Sprawdzanie Numeru VIN

mcmarcopolo · 12-08-2022, 20:49

Mondeo MK4, 1,8 TDCi, mam nieszczęście posiadać gruza z 2008 roku, który jak i pozostałe ma problemy z odpaleniem po wymianie filtra paliw... i po pewnym czasie też bo szyna wysokiego ciśnienia się zapowietrza (na skutek źle zamontowanej uszczelki filtra wg instrukcji serwisowej). to doprowadziło do tego, że po zapowietrzeniu szyny i ponownym odpaleniu auta na PLACK'a nie przykręciłem za filtrem rury powietrza bo się spieszyłem..... efekt był taki, że "coś" dostało się do dolotu, rozpieprzyło turbinę po zimnej stronie, a przy okazji silnik, zwłaszcza 2 i 4 tłok.. jakby ktoś młotkiem 10kg przyłożył w sam środek... remont silnika (tłoki, pierścienie, panewki, turbina, rozrząd, pompa wody, koło pasowe główne, pasek wielorowkowy, napinacz itp) prawie 15 tysi..... było ok ale teraz odezwał się EGR. Wymieniłem sam mechanizm sterujący (375 zł) bo w kolektorze podobno wszystko Ok, żadnych luzów, zacięć... Jednak okazuje się, że co jakiś czas włącza się kontrola trakcji (EGR) i max prędkość 40km/h, a za autem zasłona dymna.... Restart silnika i wszystko wraca do normy... Czy zatem trzeba koniecznie wymienić EGR z kolektorem? mam go już dosyć ale przecież nie sprzedam bo kasy nie odzyskam, a i nie chce nikogo wbić na minę......

darmodziej · 13-08-2022, 09:56

Cytat:

Napisał mcmarcopolo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

prawie 15 tysi....

Nie lepiej było kupić inny?

12-08-2022, 20:49	#1
mcmarcopolo ford::beginner Imię: Marek Zarejestrowany: 28-09-2008 Skąd: Gdańsk Model: mondeo MK4 Silnik: 1,8 TDCi Rocznik: 2009 Postów: 20	Czy to EGR? Mondeo MK4, 1,8 TDCi, mam nieszczęście posiadać gruza z 2008 roku, który jak i pozostałe ma problemy z odpaleniem po wymianie filtra paliw... i po pewnym czasie też bo szyna wysokiego ciśnienia się zapowietrza (na skutek źle zamontowanej uszczelki filtra wg instrukcji serwisowej). to doprowadziło do tego, że po zapowietrzeniu szyny i ponownym odpaleniu auta na PLACK'a nie przykręciłem za filtrem rury powietrza bo się spieszyłem..... efekt był taki, że "coś" dostało się do dolotu, rozpieprzyło turbinę po zimnej stronie, a przy okazji silnik, zwłaszcza 2 i 4 tłok.. jakby ktoś młotkiem 10kg przyłożył w sam środek... remont silnika (tłoki, pierścienie, panewki, turbina, rozrząd, pompa wody, koło pasowe główne, pasek wielorowkowy, napinacz itp) prawie 15 tysi..... było ok ale teraz odezwał się EGR. Wymieniłem sam mechanizm sterujący (375 zł) bo w kolektorze podobno wszystko Ok, żadnych luzów, zacięć... Jednak okazuje się, że co jakiś czas włącza się kontrola trakcji (EGR) i max prędkość 40km/h, a za autem zasłona dymna.... Restart silnika i wszystko wraca do normy... Czy zatem trzeba koniecznie wymienić EGR z kolektorem? mam go już dosyć ale przecież nie sprzedam bo kasy nie odzyskam, a i nie chce nikogo wbić na minę......