Jaka drukarke atrament polecacie

[majdan]

Mialem Brother i prawdopodobnie cos z plyta bo nie da sie na niej nic robic. Chcialem kupic inny Brtoher z panelem dotykowym ale nie ma juz takich (trzy modele wynalazlem i oba wycofane ze sprzedazy), wszystko z przyciskami. Moze cos z Epsona serii L kupic. Juz sam nie wiem czy pchac sie w Brothera drugi raz.

[keiw]

Nie wiem jakie masz potrzeby i jak często coś drukujesz.

Ja mam od kilku lat Brother DCP-J725DW i jestem z niej bardzo zadowolony.
Drukuję i skanuje tylko po WiFi. Instalacja banalnie prosta, zero problemów z konfiguracją.

Teraz możesz jeszcze kupić Brother DCP-J105:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Tusze są bardzo tanie. Ja kupuję zamienniki TFO.

[weuek]

A po co na atrament? Moim zdaniem, o ile nie trzeba koloru, to atrament jest niewydajny i niepraktyczny (długo trzeba czekać na wydruk i jest on wrażliwy na wilgoć). Z 10 lat temu kupiłem używaną laserową za 170 zł i mam ją do dziś. A drukuję nieraz po 20 stron dziennie. Toner zamiennik wystarcza na 5 000 stron tekstu.

[majdan]

Napisał keiw Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja mam od kilku lat Brother DCP-J725DW i jestem z niej bardzo zadowolony.

Twoja juz nie jest dostepna a chcialem ja bardzo kupic, bo ma panel dotykowy. Ona oraz dwie inne nie sa juz produkowane. Ta co mi poleciles nie pasuje bo nie ma panelu dotykowego. Brother w tej sprawie milczy jak do nich napisalem, nie wiadomo kiedy beda ich kolejne modele.

[weuek]

Takich tanich, domowych drukarek się nie naprawia.

[szmelcmax]

Generalnie ja polecam Brothera. Miałem dawniej wielofunkcyjną (nie pamiętam modelu) i chyba po 5 latach coś nawaliło. Nie wiem czy byłem bez winy bo tylko na różnych zamiennikach pracowała. Naprawa nieopłacalna. Z 10 lat temu zakupiłem też wielofunkcyjną DCP-395CN. Przez ten czas kilka razy wciął się papier co bez problemu dało się skorygować. Jakichkolwiek innych problemów brak. Jedyna wada to niemożliwość drukowania jeżeli zabraknie choćby jednego tuszu. Musi być komplet. I dlatego mam zawsze w domu zapasowe. Na zamiennikach pracuje jak na oryginałach. Jak kiedyś dokona żywota, to będzie kolejny Brother i oczywiście wielofunkcyjny. Nie wiem czy panel dotykowy jest aż tak ważny? Sam wyświetlacz dla mnie jest wystarczający.

[keiw]

Moja ma faktycznie panel dotykowy, ale nie chyba można sobie to darować. Bardziej ważna jest dostępność tanich tuszy i dobra jakość sprzętu.
Z panelu korzystam ale jeśli będą przyciski, to przecież też ją obsłużysz.
@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] laserowke też miałem i ją sprzedałem.
Była tania w eksploatacji ale zdecydowanie bardziej potrzebny nam jest kolor.
Każdy ma swoje preferencje i potrzeby.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[edmun]

Sprawdź HP k510a

Kupiłem 10 lat temu. Wifi, dotykowy mały ekran, możliwość drukowania zarówno z GoogleCloudPrint jak i ze smartfonów Androida (są sterowniki itp itd).
Największa zaleta?
Koszt tuszy.
35 zł za czarny
35 za kolorowy.

Oryginały. Wkładasz, działa, ładnie drukuje, ma skaner, typowe urządzenie domowe do okazjonalnego drukowania zdjęć (bardzo dobre rezultaty na dobrym papierze foto), szybka, mógłbym powiedzieć że niezawodna, bo jeśli korzystałem z niej w Polsce a potem wysłałem w paczce z ciuchami i pierogami do Anglii i wciąż działa, to znaczy że jest ok.

Raz na 2 lata potrafi wciągnąć źle kartkę papieru,
winę zazwyczaj zrzucam na papier.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Uważam, że była warta każdej złotówki.
Oczywiście wolałbym, żeby sobie kupić taką A3, full pro foto z tuszami w zbiorniczkach gdzie kupujesz woreczki i dolewasz do pojemników, ale na razie taka musi mi starczyć.

P.S. Jest jedna wada. Ze względu za bardzo tanie koszty eksploatacyjne, tusze są do kupienia tylko w postkomunistycznych krajach.
Stąd tusz czarny 703 i tusz kolorowy 703 jest nie do zakupienia w Anglii czy we Francji czy w Niemczech.
Muszę zamawiać w Polsce i przesyłać sobie do Anglii (i wciąż wychodzi mi taniej, niż bawić się w drukarki w UK i te tusze które są dostępne na tym rynku)

[kacper69]

Jeżeli chodzi o drukarki, to ja polecam jak najbardziej drukarki HP lub Canon.
Są tak bardzo popularne, że prawie każdy serwis je naprawi.
I jest sporo zamienników atramentów.
A jak masz troszkę więcej kaski, to kup sobie laserówkę.
W laserówce nie zasychają atramenty- jak nie drukujesz przez kilka tygodni.
prędkość druku jest dużo większa niż w atramentowej.
A poza tym,

[edmun]

Napisał kacper69 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W laserówce nie zasychają atramenty- jak nie drukujesz przez kilka tygodni.

Od 2009 roku większość drukarek atramentowych robi zjazd na gąbkę aby głowica nie zasychała. Wystarczy pozostawić drukarkę w trybie standby a raz na kilka tygodni (jeśli nie jest używana) można usłyszać coś w rodzaju mini auto czyszczenia.
Nie kojarzę tylko który producent (bo jest chyba dwóch) tego w tamtych czasach nie wprowadził aby próbować to nadgonić chyba w 2011.
Niestety z racji że nie jestem specjalistą od drukarek, tak wygrzebanie tego z pamięci to jak szukanie czegoś w bardzo gęstej mgle Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.