[Mondeo 2007-2014] Maglownica awaria układu kierowniczego - Kierownica nie odbija

[Makenzi]

Napisał zbenek 123 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jeszcze przed tym robił zawieszenie, okazało się że jeden z wahaczy kupiony z zamiennika

Zawieszenie owszem - mam zamienniki, ale wszystko Lemförder więc wierzę, że były proste, a i do tego przed zrobieniem zawieszenia problem również był.

Napisał bzyq81 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak to sie dzieje przu dodaniu gazu to jedna strone masz krotsza, albo skopana geometrie totalnie.

Właściwie to jak depne mu to jakby chciało go ściągać na prawo, a geometria po zrobieniu zawieszenia w jednym warsztacie ok i w drugim sprawdzona przed wymianą maglownicy - potwierdzona, że jest dobra i po maglownicy też "igła". Gdzieś w domu mam papier z tej geometrii i wszystko wygląda dobrze. Problem jest też ten, że kierownica ciężko się obraca, szczególnie już po półtorej obrotu

[koszka]

A gdzie robiles maglownice? Czesto regeneracja polega na dokreceniu sruby regulacyjnej na listwie.. A byc moze co gorsza skrzywiona masz listwe zębata w maglownicy . Druga opcja jest taka ze masz uszkodzone lozyska na MacPhersona.. innych opcji raczej nie ma skoro mowisz ze geometria byla ok. Mam nadzieję ze sorawdzali ci tyl i przod na tej geometrii?

[Makenzi]

Geometria oczywiście była robiona obu osi w obydwu warsztatach i powiedziano mi też w jednym, że prawe łożysko "się odzywa", ale można jeszcze jeździć. Zobaczymy, wymienię górne mocowania z łożyskami i Daj Boże pomoże.

[koszka]

Daj znac po naprawie. Tylko prawidlowo zaloz łożyska MacPhersona,

[Makenzi]

Witam ponownie.

Więc sprawa wygląda tak: po wymianie kompletu łożysk z poduchami (założonych prawidłowo) problem dalej nie zniknął. Załączam film z tym co dzieje mi się z kierownicą.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[koszka]

Jezeli wymieniles poduszki z łożyskami to co jeszcze odpowiada za skretmkierow icy?
Przekladnia kierownicza . Gdzies jest po prostu za mocno skręcona albo jest krzywa listwa.
Nie sadze zeby na sworzniach wahaczy byly takie opory. Jedyne co jeszcze przychodzi mi na mysl to slabe wspomaganie.

[Makenzi]

Wczoraj kolejna regeneracja przekładni, a autem tak zamiata po drodze, ze to po prostu dramat. Tym razem mechanik powiedział mi, że koła mam za duże i za szerokie, (18'' 225/45) i dlatego mnie tak rzuca. Jak mam skręcone koła i wjeżdżam/zjeżdżam z krawężnika słychać straszne stuki i dosłownie wyrywa kierownicę z rąk. Dodatkowo po wizycie odebrałem samochód z zapalonym ESP I komunikatem "funkcja jazda pod górę nieaktywna", ale to może być zbieg okoliczności ze sie czujnik skrętu kierownicy zjarał.

[koszka]

Gdzie robiles przekladnie? Zbieznosc ustawiona po regeneracji?

[Makenzi]

Przekladnie robiłem w jednym ze Szczecińskich warsztatów i to oni przekładnię zamawiali (już drugą z rzędu). Zbieżność ustawiona - wszystko poprawnie. W ciągu ostatniego miesiąca miałem robioną geometrię 4 razy i za każdym razem wychodzi dobrze.

[Xsenia]

Hej,
Dziś wyjechałam od mechanika, który wymieniał w moim Mondeo wahacze. Kierownica prawie w ogóle nie wraca na pierwotne położenie tylko zostaje w tym miejscu, do którego ją przekręcę. Czy to może być wina wymiany wahaczy?
Przyznam szczerze, że zaczynam mieć dość tego auta (mam go od marca). Od początku jak tylko oddaję je do naprawy z jedną usterką to wyjeżdżam od mechanika z inną. Włożyłam w niego już dobre 3 tysiące, a dalej nie działa prawidłowo. Czy tak jest zawsze, że jak naprawia się jedną rzecz, to psuje się inna? I to u mechanika?
Proszę poradźcie coś. Bo jak na razie to więcej to auto stoi u mechanika niż nim jeżdżę.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.