[C-MAX 2010-2015] Wzrost poziomu oleju w silniku (1.6 tdci 95 KM)

[dzida79]

Napisał dzida79 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Generalnie coś tam kapie (w tempie 1 - 2 krople na dobę) spod silnika (przy przednim kole od strony kierowcy) ale to chyba nie powiązane - nie mogę dojrzeć od góry a nie mam gdzie zdjąć pokrywy aby z dołu obejrzeć (auto w lipcu miało robione kompletne sprzęgło z dwumasą).

Sytuacja wygląda tak - poziom oleju w silniku nie drgnął przez miesiąc po przejechaniu c.a. 1200 km.

Ale wyjaśniła się sprawa z tym wyciekiem. Mechanik po zdjęciu osłony powiedział, że to cyt. z "uszczelniacza wałka sprzęgłowego" (jak gadałem to był pod autem i właśnie oglądał). Ponoć lekko się "poci". Kłopocik polega na tym, że ta sama ekipa robiła mi sprzęgło i dwumasę w wakacje (a kapie dokładnie od wakacji).

Stwierdzili, że jest to tak niewielkie, że po umyciu i wytarciu można jeździć, ale przyjechać za 1-2 miesięcy na kontrolę, wtedy komisyjnie podniesiemy auto, zdejmiemy osłonę i obejrzymy jak to wygląda.

Uważają, że z tytułu gwarancji się naprawa nie należy. Jest się o co awanturować?

[dzida79]

Napisał dzida79 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ale wyjaśniła się sprawa z tym wyciekiem. Mechanik po zdjęciu osłony powiedział, że to cyt. z "uszczelniacza wałka sprzęgłowego" (jak gadałem to był pod autem i właśnie oglądał). Ponoć lekko się "poci".

Przy okazji wizyty w ASO na Radzymińskiej w Warszawie (blacharka po stłuczce + nowy akumulator), powrócił temat tego wycieku. Okazuje się że do wymiany był uczelniacz półosi w skrzyni biegów, no i trzeba było uzupełnić olej w skrzyni (wykapało ok 1/4 stanu, a więc wcale nie tak mało).

Czyli nie tak banalnie. Dalej nie jestem pewien czy jest powiązane z wymianą sprzęgła z dwumasą poprzez inny warsztat (zaczęło kapać dokładanie od tej naprawy).

Pytanie do znających się: czy możliwe jest że po naprawie (uszczelniacz + nowy akumulator) żeby sprzęgło brało zdecydowanie wyżej? Żona mi zwróciła na to uwagę (ona jeździ tym autem na co dzień). Początkowo zbagatelizowałem sprawę, ale przejechałem się i rzeczywiście widać różnicę w porównaniu z tym co było wcześniej (auto przejechało raptem 20 km od naprawy).

[gibaj]

Raczej nie
Chyba że coś grzebali przy sprzęgle

[dzida79]

Napisał gibaj Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Raczej nie
Chyba że coś grzebali przy sprzęgle

Dzięki, mam nadzieję że nie grzebali. Spotykałem się już z mechanikami co to potrafili przy okazji naprawy wymontować dobre części i wstawić zużyte, ale może taki wątek sabotażu ze strony ASO to chyba trochę zbyt daleko posunięte podejrzenie.