada:

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Oczywiście po zakończeniu pracy w drodze do domu widzę przez cały czas "No GPS" co potwierdza, że jest to raczej spowodowane faktem, że mam czarną dziurę na parkingu pod biurem i poprzez zbyt krótki czas włączonej anteny GPS w drodze do domu, nawi nie nadąża złapać wystarczająco satelit aby starczyło na kilka dni. W weekend jeszcze się przyjrzę. Jeśli na dłuższej trasie (czy też, w przypadku dłuższej jazdy autem) znajdę komunikat No GPS, będę dzwonił do kochanej firmy która zaoferowała mi (za pewne środki finansowe) gwarancję na ten mój pojazd.

[edmun]

I kolejny update jak obiecałem. Weekend przyniósł chwile radości i chwile smutku.
Ogólnie navi teoretycznie złapie od czasu do czasu 6-7 satelit, natomiast zdarza się że nawet jak jest sygnał od 6 satelit, to nawet podczas jazdy nagle pojawia się No GPS i na ekranie można znaleźć No Fix, Used satellites: 0

Więc niby coś działa, a niby nie. Z tego co na eBayu znalazłem anteny GPS, koszt jest prześmieszny bo jakieś £6, czyli tyle, ile dobry 4-pak piwa w puszce. Zastanawiam się, czy w ogóle bawić się w szukanie przyczyny problemów, czy też nie lepiej będzie mi wyciągnąć radio, odpiąć antenę która jest na dachu i pewnie "zamokła" a do radia podpiąć jakąś zastępczą tanią antenę.

Tak więc jak chyba większość na tym forum zrobiła, ja też skończę na wymianie anteny,

P.S. Niestety moja gwarancja nie obejmuje "satellite navigation system".. Urok gwarancji..